moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Obrona terytorialna – reaktywacja

W ciągu ostatnich 80 lat kilkakrotnie podejmowano w Polsce wysiłki w celu zorganizowania obrony terytorialnej. OT nie jest więc u nas pojęciem nieznanym. Mimo to jej formowanie jest tematem ogólnokrajowej czy wręcz ogólnonarodowej dyskusji w mediach, i nie tylko. Słuchając pesymistów, można odnieść wrażenie, że obrona terytorialna będzie niedoszkolonym wojskiem, wyposażonym w blaszane stalowe hełmy i szelki dusicielki. A jego główną bronią będą wysłużone kbk AK z frezowanymi komorami zamkowymi…

Od kilkunastu miesięcy w mediach i na portalach społecznościowych trwa wręcz ogólnonarodowa dyskusja o obronie terytorialnej. Biorą w niej udział nie tylko ci, którzy mają wiedzę na temat OT, ale również ci, którzy tej wiedzy nie mają i posiłkują się stereotypami. Można nawet odnieść wrażenie, że tych drugich jest zdecydowana większość, co może być ubocznym efektem podjętej kilka lat temu decyzji o zawieszeniu zasadniczej służby wojskowej oraz przeszkolenia wojskowego absolwentów szkół wyższych. Idea powołania obrony terytorialnej nie jest w Polsce nowa. To chyba piąta próba zwiększenia zdolności obronnych państwa polskiego w ciągu ostatnich 80 lat. Był czas przywyknąć…

Obrona Narodowa w II RP

Po raz pierwszy wojska terytorialne rozpoczęto formować w drugiej połowie lat 30. XX wieku. Nazwano je Obroną Narodową. Koncepcja formowania nawiązywała do polskich tradycji pospolitego ruszenia wszystkich obywateli zdolnych nosić broń. W styczniu 1937 roku w ramach eksperymentu sformowano pierwsze bataliony Obrony Narodowej rekrutowane z nadkontyngentu poborowych (czyli mężczyzn niepowoływanych do odbycia obowiązkowej służby wojskowej) oraz rezerwistów. Powstały w najbardziej newralgicznych z punktu widzenia obrony państwa obszarach, czyli na Śląsku, Pomorzu i Wybrzeżu. W kwietniu 1937 roku przyjęto podział sił zbrojnych na wojsko stałe, Korpus Ochrony Pogranicza (podległy MSW) i Obronę Narodową. Celem tworzenia ON było „dalsze pogłębienie przysposobienia wojskowego społeczeństwa oraz stanu liczebności wojska w czasie pokoju” (wg rozkazu Ministerstwa Spraw Wojskowych z dnia 12 marca 1937 r.) a także powiększenie stanu rezerw piechoty oraz osłona mobilizacji i jej usprawnienie. Stosowano zasadę, że „do szeregów ON może być przyjęty tylko obywatel państwa polskiego o nieposzlakowanej lojalności państwowej”. To przesądzało o charakterze tych oddziałów na Śląsku, Pomorzu i na Kresach. Żołnierze ON trzymali swoje umundurowanie i wyposażenie w domach lub mieszkaniach, a broń i amunicja plutonu była przechowywana na najbliższym posterunku Policji Państwowej, Straży Granicznej, pułku WP czy strażnicy KOP. Batalion, który stanowił podstawową jednostkę ON, był w stanie zmobilizować się w ciągu 2–4 godzin.

Bataliony wchodziły w skład brygad ON (po 4–8 batalionów) i półbrygad ON (po 2–3 bataliony). Były oddziałami terytorialnymi o dużej samodzielności. Podczas ich formowania dużą uwagę zwracano na ścisłe powiązanie z terenem stanowiącym bazę rekrutacyjną. Ten czynnik wykorzystywano w szkoleniu i pracy wychowawczej. W pierwszej fazie, do stycznia 1939 roku, utworzono 5 brygad ON i 5 półbrygad ON, liczących łącznie 38 batalionów. W drugiej fazie, realizowanej do 31 sierpnia 1939 roku, stan ON powiększono do 11 brygad i 5 półbrygad, liczących razem 85 batalionów Obrony Narodowej i ok. 50 tysięcy żołnierzy.

Największym problemem było zaopatrzenie w uzbrojenie i sprzęt wojskowy. Wiele batalionów zamiast nowoczesnego uzbrojenia otrzymywało broń strzelecką wzorów wycofanych z Wojska Polskiego, np. francuskie kb Lebel czy Bethier, ckm Hotchkiss wz. 14 czy lkm Bergmann wz. 15.

Podczas kampanii obronnej 1939 roku bataliony ON walczące w obronie swoich miejscowości były w stanie nawiązać skuteczną walkę nawet z przeciwnikiem posiadającym miażdżącą przewagę. Za najbardziej skuteczne uważa się bataliony górnośląskie i morskie. 55 Dywizja Piechoty Rezerwowa, sformowana ze śląskich batalionów ON, w ciągu kilku dni osiągnęła taki poziom zgrania i wyszkolenia, że walczyła na szlaku bojowym Armii „Kraków” aż do 23 września, do wyczerpania amunicji. Wtedy pododdziały zostały rozwiązane. Bataliony Morskiej Brygady ON biły się w składzie Lądowej Obrony Wybrzeża do 19 września, kiedy to na Kępie Oksywskiej zostały ostatecznie zniszczone. Tam również kapitulacji nie było.

Związek Walki Zbrojnej i Armia Krajowa w PPP

ZWZ i AK były w istocie wojskiem terytorialnym, o ochotniczym zaciągu. Budowano je w warunkach pełnej konspiracji, ciągłego zagrożenia rozpracowaniem przez przeciwnika, czyli służby specjalne III Rzeszy, ZSRS lub wywiad Gwardii Ludowej/Armii Ludowej. O terytorialności świadczyła struktura organizacyjna ZWZ-AK. Cały kraj został podzielony na obszary i samodzielne okręgi (odpowiadające województwom). Okręgi dzieliły się na inspektoraty, te z kolei na obwody (wielkości powiatu) i placówki (w miastach i gminach).

Podstawową jednostką taktyczną i kalkulacyjną był pluton w sile ok. 50 żołnierzy. Istniały również plutony szkieletowe liczące ok. 20 żołnierzy. To ochotnicze wojsko, w większości młode, szkoliło się i przygotowywało do powstania powszechnego. W ramach akcji Odtwarzania Sił Zbrojnych do tego powstania przewidziano zmobilizowanie 31 Dywizji Piechoty, 8 Brygady Kawalerii i 1 Brygadę Pancerno-Motorową. Tę ostatnią miano wyposażyć w przejęty niemiecki sprzęt pancerny naprawiany w warsztatach remontowych na terenie Generalnej Guberni. Walkę dywersję i działania partyzanckie prowadziły wydzielone pododdziały. 1 marca 1944 roku AK liczyła 6287 plutonów pełnych oraz 2633 plutony szkieletowe, dochodząc do ok. 350 tysięcy żołnierzy. Swoje siły ujawniła podczas powstania strefowego, czyli akcji „Burza”. Chociaż AK została rozwiązana w styczniu 1945 roku, to jednak jej byli członkowie, mając od 1939 roku status „bandytów”, stanowili olbrzymią większość pośród 200 tysięcy więźniów politycznych okresu stalinowskiego (do 1956 roku). Jak zeznał przed sądem osławiony płk Józef Różański, sama przynależność do AK była wystarczającym powodem do uwięzienia.

Obrona Terytorium Kraju w PRL

W 1963 roku rozpoczęto formowanie wojsk Obrony Terytorium Kraju w składzie wojsk lądowych OTK (wojska obrony wewnętrznej oraz jednostki OTK), wojsk obrony powietrznej kraju (trzy korpusy WOPK) oraz sił obrony terytorialnej marynarki wojennej (dwie flotylle obrony wybrzeża). Jednostki lądowe OTK składały się z 67 batalionów OTK wchodzących w skład jednej brygady OTK i 16 pułków OTK. Wojska OTK nie podlegały Zjednoczonemu Dowództwu Sił Zbrojnych Układu Warszawskiego. Korzyścią z posiadania wojsk OTK był fakt, iż podczas przewidywanego konfliktu światowego, po wyjściu z Polski wojsk operacyjnych trzech armii ogólnowojskowych, obrona terytorialna pozostawała na terenie kraju. Jej słabymi stronami były niższe w porównaniu z wojskami operacyjnymi stopień gotowości bojowej oraz poziom wyszkolenia. Powodem było wykorzystywanie żołnierzy tych jednostek m.in. do realizacji zadań produkcyjnych (tzw. szkolenia produkcyjnego) w fabrykach, przedsiębiorstwach i zakładach. To z tamtego okresu pochodzą rozwinięcia skrótu OTK jako „Otyli, Tępi, Kulawi” czy też „(ł)Opata, Taczka, Kilof” oraz pokutujący do dzisiaj stereotyp słabo wyszkolonego i równie słabo uzbrojonego żołnierza OTK. Wojska lądowe OTK zostały rozformowane w 1989 roku.

Obrona Terytorialna w III RP

W 1997 roku po przyjęciu „Koncepcji rozwoju Obrony Terytorialnej” planowano sformowanie 16 brygad OT (po jednej w każdym województwie), liczących łącznie ok. 10 tysięcy żołnierzy czasu „P”. Zdołano utworzyć jedynie 7 brygad OT, w których w sumie służyło 2 tysiące żołnierzy. Ze względu na przyjęty program profesjonalizacji wojska, istniejące jeszcze brygady OT zostały z końcem 2007 roku rozformowane i przekształcone w bataliony zmechanizowane.

Obecnie po raz piąty podejmowane są działania w celu utworzenia wojsk obrony terytorialnej. Analiza informacji przedostających się do mediów pozwala wnioskować, że podczas prac organizacyjnych autorzy projektu wyciągają wnioski z przeszłości, co pozwoli uniknąć błędów poprzedników.

ppłk Andrzej Łydka z Dowództwa Operacyjnego Rodzajów Sił Zbrojnych, pasjonat historii

dodaj komentarz

komentarze


Więcej niż ćwiczenia
 
„Niegościnni” marynarze na obiektach sportowych w Ustce
Rosyjska maszyna Su-24 przechwycona przez polskie F-16
Nie żyje żołnierz PKW Irak
Prezydent Trump spotkał się z szefem NATO
Pół tysiąca terytorialsów strzeże zachodniej granicy
Sukcesy żołnierzy na międzynarodowych arenach
Przygotowania do Święta Wojska Polskiego
Radomski Air Show coraz bliżej
Dekapitacyjne uderzenie w Iran
Moc Czarnych Panter
Kolarskie święto w stolicy
Nowe Abramsy już w Wesołej
Broń przeciwko wrogim satelitom
Sejm zakończył prace nad nowelizacją ustawy o obronie ojczyzny. Teraz czas na Senat
ORP „Necko” idzie do natowskiego zespołu
USA przyłączyły się do ataku Izraela na Iran
GROM w obiektywie. Zobaczcie sami!
Nabór do „Wakacji z wojskiem” 2025 trwa
BWP-1 – historia na dekady
Lotnicy uratowali Wielką Brytanię
Korzystne zmiany w dodatkach dla sił powietrznych
Polacy i Holendrzy razem dla obronności
W tydzień poznali smak żołnierskiego fachu
W drodze do amunicyjnego bezpieczeństwa
Wyższe stawki dla niezawodowych
Rywalizacja snajperów
Tak walczyły pancerne kolosy
Święto sportów walki w Warendorfie
Niebezpieczne incydenty na polsko-białoruskiej granicy
More Than an Exercise
Tłumy na zawodach w Krakowie
Czarne Pantery, ognia!
Generał „Grot” – pierwszy dowódca AK
MSWiA: Zachodnia granica jest bezpieczna
Kajakami po medale
Demony wojny nie patrzą na płeć
Planowano zamach na Zełenskiego
Cel: zbudować odporność państwa
Terytorialsi zawitają do Płocka
12 tys. żołnierzy gotowych do działania
Nawrocki przedstawia kierownictwo BBN-u
Pucharowe zmagania Polaków
K9 i FlyEye na poligonie w Ustce
Pieta Michniowska
Żołnierze PKW Irak są bezpieczni
Żołnierz ranny na granicy
Ewakuacja Polaków z Izraela
Wołyń – pamiętamy
Umacnianie ściany wschodniej
Rekompensaty na ostatniej prostej
Podejrzane manewry na Bałtyku
Czarna Pantera celuje
Blue Force vs Red Force w Orzyszu
Witamy na Ziemi
Ostatnia niedziela…
Posłowie za wypowiedzeniem konwencji ottawskiej
Armia pomoże służbom na zachodniej granicy
Pierwszy polski lot Apache’a
Dzieci wojny
Jak Orlęta stają się Orłami?
PGZ buduje suwerenność amunicyjną
Warsztaty dają siłę
Pancerny drapieżnik, czyli Leopard 2A5
PT-91, czyli trzy dekady twardej służby
K9 – nieoceniony sojusznik

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO