Wielonarodowy Korpus Północno-Wschodni świetnie wypełnia zadania związane z realizacją ustaleń, które zapadły podczas szczytów NATO w Newport i w Warszawie – mówił zwierzchnik sił zbrojnych Andrzej Duda podczas spotkania z prezydentem Niemiec Joachimem Gauckiem. Politycy odwiedzili kwaterę główną Wielonarodowego Korpusu i spotkali się z żołnierzami.
Obu prezydentów przywitały w Szczecinie polska i niemiecka kompania honorowa oraz wojskowa orkiestra. Politycy spotkali się z dowódcą Wielonarodowego Korpusu Północno-Wschodniego gen. Manfredem Hofmannem, rozmawiali z kadrą oficerską, obejrzeli także przenośne stanowisko dowodzenia, które może zostać rozłożone w dowolnym miejscu i służyć dowodzeniu siłami NATO w Europie Środkowo-Wschodniej. To była pierwsza wizyta prezydenta Joachima Gaucka w wielonarodowej jednostce. Prezydent Andrzej Duda był gościem Korpusu w ubiegłym roku.
– Ta jednostka to modelowy przykład dobrej współpracy między państwami – mówił prezydent Duda. – Przebiega ona na wielu płaszczyznach, bo mamy polsko- niemiecką umowę o współpracy wojsk lądowych, sił powietrznych, a także marynarki wojennej. Ta współpraca zacieśnia się, przykładem jest wspólne centrum dowodzenia okrętami podwodnymi na Bałtyku. Wierzę, że kwestia budowania infrastruktury bezpieczeństwa ma dla naszych krajów bardzo istotne znaczenie – dodawał. Zwierzchnik Sił Zbrojnych RP przypomniał, że Wielonarodowy Korpus przygotowuje się właśnie do osiągnięcia pełnej gotowości, by w przyszłym roku dowodzić siłami szybkiego reagowania NATO. Ostatecznym sprawdzianem dla żołnierzy mają być przyszłoroczne manewry „Saber Strike”.
– Międzynarodowy korpus odgrywa ważną rolę w zapewnieniu bezpieczeństwa w czasach, w których i politycy, i społeczeństwo mają obawy co do bezpieczeństwa w Europie – mówił prezydent Joachim Gauck. Podkreślał, że jego kraj konsekwentnie będzie wywiązywał się z sojuszniczych zobowiązań wobec Polski i innych państw NATO. – Polityka polska i niemiecka w kwestii obronnej są sobie bardzo bliskie. Zapewniam, że Niemcy nie będą uciekać od odpowiedzialności – mówił niemiecki prezydent. Zaznaczył także, że wzmacnianie flanki wschodniej NATO nie jest zagrożeniem dla innych krajów, ale oznacza, że „jesteśmy gotowi do obrony, gdy nasze wartości są zagrożone”.
Wielonarodowy Korpus Północno-Wschodni działa w Szczecinie od 1999 roku. Jednostka w ostatnim czasie przeszła reorganizację, która pozwoli jej wkrótce dowodzić siłami NATO w naszej części Europy. W tym celu liczbę personelu podwojono do 400 osób. Korpus ma odpowiadać na zagrożenia, jeśli takie pojawią się na tzw. wschodniej flance NATO, ze szczególnym uwzględnieniem Polski, krajów bałtyckich, Słowacji i Węgier. Już teraz może kierować tzw. szpicą NATO, czyli siłami bardzo wysokiej gotowości. W przyszłym roku, po certyfikujących ćwiczeniach, jednostka będzie w stanie dowodzić całymi Siłami Szybkiej Odpowiedzi NATO.
Wielonarodowemu Korpusowi podlegają także NFIU, czyli Jednostki Integracyjne rozmieszczone w Polsce, krajach bałtyckich, Słowacji i na Węgrzech, a ich zadaniem jest rozpoznawanie i monitorowanie sytuacji na swoim terenie, wspieranie obrony i zapewnienie logistyki dla wojsk Sojuszu Północnoatlantyckiego.
autor zdjęć: Krzysztof Sitkowski/KPRP, Marcin Górka, MNC NE
komentarze