moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Rosja demonstruje siłę także na Wschodzie

Na terenie Wschodniego Okręgu Wojskowego zakończyły się największe tegoroczne ćwiczenia armii rosyjskiej „Wschód 2014”. Manewry miały sprawdzić gotowość sił zbrojnych i administracji cywilnej do działania podczas ewentualnego konfliktu z Chinami i Japonią, które przez Rosję postrzegane są jako główne potencjalne zagrożenia na wschodnim kierunku strategicznym. Ćwiczenia z jednej strony ukazały rosnące zdolności bojowe sił zbrojnych FR, z drugiej jednak obnażyły luki w systemie obronnym na peryferiach państwa – pisze Anna Maria Dyner, analityk Polskiego Instytutu Spraw Międzynarodowych.

Wschodnie ostrze Rosji

Zakończone 25 września manewry „Wschód 2014” były najważniejszym tegorocznym sprawdzianem zdolności bojowych rosyjskiej armii i największymi w jej historii ćwiczeniami w azjatyckiej części kraju. Zostały one poprzedzone postawieniem Wschodniego Okręgu Wojskowego (WOW) w stan pełnej  gotowości bojowej (po raz drugi w tym roku). Były to już kolejne manewry na terenie WOW w ciągu ostatnich kilkunastu miesięcy, co pokazuje, że ten obszar, trudny do obrony ze względu na warunki naturalne, jest szczególnie ważny w rosyjskiej doktrynie wojennej.

Scenariusze manewrów uwzględniały potencjalne zagrożenia dla Rosji płynące przede wszystkim z Japonii i Chin. Rosja toczy z Japonią spór terytorialny o Wyspy Kurylskie i w tym roku wyraźnie zwiększyła aktywność bombowców strategicznych u japońskich granic. Minister obrony Siergiej Szojgu polecił także, by w wiosce Rybaczyj na Kamczatce jak najszybciej przygotowano bazę dla podwodnych okrętów atomowych klasy Borei (dwie łodzie tego typu rozpoczną tam służbę w 2015 r.). W połączeniu z planowanym wejściem do służby we Flocie Oceanu Spokojnego (FOS) dwóch okrętów klasy Mistral znacząco zwiększy to rosyjską zdolność do projekcji siły m.in. w rejonie Wysp Kurylskich i Japonii.

Wyzwaniem dla Rosji jest także rosnąca potęga chińskiej armii i konieczność ochrony 4250-kilometrowej granicy rosyjsko-chińskiej. Chociaż Rosja uregulowała spory graniczne z Chinami, a oba kraje zacieśniają współpracę  polityczną, gospodarczą i wojskową (nastawioną na ograniczanie wpływów USA), Chiny nadal są traktowane przez Rosję jako potencjalnie największe wyzwanie o charakterze militarnym na obszarze Syberii i Dalekiego Wschodu.

Scenariusze manewrów

W manewrach wzięło udział ok. 155 tys. żołnierzy (w tym również rezerwiści), 1,5 tys. czołgów, 632 samoloty i śmigłowce oraz 80 okrętów. Zdolności bojowe przećwiczyły m.in. cztery armie Wschodniego Okręgu Wojskowego – 5., 29., 35. i 36., a także Siły Powietrzne, Wojska Obrony Powietrznej i FOS. W ćwiczeniach wzięło też udział kilka jednostek (przerzuconych bez broni i sprzętu) Zachodniego Okręgu Wojskowego (ZOW), których zadaniem było jak najszybsze pokonanie ponad 6000 km do rejonu ćwiczeń i sprawdzenie własnych zdolności bojowych na nieznanych poligonach.

Zgodnie ze scenariuszem głównym zadaniem wojsk WOW była obrona wybrzeża i wysp wschodniej części kraju przed atakiem umownego agresora. Przetestowano zdolności logistyczne armii, w tym szybkiego przerzucania ludzi i sprzętu na dalekie odległości (często powyżej 1000 km), a także system współpracy w sytuacjach kryzysowych Sił Zbrojnych (SZ) z innymi instytucjami państwowymi, takimi jak koleje, policja, Ministerstwo ds. Sytuacji Nadzwyczajnych czy Ministerstwo Zdrowia.

Ćwiczenia na lądzie

Najważniejsza część lądowego etapu ćwiczeń odbyła się na poligonach Sachalinu. Według scenariusza głównym zadaniem wojsk zmechanizowanych WOW, przy wsparciu artylerii i broni pancernej, była obrona własnego terytorium przed desantem przeciwnika. Działania wojsk lądowych wspierało lotnictwo i wojska powietrzno-desantowe. Formacje wojskowe ćwiczyły również współpracę z policją w ramach wykrywania i neutralizowania grup dywersantów. Jednocześnie na poligonie w Żydowskim Okręgu Autonomicznym z sukcesem przetestowano systemy rakietowe Iskander-M.

Przed ćwiczeniami i podczas nich szczególny nacisk położono na jak najszybsze przemieszczanie się poszczególnych jednostek wojskowych, a do ich transportu (wraz z niezbędnym sprzętem) wykorzystano znajdującą się na terenie WOW sieć transportową (kolejową i drogową) oraz lotnictwo transportowe dalekiego zasięgu.

Działania na morzu

Główny morski etap ćwiczeń przeprowadzono u wybrzeży Kamczatki. Wzięło w nich udział ponad 6,5 tys. żołnierzy, 1 tys. jednostek sprzętu wojskowego, w tym trzy atomowe okręty podwodne. Podobnie jak na lądzie, scenariusz przewidywał, że na „Federację Północną” napadł sąsiad ze wschodu (kraj „Missuria”), wykorzystując roszczenia terytorialne państwa trzeciego. Zadaniem obrony było niedopuszczenie do wysadzenia wrogiego desantu na jej terytorium oraz odparcie ataków lotniczych. Działania defensywne na morzu prowadziły okręty FOS, w tym trzy uderzeniowe okręty podwodne (w ramach ćwiczeń symulowano wystrzelenie z nich pocisków manewrujących) oraz lotnictwo marynarki wojennej – przeciwokrętowe samoloty Ił-38 i helikoptery Ka-27PL mające wykryć i zniszczyć okręty podwodne przeciwnika. Na lądzie natomiast wojska obrony powietrznej, które użyły m.in. systemów S-300, ćwiczyły odparcie  nieprzyjacielskiego uderzenia rakietowo-lotniczego.  

Sprawdzian dla lotnictwa i obrony powietrznej

Siły Powietrzne ćwiczyły wsparcie wojsk lądowych i morskich w odparciu wrogiego desantu, ale również odpowiedź na działania przeciwnika, który zaatakował pozycje wojsk obrony powietrznej. W tej części manewrów wykorzystano należące do wojsk lotniczych, wojsk obrony powietrznej i lotnictwa FOS myśliwce Mig-29, Su-27, Su-30 SM, Su-35, a także samoloty transportowe Ił-76, bombowce strategiczne Tu-95 oraz śmigłowce Mi-24, Mi-8 i Ka-52. Rosjanie pobili również rekord długości lotu śmigłowcem. Nowe Mi-8 ATMSz, wyposażone w dodatkowe baki, przeleciały ponad 1300 km (dwukrotnie więcej niżwynosi ich normalny zasięg), spędzając w powietrzu ok. 6 godzin.

W ramach manewrów testowano także zabezpieczanie dostaw pocisków rakietowych (w tym najprawdopodobniej głowic nuklearnych) dla jednostek bojowych działających w różnych częściach Rosji (techniczne bazy rakietowe, pełniące funkcję magazynów rakiet, mają znaleźć się w każdym z czterech rosyjskich okręgów wojskowych).

Kierunki rozwoju rosyjskiej armii

Manewry „Wschód 2014” wpisują się w ciąg intensywnych ćwiczeń, które w ostatnich latach, wraz z wprowadzaniem nowego rodzaju uzbrojenia, znacząco podniosły zdolności bojowe rosyjskiej armii. Scenariusze manewrów były sygnałem, że Rosja nie tylko jest gotowa do obrony swojego terytorium, ale też chce dysponować pełnym spektrum narzędzi polityczno-wojskowych na wschodnim kierunku strategicznym. W ten sposób może zwiększać presję na Japonię, która domaga się zwrotu Wysp Kurylskich i aktywnie włączyła się w międzynarodowe sankcje wymierzone w Rosję po aneksji Krymu.

Wiarygodna zdolność do obrony terytorium i reagowania na kolejne stopnie eskalacji napięcia jest też odpowiedzią na potencjalne zagrożenia ze strony Chin. Rosja chce uniknąć sytuacji, w której pełniłaby podrzędną rolę w chińsko-rosyjskim sojuszu, a Chiny wykorzystywałyby dominującą pozycję do wywierania presji polityczno-wojskowej na swojego sąsiada. Przetestowanie w ramach „Wschodu 2014” systemów Iskander-M świadczy o tym, że Rosja jest gotowa użyć taktycznych ładunków nuklearnych wobec przeciwnika, który dysponuje przewagą sił konwencjonalnych.

Manewry pokazały też, że Rosja rozwija zdolności do szybkiego przerzutu wojsk na zachodnim kierunku  strategicznym oraz do prowadzenia działań poza swoimi granicami. Zwiększenie zasięgu śmigłowca Mi-8 ATMSz do 1300 km może być próbą uzyskania zdolności do prowadzenia misji sił specjalnych, jakie amerykańskiej armii daje wielozadaniowy samolot pionowego startu Bell-Boeing V-22 Osprey o zasięgu 1600 km.

Słabości rosyjskiej armii

Manewry obnażyły jednocześnie słabości rosyjskiego systemu logistycznego, który na południowym wschodzie kraju w dużym stopniu opiera się na Kolei Transsyberyjskiej, biegnącej wzdłuż granicy z Chinami i dlatego łatwej do zniszczenia. Rosjanie nie dysponują również wystarczającą liczbą samolotów transportowych niezbędnych do szybkiego przerzutu wojsk i sprzętu – zwłaszcza największych An-124 Rusłan, których obecnie nie są w stanie produkować bez współpracy z Ukrainą.

Ćwiczenia „Wschód 2014” pokazały zatem, że Rosja będzie musiała skoncentrować się na inwestycjach w infrastrukturę wojskową konieczną do zabezpieczania swojej azjatyckiej części, co najpewniej wzmocni jeszcze projekty realizowane w ramach programu rozwoju Dalekiego Wschodu i Regionu Bajkalskiego. Główne kierunki modernizacji konwencjonalnych sił zbrojnych będą natomiast uwzględniać przede wszystkim transport lotniczy, systemy obrony powietrznej i marynarkę wojenną.

Tym samym w najbliższych latach należy oczekiwać zwiększenia nakładów na wydatki wojskowe oraz rozbudowę i modernizację przemysłu zbrojeniowego, mimo spodziewanych problemów gospodarczych w Rosji. Należy też liczyć się z dalszą militaryzacją polityki Rosji, która będzie miała konsekwencje zarówno dla Europy, jak i Azji, a zwłaszcza dla państw byłego ZSRR. Dzięki silnej armii Rosja zyskała bowiem bardzo istotny pozagospodarczy instrument wpływu na państwa ościenne.Będzie on coraz częściej wykorzystywany w rosyjskich planach integracyjnych na obszarze postradzieckim, a w skrajnym wypadku jako ważna część tzw. wojny hybrydowej, na którą będzie narażona nie tylko Ukraina, ale także Mołdawia oraz państwa Kaukazu Południowego i Azji Centralnej.

Zwiększone zdolności rosyjskiej armii przyczynią się też do neutralizowania presji zewnętrznej lub wymuszania ustępstw ze strony państw i organizacji, w tym USA, NATO i Unii Europejskiej.

Źródło: www.pism.pl

Anna Maria Dyner
analityk Polskiego Instytutu Spraw Międzynarodowych

dodaj komentarz

komentarze


„Nie strzela się w plecy!”. Krwawa bałkańska epopeja polskiego czetnika
 
„Szczury Tobruku” atakują
Czarna Dywizja z tytułem mistrzów
Ustawa o zwiększeniu produkcji amunicji przyjęta
NATO odpowiada na falę rosyjskich ataków
Cele polskiej armii i wnioski z wojny na Ukrainie
Ostre słowa, mocne ciosy
Setki cystern dla armii
Polsko-ukraińskie porozumienie ws. ekshumacji ofiar rzezi wołyńskiej
Norwegowie na straży polskiego nieba
Wojskowi kicbokserzy nie zawiedli
Co słychać pod wodą?
Operacja „Feniks” – pomoc i odbudowa
Trzy medale żołnierzy w pucharach świata
Bój o cyberbezpieczeństwo
Terytorialsi zobaczą więcej
Zyskać przewagę w powietrzu
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Rekordowa obsada maratonu z plecakami
Jesień przeciwlotników
Nasza broń ojczysta na wyjątkowej ekspozycji
Druga Gala Sportu Dowództwa Generalnego
Transformacja dla zwycięstwa
Olympus in Paris
Więcej pieniędzy za służbę podczas kryzysu
Nowe Raki w szczecińskiej brygadzie
Determinacja i wola walki to podstawa
Wybiła godzina zemsty
Transformacja wymogiem XXI wieku
Użyteczno-bojowy sprawdzian lubelskich i szwedzkich terytorialsów
Trudne otwarcie, czyli marynarka bez morza
Sejm pracuje nad ustawą o produkcji amunicji
Podziękowania dla żołnierzy reprezentujących w sporcie lubuską dywizję
Czworonożny żandarm w Paryżu
„Siły specjalne” dały mi siłę!
„Feniks” wciąż jest potrzebny
Mniej obcy w obcym kraju
Medycyna „pancerna”
Wielkie inwestycje w krakowskim szpitalu wojskowym
Wojsko otrzymało sprzęt do budowy Tarczy Wschód
Jaka przyszłość artylerii?
W obronie Tobruku, Grobowca Szejka i na pustynnych patrolach
Donald Tusk po szczycie NB8: Bezpieczeństwo, odporność i Ukraina pozostaną naszymi priorytetami
Szwedzki granatnik w rękach Polaków
„Jaguar” grasuje w Drawsku
Rosomaki w rumuńskich Karpatach
Polskie „JAG” już działa
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Żaden z Polaków służących w Libanie nie został ranny
Aplikuj na kurs oficerski
Ogień Czarnej Pantery
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Jak Polacy szkolą Ukraińców
„Szpej”, czyli najważniejszy jest żołnierz
Fundusze na obronność będą dalej rosły
Karta dla rodzin wojskowych
Operacja „Feniks”. Żołnierze wzmocnili most w Młynowcu zniszczony w trakcie powodzi
Pożegnanie z Żaganiem
Zmiana warty w PKW Liban
Polacy pobiegli w „Baltic Warrior”
Olimp w Paryżu
Selekcja do JWK: pokonać kryzys

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO