NATO nie wysyła żołnierzy na misję, by zabijali czy kogoś pokonywali, ale po to, by przywracali utracony porządek. I tu widać, jak istotna na misjach jest Żandarmeria Wojskowa – mówił gen. Bogusław Pacek podczas konferencji naukowej podsumowującej udział Żandarmerii Wojskowej w misji w Afganistanie.
Dwudniowa konferencja odbywa się w Centrum Szkolenia Żandarmerii Wojskowej w Mińsku Mazowieckim. – Do udziału zaprosiliśmy osoby, które były zaangażowane w misję w Afganistanie. Doświadczenia tych żołnierzy pozwolą stworzyć procedury, które wykorzystamy przy kolejnych zadaniach – mówił gen. dyw. Mirosław Rozmus, komendant główny Żandarmerii Wojskowej.
Podczas spotkania z dziennikarzami generał Rozmus podkreślał rolę, jaką spełnia działające od roku Centrum Eksperckie w Bydgoszczy. – Specjaliści, którzy pracują w Centrum, analizują doświadczenia żandarmów i tworzą procedury, z których w przyszłości może korzystać nie tylko polska armia, ale też każda armia NATO – dodawał gen. Rozmus.
Jednym z zaproszonych na konferencję gości był generał Bogusław Pacek, doradca ministra obrony, były komendant główny Żandarmerii. – Warto pamiętać o celach misji w Afganistanie. Nikt w Sojuszu Północnoatlantyckim nie wysyłał żołnierzy do Afganistanu, by zabijali, by kogoś pokonywali. Oni pojechali tam zaprowadzić porządek – mówił gen. Pacek. – Dlatego tak ważna jest praca żandarmów, którzy przygotowują policję tego kraju, by ten porządek mógł być utrzymany po wycofaniu się wojsk koalicji.
Generał Pacek podkreślał, że udział żandarmów w misji ISAF ocenia bardzo dobrze. – Byłem związany z żandarmami przez 28 lat i moim zdaniem to, co zrobili w Afganistanie, jest naprawdę świetną robotą – mówił.
Prelegenci podkreślali, że wnioski płynące z doświadczeń afgańskich są niezwykle ważne dla samych żandarmów. – Misje w Iraku czy w Afganistanie przygotowują nas do kolejnych działań – mówił gen. Rozmus.
W Afganistanie służyło w sumie 26 tysięcy polskich żołnierzy, blisko 6 proc. to żandarmi. Od 2007 do 2014 roku wchodzili oni w skład Polskiego Kontyngentu Wojskowego w Afganistanie. Ich zadaniem było przywracanie bezpieczeństwa w kraju, szkolenie, doradzanie i wspieranie Afghan National Police – afgańskiej policji. Żołnierze ŻW szkolili instruktorów i kadetów, pokazywali, jak tworzyć zespoły specjalistów. Dowodzili też Centrum Szkolenia Policji Afgańskiej w Ghazni. Odpowiadali również za bezpieczeństwo żołnierzy wykonujących swoje zadania. Służyli więc w bazach i w terenie, wspierali żołnierzy CIMIC i PRT.
autor zdjęć: Ewa Korsak
komentarze