moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Adrenalina w kinie

Dziś duża część pracy nad filmami akcji odbywa się w pracowniach komputerowych. Usłyszałem kiedyś komplement z ust jednego z polskich bardzo znanych wojskowych, że wydarzenia w Mogadiszu pokazaliśmy bardzo autentycznie. Uśmiechnąłem się w duchu i nic nie odpowiedziałem, nie chcąc robić panu generałowi przykrości – mówi Sławomir Idziak, autor zdjęć m.in. do „Helikoptera w ogniu”.


Czy są jakieś ogólne zasady filmowania wojny?

Sławomir Idziak: W filmach akcji obraz musi być odpowiednio zagęszczony i dynamiczny. Ridley [Scott] często oglądał materiał zdjęciowy i mówił: tu musimy dorzucić jeszcze dwa helikoptery. Na ekranie nie może być po prostu pustych przestrzeni. Chodzi z grubsza rzecz biorąc o to, żeby ten zagęszczony, dynamiczny obraz zaniepokoił widza. Wiadomo, że każdy człowiek chce mieć wszystko pod kontrolą. Komuś, kto siedzi w kinie i widzi na ekranie dwa helikoptery, wydaje się, że kontroluje sytuację. Kiedy jednak tych maszyn jest mnóstwo, a w dole ekranu coś wybucha, z lewej strony ktoś strzela, to widz traci tę kontrolę. A nam, filmowcom, o to właśnie chodzi. Stosujemy metody inteligentnego kłamania, zresztą zgodnie z oczekiwaniami publiczności. Dlaczego ludzie tak chętnie oglądają kryminały czy filmy akcji? Bo ich życie codzienne jest nudne, pozbawione napięć. Szukają adrenaliny w kinie.

A po co operatorowi mundur?

Każdy człowiek z ekipy musiał mieć mundur. Gdyby przypadkiem wszedł w pole zasięgu kamery i nikt by tego na zauważył, to później nie byłoby problemów. W kinie widz by się nie zorientował, że jeden z biegnących na dalekim planie żołnierzy ma kamerę w ręku.

W opisach filmu można przeczytać, że został zrobiony bardzo realistycznie. Helikoptery rzeczywiście płonęły?

Na planie wyglądało to tak, że helikopter bez wirnika był opuszczany na linie, po czym odczepiany kilka metrów nad ziemią. Spadał w miejscu, gdzie były przygotowane wybuchy. Łamiące się ramiona wirnika zostały natomiast dodane za pomocą komputera. W dzisiejszych czasach duża część pracy nad filmami akcji odbywa się w pracowniach komputerowych. Opinie o realizmie „Helikoptera w ogniu” są jednak trochę przesadzone. Usłyszałem nawet komplement z ust jednego z polskich bardzo znanych wojskowych, że te wydarzenia w Mogadiszu pokazaliśmy nadzwyczaj autentycznie. Uśmiechnąłem się w duchu i nic nie odpowiedziałem, nie chcąc robić panu generałowi przykrości. Tymczasem prawda jest taka, że helikoptery nie wykonują działań na tak niskich wysokościach, jak my to pokazaliśmy. Gdyby to robiły, można by bez trudu zastrzelić pilota z broni krótkiej. Helikoptery podczas prawdziwych akcji atakują z wysokości 200 metrów, ale w filmie trzeba przecież pokazać ziemię. Dlatego musieliśmy obniżyć pułap działania maszyn. Druga sprawa – granatniki, z których u nas żołnierze strzelają do ludzi. W praktyce nigdy się tego nie robi.

Cały wywiad ze Sławomirem Idziakiem w styczniowym numerze „Polski Zbrojnej”.

rozmawiał Andrzej Fąfara

autor zdjęć: Krzysztof Wojciewski

dodaj komentarz

komentarze


Więcej powołań do DZSW
 
Nowe łóżka dla szpitala w Libanie
Wybiła godzina zemsty
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Zimowe wyzwanie dla ratowników
Polska i Kanada wkrótce podpiszą umowę o współpracy na lata 2025–2026
Kluczowa rola Polaków
Olympus in Paris
Opłatek z żołnierzami PKW Rumunia
Czworonożny żandarm w Paryżu
Wstępna gotowość operacyjna elementów Wisły
Awanse dla medalistów
Świadczenie motywacyjne także dla niezawodowców
Posłowie o modernizacji armii
Zmiana warty w PKW Liban
Ciało może o wiele więcej, niż myśli głowa
Kluczowy partner
Wigilia ‘44 – smutek i nadzieja w czasach mroku
Podchorążowie lepsi od oficerów
Srebro na krótkim torze reprezentanta braniewskiej brygady
Chirurg za konsolą
Polacy pobiegli w „Baltic Warrior”
Rehabilitacja poprzez sport
Olimp w Paryżu
Miliardy dla polskiej zbrojeniówki
W drodze na szczyt
Świąteczne spotkanie w POLLOGHUB
Zrobić formę przed Kanadą
Ochrona artylerii rakietowej
W obronie Tobruku, Grobowca Szejka i na pustynnych patrolach
Fiasko misji tajnych służb
Nowa ustawa o obronie cywilnej już gotowa
Jeniecka pamięć – zapomniany palimpsest wojny
Jak Polacy szkolą Ukraińców
Miliardowy kontrakt na broń strzelecką
Operacja „Feniks” – pomoc i odbudowa
Estonia: centrum innowacji podwójnego zastosowania
Wyścig na pływalni i lodzie o miejsca na podium mistrzostw kraju
Świąteczne spotkanie pod znakiem „Feniksa”
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Rosomaki i Piranie
Rekord w „Akcji Serce”
Opłatek z premierem i ministrem obrony narodowej
Ustawa o zwiększeniu produkcji amunicji przyjęta
Wiązką w przeciwnika
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Cele polskiej armii i wnioski z wojny na Ukrainie
Prawo do poprawki, rezerwiści odzyskają pieniądze
Wkrótce korzystne zmiany dla małżonków-żołnierzy
Łączy nas miłość do Wojska Polskiego
Poznaliśmy laureatów konkursu na najlepsze drony
W hołdzie pamięci dla poległych na misjach
Polskie Pioruny bronią Estonii
Żaden z Polaków służących w Libanie nie został ranny
Kosmiczny zakup Agencji Uzbrojenia
Rosomaki w rumuńskich Karpatach
„Nie strzela się w plecy!”. Krwawa bałkańska epopeja polskiego czetnika
Sukces za sukcesem sportowców CWZS-u
Podziękowania dla żołnierzy reprezentujących w sporcie lubuską dywizję
„Niedźwiadek” na czele AK
Druga Gala Sportu Dowództwa Generalnego
W Toruniu szkolą na międzynarodowym poziomie
21 grudnia upamiętniamy żołnierzy poległych na zagranicznych misjach
Ryngrafy za „Feniksa”

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO