moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Bezpieczne drogi to priorytet
Miał to być kolejny patrol w okolicach miasta Ghazni.


Krzysztof Ilnicki

Po pół godzinie od opuszczenia bazy pluton otrzymał wiadomość, że zadanie zostało zmienione. Okazało się, że przy głównej drodze prowincji Ghazni łączącej Kabul z Kandaharem Highway 1 prawdopodobnie zostały podłożone improwizowane urządzenia wybuchowe (IED – Improvised Explosive Device). Patrol musiał zawrócić do bazy, gdzie miał do niego dołączyć pojazd amerykańskiego plutonu rozminowania EOD (Explosive Ordnance Disposal). „Informacje o podłożonych ładunkach wybuchowych są przez nas zawsze traktowane priorytetowo. Miny pułapki są znacznie większym zagrożeniem dla ludności cywilnej niż dla opancerzonych pojazdów sił koalicyjnych”, mówi dowódca Zgrupowania Bojowego „Alfa” podpułkownik Rafał Miernik.

Wzmocniony patrol udał się w okolice wioski Nani, gdzie rozpoczęła się mozolna praca saperów z grupy inżynieryjnej. Pozostali żołnierze osłaniali kolegów, a także sprawdzali, czy w pewniej odległości od drogi nie ma tak zwanych odciągów, czyli kabli służących do zainicjowania detonacji IED.
Trudne zadanie miała również drużyna, która jechała w ostatnim wozie i musiała wstrzymać spory o tej porze dnia ruch na drodze Highway 1. „Czasami trudno jest wytłumaczyć podróżującym, że ze względu na własne bezpieczeństwo muszą poczekać. Niecierpliwią się, próbują objeżdżać naszą blokadę poboczami. Nie możemy na to pozwolić, gdyż w ten sposób narażają nie tylko siebie, ale również naszych żołnierzy pracujących przy usuwaniu ładunków wybuchowych”, mówił zastępca dowódcy plutonu chorąży Paweł Kołodziej. A sposoby podróżowania w Afganistanie znacznie odbiegają od europejskich standardów. Nikogo tu nie dziwi widok samochodów osobowych, w których mocno ściśnięta siedzi zaskakująco duża liczba osób. Dzieci bywają przewożone w bagażnikach, dorośli na dachach. Również samochody ciężarowe zaskakują ilością przewożonego ładunku, a dodatkowo na ich dachach często umieszczane są auta osobowe bądź nawet busy.  

Tym razem droga skrupulatnie sprawdzona przez polskich i amerykańskich specjalistów okazała się bezpieczną. Niemniej jednak Polskie Siły Zadaniowe nigdy nie lekceważą sygnałów o ewentualnych ładunkach podłożonych przez rebeliantów przy drogach, gdyż od tego zależy i bezpieczeństwo żołnierzy koalicji, i mieszkańców prowincji.

Po siedmiu godzinach 2 pluton wrócił do bazy. Żołnierzy czekała jeszcze obsługa sprzętu, uzupełnienie środków bojowych i prowiantu, bo następnego dnia o 3 nad ranem był dla nich zaplanowany kolejny wyjazd.

Fot.: ppor. Anna Wisłocka

dodaj komentarz

komentarze


Cele polskiej armii i wnioski z wojny na Ukrainie
 
„Polska Zbrojna” dla Orkiestry
Węgrzy w polskich mundurach
Operacja „Feniks” – pomoc i odbudowa
Nowe łóżka dla szpitala w Libanie
Śmierć szwoleżera
Wielka gra interesów
Arcelin – cud, który może się zdarzyć tylko raz
Ostatnia prosta
Najtrudniej utrzymać się na szczycie
Wicepremier Kosianiak-Kamysz w Ramstein o pomocy dla Ukrainy
Z życzeniami na 105. urodziny powstańca warszawskiego!
Zmiany w prawie 2025
„Cel Wisła”, czyli ku starciu cywilizacji
Snowboardzistka z „armii mistrzów” najlepsza na stoku w Scuol
Na nowy rok – dodatek stażowy po nowemu
Wyścig na pływalni i lodzie o miejsca na podium mistrzostw kraju
Polacy łamią tajemnice Enigmy
Spotkanie Grupy E5 w Polsce
Polacy pobiegli w „Baltic Warrior”
Biegający żandarm
Olympus in Paris
Rozgryźć Czarną Panterę
Zrobić formę przed Kanadą
Co się zmieni w ustawie o obronie ojczyzny?
Turecki most dla Krosnowic
Co może Europa?
Roboty w Fabryce Broni „Łucznik”
Nie walczymy z powietrzem
Statuetki Benemerenti przyznane po raz trzydziesty
MON o przyszłości Kryla
Less Foreign in a Foreign Country
Minister wyznaczył szefa Inspektoratu Wsparcia
Granice są po to, by je pokonywać
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Rosomaki w rumuńskich Karpatach
Zmiana warty w PKW Liban
Polska w gotowości
PGZ – kluczowy partner
Silna aktywna rezerwa celem na przyszłość
Na zagraniczne kursy razem z rodziną?
Siedząc na krawędzi
Synteza, czyli cios w splot słoneczny Rzeszy
Bez kawalerii wojny się nie wygrywa
Rosomaki i Piranie
Wiązką w przeciwnika
Minister o dymisji szefa Inspektoratu Wsparcia
Rosja prowadzi przeciw Polsce wojnę informacyjną
Wojsko wraca do Gorzowa
Żołnierze górą w głosowaniu na sportowca 2024 roku
Z Jastrzębi w Żmije
Czy europejskie państwa wspólnie zbudują niszczyciel?
14 lutego Dniem Armii Krajowej
„Ferie z WOT” po raz siódmy
Eurokorpus na czele grupy bojowej UE
Przetrwać z Feniksem
Atak na cyberpoligonie
Ciężki BWP dla polskiego wojska
Czworonożny żandarm w Paryżu
NATO rozpoczyna nową operację na Bałtyku
Bałtyk – kluczowy akwen dla NATO
Okręty rakietowe po nowemu
Kluczowy partner
Polska wizja europejskiego bezpieczeństwa

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO