Czołgi „Twardy”, opancerzone Skorpiony, uzbrojone HMMWV dla komandosów, wozy ewakuacji medycznej i zestawy przeciwlotnicze. Dziś prezentujemy drugą część sprzętu, jaki będzie można zobaczyć 8 maja w Warszawie. Pokaz odbędzie się z okazji obchodów 70. rocznicy zakończenia II wojny światowej.
W piątek na Placu Piłsudskiego w Warszawie odbędą się pokazy musztry, koncerty orkiestr wojskowych, capstrzyk.
Od rana będzie też można oglądać sprzęt wojskowy. Do stolicy, z jednostek wojskowych z całej Polski przyjadą czołgi, transportery, wyrzutnie rakietowe i samobieżne armatohaubice. Będzie można zobaczyć wyposażenie indywidualne żołnierzy, broń strzelecką, sprzęt łączności i wyposażenie saperskie.
Współczesne uzbrojenie można będzie porównać z historycznym. Muzeum Wojska Polskiego pokaże m.in. samochód pancerny „Kubuś”, czołgi Grizzly Mk 1, T-34 i Renault FT.
Podczas pokazu sprzętu wojskowego obejrzeć będzie można m.in.:
Skorpion 3
To zmodyfikowana wersja pojazdu Honker. Konstrukcja została opracowana na podstawie doświadczeń żołnierzy, którzy służyli podczas pierwszych zmian kontyngentu w Iraku.
Skorpion-3 jest lekkim pojazdem patrolowym. Jego opancerzenie zbudowano m.in. z bocznych płyt pancernych, a podłogę wyłożono wykładziną przeciwodłamkową LIM-3. Pojazd przeznaczony jest dla pięcioosobowej załogi: kierowcy, dowódcy, strzelca karabinu maszynowego oraz dwóch żołnierzy patrolowych.
W Iraku polscy żołnierze korzystali z kilkudziesięciu Skorpionów. Kilkanaście maszyn, po remoncie, trafiło także do irackiej armii. Pojazd w Polsce pozostaje w wyposażeniu kilku jednostek, np. 9 Pułku Rozpoznawczego.
HMMWV dla specjalsów
Są lekkie, szybkie i zwrotne. Wyprodukowane w Stanach Zjednoczonych taktyczne samochody osobowo-terenowe mają bardzo dobre uzbrojenie. W zmodernizowanej i dodatkowo opancerzonej wieży zamontowano wielkokalibrowe karabiny maszynowe Manroy M2 kalibru 12,7 mm. Potrafią one wystrzelić ponad 500 pocisków na minutę. Dodatkowo w pięciu miejscach wozu (na drzwiach, burtach skrzyni ładunkowej oraz jej tylnej części) zamontowano specjalne obrotowe i uchylne uchwyty-wysięgniki. Są one przeznaczone do szybkiego montażu karabinów maszynowych.
Pojazd ma napęd na cztery koła i w zależności od rodzaju zamontowanego sprzętu, zmieści się w nim siedmio- lub ośmioosobowa sekcja operatorów.
PT-91 „Twardy”
Był najnowocześniejszym czołgiem polskiej armii, dopóki nie trafiły do niej Leopardy 2A4. Ważący ponad 45 ton tank uzbrojony jest w 125 milimetrową armatę 2A46 Rapira-3. Ma też dwa karabiny maszynowe – PKT o kalibrze 7,62 milimetrów oraz przeciwlotniczy wielkokalibrowy karabin maszynowy NSW o kalibrze 12,7 milimetrów. „Twardego” wyposażono także w system kierowania Drawa, pancerz reaktywny Erawa oraz system ostrzegawczo-obronny Obra.
Wojsko posiada ponad dwieście PT-91. Opracowali je polscy inżynierowie w połowie lat dziewięćdziesiątych modernizując gruntownie T-72. Konstrukcja zdobyła spore uznanie innych armii. W 2003 roku 48 maszyn tego typu kupiła od Polski armia malezyjska.
Rosomak WEM
Kołowy Transporter Opancerzony Rosomak WEM, czyli Wóz Ewakuacji Medycznej powstał w 2007 roku na potrzeby Polskiego Kontyngentu Wojskowego w Afganistanie. Pojazd zbudowany na bazie podstawowej wersji Rosomaka umożliwia bezpiecznie wywiezienie z pola walki rannych żołnierzy (także na noszach). Wóz wyposażono w instalację tlenową z trzema punktami poboru typu AGA, dwa dziesięciolitrowe butle tlenowe oraz specjalistyczne wyposażenie medyczne: nosze, deski ortopedyczne, nosze podbierakowe oraz zestawy szyn unieruchamiających.
Wojsko ma ponad trzydzieści Rosomaków WEM.
Rakietowo-artyleryjski zestaw przeciwlotniczy ZUR 23–2
Choć 23-milimetrowe armaty przeciwlotnicze z linii ZU-23-2 są w wyposażeniu polskiej armii już ponad czterdzieści lat, żołnierze wciąż podkreślają, że to bardzo skuteczna broń. Dzięki pociskom wystrzeliwanym z ogromną prędkością umożliwiają walkę z nisko lecącymi śmigłowcami i samolotami, ale również z celami lądowymi, np. pojazdami opancerzonymi.
Wojsko poza klasycznymi, artyleryjskimi zestawami ZU-23-2, ma w swoim uzbrojeniu również ich zmodernizowane wersje: ZUR-23-2S Jod, ZU-23-2MR Wróbel II (wersja okrętowa) i ZUR-23-2KG. Wystrzeliwują one 400 pocisków na minutę i są wyposażone również w przeciwlotnicze pociski rakietowe Strzała i Grom.
autor zdjęć: chor. Artur Zakrzewski / DKS MON, Bogusław Politowski, Jakub Czermiński, arch. JWK Lubliniec, arch. 10 BKPanc, Jarosław Wiśniewski, Piotr Bernabiuk, arch. CSSP
komentarze