moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Międzylądowanie włoskie w Gdyni

Lotnicy jednej z najsłynniejszych grup akrobacyjnych świata – włoskiej Frecce Tricolori gościli w poniedziałek w Gdyni. Była to ich druga wizyta w ciągu kilku dni. Włosi poprosili o możliwość międzylądowania w drodze do i z fińskiego Oulu, w którym brali udział w pokazach lotniczych Tour de Sky.


Jedenaście włoskich samolotów wylądowało na lotnisku 43 Bazy Lotnictwa Morskiego w Gdyni-Babich Dołach około 12.30. Maszyny zostały zatankowane, a piloci i technicy mieli chwilę na odpoczynek. Niespełna dwie godziny później znów byli w powietrzu. Do podobnego międzylądowania doszło pod koniec ubiegłego tygodnia. – Gdynia jest położona niemal dokładnie w połowie trasy między Oulu a macierzystą bazą grupy w Rivolto. Włosi uznali, że to idealne miejsce na uzupełnienie zapasów – wyjaśnia kmdr ppor. Czesław Cichy, rzecznik Brygady Lotnictwa Marynarki Wojennej.

Latają na Fiatach G.91

Tacy goście na lotnisku w Gdyni to rzadkość. Zwłaszcza gdy weźmiemy pod uwagę liczbę maszyn, które wylądowały w poniedziałek w Babich Dołach. – Zagraniczne samoloty, które chcą z tego skorzystać, muszą dopełnić odpowiednich procedur. Konieczne jest na przykład uzyskanie zgody dyplomatycznej – tłumaczy kmdr ppor. Cichy.


Frecce Tricolori to jedna z najsłynniejszych grup akrobacji lotniczej na świecie. Reprezentuje włoskie siły powietrzne. Została zawiązana w 1961 roku, jej pierwszym dowódcą zaś był mjr Mario Squarcina. Początkowo piloci zespołu korzystali z amerykańskich samolotów F-86 Sabre, potem zmienili je na włoskie Fiaty G.91. Od 1982 roku grupa wykorzystuje maszyny Aermacchi MB-339 A.

Włosi na Air Show w Radomiu

Przez przeszło pół wieku Włosi brali udział w setkach pokazów lotniczych na całym świecie. Zwykle wzbudzają entuzjazm obserwatorów. Tak było choćby trzy lata temu podczas Air Show 2011 w Radomiu. Frecce Tricolori podbili serca widzów! – entuzjazmował się wówczas portal radom24.pl. A dowódca grupy mjr Jan Slangen podkreślił: – To był bardzo dobry występ. Jednak wymagał od nas wiele pracy, szczególnie ode mnie, gdyż wiatr był dość silny.


Film: Aeronautica Militare

Co ciekawe, portal doniósł, że jeden z członków grupy komentował występ swoich kolegów po polsku. Potem przyznał, że akurat tego języka nie zna, ale przez dwa dni uczył się wymowy, by płynnie przeczytać gotowy tekst.

W historii włoskiej grupy nie brakuje też tragicznych zdarzeń. W 1988 roku podczas pokazu w niemieckim Ramstein zderzyły się trzy należące do niej samoloty. Jeden spadł na publiczność – zginęło 70 osób. Była to największa katastrofa lotnicza w historii Niemiec.
W ostatni weekend piloci Frecce Tricolori wzięli udział w dwudniowej imprezie Tour de Sky. To największa impreza lotnicza w Finlandii. Jej historia sięga 1997 roku.

Łukasz Zalesiński

autor zdjęć: kmdr ppor. Czesław Cichy

dodaj komentarz

komentarze


Rosomaki w rumuńskich Karpatach
 
Nie walczymy z powietrzem
Wicepremier Kosianiak-Kamysz w Ramstein o pomocy dla Ukrainy
Wielofunkcyjna koparka dla saperów
Co może Europa?
Less Foreign in a Foreign Country
Rosja prowadzi przeciw Polsce wojnę informacyjną
Synteza, czyli cios w splot słoneczny Rzeszy
Spotkanie Grupy E5 w Polsce
„Cel Wisła”, czyli ku starciu cywilizacji
Nowe łóżka dla szpitala w Libanie
Minister wyznaczył szefa Inspektoratu Wsparcia
Morze ruin, na których wyrosło życie
Polacy pobiegli w „Baltic Warrior”
Zmiana warty w PKW Liban
Statuetki Benemerenti przyznane po raz trzydziesty
Przetrwać z Feniksem
Wojsko wraca do Gorzowa
Zrobić formę przed Kanadą
Z życzeniami na 105. urodziny powstańca warszawskiego!
Roboty w Fabryce Broni „Łucznik”
Żołnierze górą w głosowaniu na sportowca 2024 roku
Turecki most dla Krosnowic
Czworonożny żandarm w Paryżu
NATO rozpoczyna nową operację na Bałtyku
Żołnierze WOT-u z Wrocławia u kombatantów z Armii Krajowej
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Symulator w nowej odsłonie
Siedząc na krawędzi
Arcelin – cud, który może się zdarzyć tylko raz
14 lutego Dniem Armii Krajowej
Kluczowy partner
Biegający żandarm
Na nowy rok – dodatek stażowy po nowemu
Wielka gra interesów
„Polska Zbrojna” dla Orkiestry
Turecki most nad Białą Lądecką
Rozgryźć Czarną Panterę
Co się zmieni w ustawie o obronie ojczyzny?
Najtrudniej utrzymać się na szczycie
Bałtyk – kluczowy akwen dla NATO
Szef MON-u spotkał się z wojskowymi dyplomatami
Eurokorpus na czele grupy bojowej UE
Cele polskiej armii i wnioski z wojny na Ukrainie
Bez kawalerii wojny się nie wygrywa
Rosomaki i Piranie
Atak na cyberpoligonie
Umowa dla specjalistów z Grudziądza
Zmiany w prawie 2025
Ciężki BWP dla polskiego wojska
„Ferie z WOT” po raz siódmy
Snowboardzistka z „armii mistrzów” najlepsza na stoku w Scuol
Żołnierze usuwają zniszczone przez wodę budynki
PGZ – kluczowy partner
Polska w gotowości
Z Jastrzębi w Żmije
Olympus in Paris
Polacy łamią tajemnice Enigmy
Granice są po to, by je pokonywać
Operacja „Feniks” – pomoc i odbudowa
Dziki zachód na wschodzie II RP
Na zagraniczne kursy razem z rodziną?
Okręty rakietowe po nowemu
Mistrzyni Uniwersjady z „armii mistrzów”

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO