Od pierwszej operacji zagranicznej w Korei do ostatniej w Afganistanie żołnierzom zawsze towarzyszyła poczta polowa. Pochodzące z najdalszych zakątków świata karty pocztowe oraz koperty, w jakich żołnierze wysyłali listy, można obejrzeć na wystawie w Centrum Weterana w Warszawie. Są wśród nich filatelistyczne perełki.
Na kilkunastu tablicach w Centrum Weterana jest prezentowany bogaty zbiór filatelistyczny. To ponad sto kopert pierwszego dnia obiegu (czyli takich, które zostały kupione pierwszego dnia po wprowadzeniu do sprzedaży), a także znaczki oraz karty pocztowe. – Wiele z nich to filatelistyczne rarytasy, jak na przykład koperty jugosłowiańskie z czasów misji ONZ w Egipcie – mówi Andrzej Korus, weteran misji ONZ w Egipcie, który udostępnił kolekcję gromadzoną od kilkudziesięciu lat. Oprawę graficzną ekspozycji przygotował Mariusz Sybilski, weteran, który służył pod błękitną flagą w Libanie. – Poszczególne misje pokazaliśmy na mapach sytuacyjnych. Wzbogaciliśmy je fotografiami i kopiami dokumentów. Osobną tablicę przeznaczyliśmy na przyznaną błękitnym hełmom Pokojową Nagrodę Nobla – mówi Mariusz Sybilski. – Część zdjęć, które posłużyły do wykonania grafiki na kopertach, udało się nam odnaleźć w archiwach ONZ – dodaje Andrzej Korus.
Ekspozycję otwiera plansza poświęcona wojnie, jaka toczyła się w latach 1950–1953 na terytorium Półwyspu Koreańskiego. Walki rozgrywały się wówczas między komunistycznymi siłami KRLD (północnokoreańskimi) i wspierającymi je wojskami ChRL a siłami ONZ (głównie amerykańskimi), które wsparły wojska południowokoreańskie. Koperty z tego okresu przedstawiają m.in. amerykańskiego żołnierza żegnającego się z rodziną.
Na kolejnych planszach znajdują się koperty i znaczki z różnych misji pokojowych, rozjemczych oraz stabilizujących organizowanych przez ONZ, NATO i UE, m.in. w Egipcie, Syrii, Libanie, na Bałkanach i Cyprze, w Iraku i Afganistanie. Na kopertach z pierwszej misji ONZ w Egipcie UNEF II (1973–1979), w której wzięli udział żołnierze Wojska Polskiego, widać piramidy, posąg sfinksa, Kanał Sueski, wielbłąda. Andrzej Korus opowiada, że niektóre z tych pieczęci żołnierze robili sami, wycinając je z gumy lub z linoleum. Listy, które wysyłali do domu, ostemplowane bezpłatną pieczęcią wojskową, trafiały do Warszawy do Wojskowego Urzędu Pocztowego, a potem do Poczty Polskiej, która dostarczała je adresatom. Poczta Polska tylko raz, w 1976 roku, wydała kopertę i znaczek poświęcone misjom, a konkretnie Polskiej Wojskowej Jednostce Specjalnej Doraźnych Sił Zbrojnych ONZ na Bliskim Wschodzie. Znaczek przedstawia żołnierza w błękitnym hełmie z polskim emblematem na ramieniu na tle mapy Egiptu. – Nasza wystawa w Centrum Weterana spotkała się z ciepłym przyjęciem, a Poczta Polska zwróciła się do nas z prośbą o jej wypożyczenie – dodaje właściciel kolekcji.
Na ostatniej tablicy znajdują się polskie i amerykańskie koperty z misji w Iraku i Afganistanie. – Niestety, wygląda na to, że mój zbiór zakończy się na tych misjach, bo obecnie misjonarze nie wysyłają już listów w kopertach, lecz posługują się tabletem czy laptopem. Dlatego ostatnim eksponatem jest zdjęcie tak zwanej małpy, czyli znaku poczty elektronicznej – przyznaje Andrzej Korus.
Wystawę można zwiedzać do końca listopada w godzinach pracy Centrum Weterana w Warszawie.
autor zdjęć: Piotr Jaszczuk, Centrum Weterana
komentarze