Lepsze zabezpieczenia przed fałszowaniem oraz miejsce na wpisanie większej niż dotąd liczby wojskowych ćwiczeń – to między innymi będzie w nowych książeczkach wojskowych. Ich zmieniony wzór Ministerstwo Obrony Narodowej zamierza wprowadzić w 2018 roku. Będą też miały nową szatę graficzną i elementy użytkowe – dodatkową kieszeń na dokumenty.
Książeczka wojskowa jest dokumentem potwierdzającym stosunek jej posiadacza do powszechnego obowiązku obrony. Wydawana jest przez wojskowe komendy uzupełnień, najczęściej po kwalifikacji wojskowej, w której kolejnym rocznikom przyznaje się kategorie zdolności do czynnej służby. Zawiera też informacje dotyczące np. rodzaju odbywanej służby, nadanych stopni wojskowych, przydziału mobilizacyjnego czy dat odbytych ćwiczeń.
I właśnie to, że obecne książeczki mają zbyt mało miejsca na wpisy dotyczące udziału żołnierza w wojskowych ćwiczeniach, jest jednym z głównych powodów wprowadzania zmiany w tym dokumencie. – Obecnie obowiązujący wzór książeczki zawiera jedynie sześć pozycji na adnotacje o ćwiczeniach. Praktyka pokazała, że to zbyt mało. Dotyczy to zwłaszcza książeczek żołnierzy Narodowych Sił Rezerwowych, którzy kilka razy w roku mogą odbywać ćwiczenia rotacyjne – tłumaczy płk Sławomir Ratyński z Zespołu Prasowego Sztabu Generalnego Wojska Polskiego. Ale poza ćwiczeniami rotacyjnymi, które trwają łącznie do 30 dni i są przeprowadzane z przerwami w określonych dniach w ciągu całego roku, chodzi też o wpisy dotyczące ćwiczeń jednodniowych, krótkotrwałych do 30 dni oraz długotrwałych do 90 dni, odbywanych przez rezerwistów. Tym osobom, których książeczka już nie mieści takich wpisów, WKU wyda nowe dokumenty. Będą one liczyły 28 stron i miały nieco większy format od obecnie używanej, dzięki czemu wpisy będą też bardziej czytelne.
Książeczka nowego wzoru ma być też lepiej chroniona przez sfałszowaniem. Teraz nie ma ona nowoczesnych form zabezpieczenia i tym samym nie spełnia międzynarodowych norm ani standardów zalecanych dla dokumentów tożsamości. Dlatego papier w nowo wydawanych książeczkach będzie chemicznie zabezpieczony przed dokonywaniem zmian zapisów, a do druku dokumentu zostaną użyte farby UV. Na poszczególnych stronach pojawi się też znak wodny.
Ponadto w książeczce znajdą się nowe informacje. – Dotyczyć będą, na przykład, numeru i daty wydania oraz zwrócenia broni służbowej, a także adresu najbliższej rodziny żołnierza w czynnej służbie wojskowej – mówi oficer ze Sztabu Generalnego. Nowością jest też pomysł dodania na tylnej okładce książeczki specjalnej kieszonki do przechowywania innych dokumentów dotyczących służby, np. karty mobilizacyjnej.
MON planuje, że pierwsze książeczki nowego wzoru będą wydawane podczas kwalifikacji wojskowej w 2018 roku. To dlatego, że złożone już zostało zapotrzebowanie na książeczki wg starego typu, które wręczane będą podczas tegorocznej kwalifikacji wojskowej.
W ostatnich trzech latach wydano w sumie ponad 800 tys. sztuk książeczek (2013 r. – 300 tys., 2014 r. – 311 tys., 2015 – 225 tys.). Cena jednej sztuki wynosiła około 1,30 zł. Dokument nowego wzoru ma być ponad dwa razy droższy i kosztować około 3 zł. Wzrost ceny spowodowany jest m.in. zabezpieczeniami. Szacowany roczny koszt takiej zmiany to 900 tys. zł
Projekt rozporządzenia MON w sprawie nowego wzoru książeczki wojskowej znajduje się w uzgodnieniach międzyresortowych.
autor zdjęć: kpt. Tomasz Kisiel
komentarze