Tegoroczny kalendarz historyczny jest niezwykle obfity jeśli chodzi o jubileusze ważnych wydarzeń z naszych dziejów. Warto jednak, byśmy hołd bohaterom składali nie tylko od święta, ale też na co dzień – pisze Jacek Matuszak z Zespołu Rzecznika Prasowego Ministerstwa Obrony Narodowej.
Rok 2014 w perspektywie historycznej to bardzo ciekawy okres. Przypada w nim wiele tzw. okrągłych rocznic, takich jak 100-lecie wybuchu I wojny światowej, a co za tym idzie czynu legionowego podkomendnych Józefa Piłsudskiego, 70. rocznica zdobycia klasztoru na Monte Cassino, wybuchu Powstania Warszawskiego i 75. rocznica wybuchu II wojny światowej.
Wszystkie te, ważne w świadomości naszego narodu wydarzenia, doczekały się lub doczekają uroczystości okolicznościowych. Są to głównie oficjalne apele pamięci, zbiórki, składanie wieńców. Coraz popularniejszą formą oddawania hołdu stają się okolicznościowe imprezy sportowe, jak choćby zorganizowany w sierpniu poprzedzający rocznicę Godziny „W” Bieg Powstania Warszawskiego czy też upamiętniający odzyskanie przez Polskę niepodległości Bieg Niepodległości odbywający się 11 listopada. We wszystkich tych przedsięwzięciach uczestniczą, na ile starcza im na to sił, bohaterowie tamtych dni.
Tegoroczne nagromadzenie rocznic skłania także do refleksji. Wśród nas coraz mniej jest żywych świadków historii, którzy czynnie brali udział w wydarzeniach, których rocznice dziś celebrujemy. Ich szeregi, niestety, coraz szybciej topnieją. W ostatnich dniach zmarł, w wieku 101 lat, wachm. Romuald Roman Rodziewicz, ostatni żołnierz legendarnego oddziału mjr Henryka Dobrzańskiego „Hubala”. Odeszło wielu powstańców warszawskich i żołnierzy Września `39.
Żyjący bohaterowie tamtych dni doczekali się swojej chwili chwały. W charakterze gości honorowych uczestniczą w państwowych obchodach wspomnianych rocznic. Równie często zapraszani są na święta współczesnych jednostek wojskowych, które dziedziczą tradycje wrześniowych czy powstańczych formacji. Nie ma święta brygadowego czy batalionowego, na którym zabrakłoby ostatnich żyjących świadków historii.
I właśnie dziś, przy okazji celebrowania rocznic Narodowego Święta Niepodległości, wybuchu Powstania Warszawskiego, walk żołnierzy generała Stanisława Maczka, kampanii wrześniowej, warto w sposób szczególny pomyśleć o tych wszystkich żyjących bohaterach. O tym, że każdy z nas może oddać im należny hołd i szacunek. Nie musimy czekać na jubileusze. Szacunek oddać możemy każdego dnia. Możemy zrobić to, okazując życzliwość, wypowiadając dobre słowo czy udzielając bezinteresownie pomocy. Ci bohaterowie, ludzie o wielkich, odważnych sercach, to dziś osoby starsze, w jesieni życia. Warto więc o nich pamiętać każdego dnia, przez cały rok. Zasłużyli na to, byśmy pamiętali o nich zarówno przy okazji obchodów kolejnych rocznic, jak też w zwykłe dni.
komentarze