Warszawa została odznaczona Orderem Virtuti Militari za obronę we wrześniu 1939 roku. Odznaka orderu widnieje od dziesięciu lat w herbie wielkim stolicy. Tylko czy ktoś ten herb widział? – pisze Tomasz Stańczyk, dziennikarz zajmujący się tematyką historyczną.
Premier i Naczelny Wódz gen. Władysław Sikorski nadał Warszawie 9 listopada 1939 roku Krzyż Srebrny Orderu Wojennego Virtuti Militari „w uznaniu bohaterskiego wytrwałego męstwa dowiedzionego przez ludność stolicy w obronie przeciw najazdowi niemieckiemu”.
Był to hołd dla tych, którzy służyli w ochotniczych batalionach, Straży Obywatelskiej, Straży Ogniowej, dla członków Obrony Przeciwlotniczej, harcerzy i kolejarzy, dla wszystkich wspomagających żołnierzy oraz walczących ze skutkami niemieckich nalotów i ostrzału artyleryjskiego.
W 1999 roku Ryszard Kaczorowski, były prezydent RP na uchodźstwie, zwrócił się do władz Warszawy z propozycją, by wprowadziły do herbu miasta odznakę Orderu Virtuti Militari. Wówczas jednak radni odrzucili tę sugestię, wysuwając m.in. argument, że mieszkańcy są przyzwyczajeni do obecnego herbu, a umieszczenie w nim odznaki orderu może spowodować kłótnie polityczne.
Inicjatywę podjął Lech Kaczyński jako prezydent stolicy. 29 lipca 2004 roku uchwałą Rady Warszawy ustanowiono herb wielki Warszawy z Orderem Virtuti Militari i dewizą „Semper Invicta” (zawsze niezwyciężona).
Herb ten miał być używany, jak głosiła uchwała, w celu podkreślenia wagi szczególnie wzniosłych uroczystości, świąt lub innych wydarzeń nawiązujących do bohaterstwa i męstwa ludności Warszawy.
Oznacza to, niestety, okazjonalne – a w praktyce tylko wyjątkowe – wykorzystywanie herbu wielkiego. Nie istnieje on więc na stałe w przestrzeni publicznej. Herb wielki nie otwiera nawet oficjalnej strony urzędu miasta, nie widnieje na jego granicach.
Dlatego też fakt, że Warszawa jest miastem – jedynym w Polsce – odznaczonym Orderem Virtuti Militari, jest praktycznie nieobecny w świadomości Polaków, w tym także zapewne bardzo wielu mieszkańców stolicy.
Czas najwyższy, by herb Warszawy z odznaką Orderu Virtuti Militari stał się widoczny na co dzień. Inicjatywa z tym związana powinna należeć do wojska.
komentarze