1 września rusza XXIII Międzynarodowy Salon Przemysłu Obronnego. W tym roku największymi gwiazdami będą zapewne śmigłowce uderzeniowe. Na targach zostaną bowiem pokazane najnowocześniejsze konstrukcje tej klasy: francuski Tiger, turecki T129 oraz amerykański AH-64 Apache Guardian.
Ubiegłoroczne targi zbrojeniowe w Kielcach przeszły do historii jako „największe”. Zgromadziły nie tylko rekordową liczbę wystawców – 500 z 27 krajów, lecz także imponującą liczbę zwiedzających – ponad 15 tysięcy osób.
Wszystko wskazuje na to, że tegoroczna edycja kieleckiego Salonu Obronnego pobije te rekordy. Tydzień przed otwarciem targów organizatorzy informują, że planuje w nich wziąć udział aż 520 wystawców z 29 krajów. Ważniejsze jest jednak to, co zamierzają pokazać. A już dziś można powiedzieć, że tegoroczne MSPO zapowiada się bardzo ciekawie.
Od 11 lat na tzw. wystawie narodowej jeden z krajów prezentuje potencjał swojej zbrojeniówki. Dwa lata temu w ten sposób promowała się Turcja, rok temu Francja. Tym razem pokaże się Norwegia. Swoje produkty pokażą największe norweskie firmy, takie jak Kongsberg Defence & Aerospace oraz NAMMO, z którymi blisko współpracuje polska zbrojeniówka. Z kolei norweski wiceminister obrony poprowadzi seminarium pod hasłem „Polska i Norwegia – silne partnerstwo w zakresie obronności, przemysłu i technologii: przeszłość, teraźniejszość i przyszłość”.
Jeśli chodzi o zbrojeniowe nowości, to wszystko wskazuje na to, że najbardziej zadowoleni będą w tym roku miłośnicy awiacji. Do Kielc przyjadą bowiem przedstawiciele czołowych europejskich i amerykańskich koncernów lotniczych, które przedstawią m.in. swoje najnowsze śmigłowce uderzeniowe.
Ponieważ polska armia zamierza w najbliższych latach wymienić wysłużone Mi-24 na nowe maszyny, o kontrakt chcą walczyć m.in. Turcy, oferując śmigłowiec T129, Francuzi – Tiger oraz Amerykanie – AH64 Apache i AH-1 Zulu. Trzy pierwsze maszyny na pewno pojawią się w Kielcach, przylot tego ostatniego nie został jeszcze potwierdzony.
Na MSPO królować będzie jednak rodzima zbrojeniówka. Jeśli chodzi o nowości, to sporo uwagi przyciągnie na pewno najnowsza wersja armatohaubicy Krab kalibru 155 mm, już na koreańskim podwoziu, oraz jej kołowy kuzyn – Kryl tego samego kalibru. Kilka tygodni temu przeszedł on z sukcesem testy z pierwszego strzelania. Jeszcze nie jest przesądzone, czy na targach zostanie pokazany Rosomak Scipio, czyli najnowsza wersja polskich KTO oferowana słowackiej armii.
W MSPO będzie uczestniczyć również Wojskowy Instytut Wydawniczy, wydawca portalu polska-zbrojna.pl, miesięcznika „Polska Zbrojna” oraz dwumiesięcznika „Przegląd Sił Zbrojnych”. Znajdziecie nas w hali F na stoisku numer 32 Ministerstwa Obrony Narodowej.
autor zdjęć: Targi Kielce SA
komentarze