moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Trzecia fala modernizacji w XXI wieku

Wojsko to synteza trzech czynników: człowiek, broń i organizacja. Najważniejszy jest człowiek. Ważna jest organizacja. A broń? Broń jest kwintesencją armii. Bo bez niej nawet największa i najlepiej zorganizowana grupa ludzi nie byłaby armią. Dlatego rozwój broni, rozwój technologii wojskowej, ciągła modernizacja techniczna była i jest przez całe wieki tym, co przesądza w głównej mierze o obliczu i nieustannej transformacji wojska – mówił gen. Stanisław Koziej, szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego, podczas konferencji „Nowoczesne technologie dla bezpieczeństwa kraju i jego granic”.

Dlatego ważne są spotkania, debaty poświęcone refleksji o technologiach służących bezpieczeństwu, w tym obronie. To na takich spotkaniach i dyskusjach najlepiej nie tylko diagnozuje się stan wojska, ale – co szczególnie istotne – wykuwa się wizję wojska przyszłego. Wizję tego, co wojsko potrzebuje, i tego, co wojsko może mieć, a w rezultacie też tego, co i jak może robić. Dziękuję za zaproszenie do takiej właśnie debaty.

Gdybyśmy chcieli w takim szerokim kontekście spojrzeć na nasze siły zbrojne, na ich technologiczną kondycję dziś i na ich technologiczną przyszłość, to rozpocząłbym od tezy, że jesteśmy w dość interesującym punkcie ich transformacji, ich rozwoju technicznego.

Racjonalny, planowy w dłuższej perspektywie rozwój SZ ma u nas historię mniej więcej 10-letnią. Jej początkiem było ustanowienie w 2001 roku stałego wskaźnika nakładów budżetowych na wojsko na poziomie 1,95 proc. PKB plus 0,05 proc. PKB na samolot wielozadaniowy. Do dziś zrealizowaliśmy kilka ważnych programów, które składały się w sumie na coś, co określiłbym pierwszą falą modernizacyjną Wojska Polskiego w XXI wieku. To przede wszystkim samolot wielozadaniowy F-16, Rosomaki, rakiety ppanc SPIKE.

Dziś jesteśmy na progu realizacji niejako drugiej fali modernizacyjnej. Składają się na nią programy uruchamiane zgodnie z priorytetami ustanowionymi w ramach „doktryny Komorowskiego” w rządowo-prezydenckich Głównych Kierunkach Rozwoju Sił Zbrojnych na lata 2013–2022. Są to przypomnijmy: obrona powietrzna, w tym przeciwrakietowa, systemy informacyjne (łączność, rozpoznanie, dowodzenie), mobilność wojsk lądowych, zwłaszcza śmigłowcowa. Zrealizowanie tych programów wprowadzi nasze wojsko do głównego trzonu, do wojskowego punktu ciężkości sojuszu NATO.

Ale teraz czeka nas już wyzwanie trzeciej fali modernizacyjnej. Ustanowimy ją w kolejnych Głównych Kierunkach Rozwoju Sił Zbrojnych na lata 2017–2026. Powinny ukazać się za rok, w 2015 roku. Co będzie, może raczej – co powinno być treścią trzeciej fali modernizacyjnej? Toffler, pisząc o trzeciej fali cywilizacyjnej, miał na myśli erę rewolucji informacyjnej. Tak się składa, że trzecia fala modernizacyjna Wojska Polskiego w XXI wieku będzie również technologicznym skokiem w sferze informacyjnej. Jej treścią będzie, będziemy chcieli, aby było, wyposażenie Wojska Polskiego na szeroką skalę w zinformatyzowane systemy walki i wsparcia. Innymi słowy: zrealizowanie trzeciej fali powinno oznaczać szerokie zinformatyzowanie Wojska Polskiego w trzeciej–czwartej dekadzie tego wieku.

Co może i powinno składać się na ową trzecią falę modernizacyjną? Jakie powinny być kolejne priorytety modernizacyjne WP?
Otóż jako BBN będziemy proponowali Prezydentowi RP, a wcześniej będziemy chcieli to przedyskutować z MON, aby w kolejnych Głównych Kierunkach Rozwoju Sił Zbrojnych znalazły się następujące trzy strategiczne priorytety rozwoju WP: środki cyberobrony (szerzej – cyberwalki, cyberbroń), bezzałogowe systemy walki i wsparcia, satelitarne technologie bezpieczeństwa, tj. systemy wykorzystania przestrzeni kosmicznej na potrzeby bezpieczeństwa państwa, w tym sił zbrojnych.

Tak określone priorytety oznaczałyby wprowadzenie do Wojska Polskiego na szeroką skalę najnowocześniejszych, potrzebnych i skutecznych operacyjnie zinformatyzowanych środków walki i wsparcia oraz wprowadzenie tym samym naszych sił zbrojnych do europejskiej czołówki pod względem nowoczesności technologicznej.

Nie jest to czas i miejsce na szersze omawianie każdego z tych priorytetów. Zatrzymajmy się jedynie na najważniejszych kwestiach.

Środki cyberwalki

Już dziś operacje w cyberprzestrzeni odgrywają coraz ważniejszą rolę: w życiu codziennym (cyberszpiegostwo, cyberdywersje, cyberprzestępczość itp.) i w sytuacjach kryzysowych (np. wojna rosyjsko-gruzińska lub konflikt rosyjsko-ukraiński). Im bardziej będą informatyzowane systemy wojskowe, tym bardziej będą zależne od swobodnego funkcjonowania w cyberprzestrzeni. Walka o panowanie w cyberprzestrzeni będzie jeszcze istotniejszym warunkiem powodzenia niż znana nam dobrze w ostatnim wieku walka o panowanie w powietrzu.
Kto nie będzie panował we własnej cyberprzestrzeni, nie będzie miał żadnych szans w walce zbrojnej. Tak jak dzisiaj ten, który nie ma zdolności do obrony powietrznej, w tym przeciwrakietowej, ma małe szanse na prowadzenie skutecznych działań zbrojnych. Dlatego dla cyberobrony w przyszłym cyklu modernizacyjnym proponowali będziemy tak priorytetowe miejsce, jak dziś ma obrona przeciwrakietowa.

Bezzałogowe środki walki i wsparcia

Rewolucja informacyjna pozwala i jednocześnie wymusza coraz szersze zastępowanie w wielu funkcjach człowieka przez wysoce zinformatyzowane systemy bezzałogowe (drony, w tym także roboty). Jest to proces tak nieuchronny, jak kiedyś zastępowanie człowieka i wykorzystywanych przezeń zwierząt w innych, fizycznych funkcjach przez maszyny silnikowe. Tak jak w XX wieku kawaleria została wyparta przez czołgi, tak w XXI wieku maszyny załogowe zostaną wyparte maszynami bezzałogowymi. Kto tego nie zrozumie, nie podejmie tego wyzwania, będzie hamulcowym w tym procesie, ten „zostanie w dołkach”, inni uciekną. Bez robotyzacji groziłoby nam zacofanie technologiczne.

Dlatego prezydent postawił nam zadanie przygotowania projektu Narodowego Programu Bezzałogowców, obejmującego wyposażenie w nie nie tylko wojska, ale także innych ogniw systemu bezpieczeństwa państwa (policji, służb i straży), a także  umożliwienie ich szerokiego wykorzystania w gospodarce narodowej. W ramach tego programu powinniśmy maksymalnie wykorzystać własne, krajowe możliwości naukowo-przemysłowe. Nawiasem mówiąc tylko takie podejście, tylko w ramach takiego programu, możemy zapewnić sobie coś, co w tym przypadku jest chyba najważniejsze, a mianowicie informatyczną własność takich systemów, pewność własnego panowania nad nimi w cyberprzestrzeni, gwarancję, że nikt z zewnątrz nie będzie miał nad nimi kontroli, co w sprawach bezpieczeństwa ery informacyjnej jest kwestią najbardziej fundamentalną z fundamentalnych.

Powinniśmy więc tutaj kierować się zasadą: produkujemy sami wszystko, co tylko możemy; kupujemy u kogoś tylko to, co musimy.

W tym kontekście dodam też, że prezydent podejmuje starania, aby obecne 1,95% PKB na wojsko zwiększyć o 0,05% PKB (czyli przywrócić wielkość przeznaczaną kiedyś na samolot wielozadaniowy) – z przeznaczeniem jej głównie na finansowanie tego ponadresortowego Narodowego Programu Bezzałogowców (w koniunkcji ze środkami cyberbezpieczeństwa), ustanawianego na rzecz wszystkich służb działających w sferze bezpieczeństwa narodowego.

Technologie kosmiczne na rzecz bezpieczeństwa

Zinformatyzowane systemy walki i wsparcia, systemy bazujące na operowaniu w cyberprzestrzeni, nie mogą działać skutecznie bez jednoczesnego wykorzystania przestrzeni kosmicznej. Łączność satelitarna, wykorzystanie satelitów do rozpoznania, monitorowania, kierowania, dowodzenia itp. to podstawowy warunek skutecznego funkcjonowania zinformatyzowanych sił zbrojnych, nasyconych technologiami informatycznymi. Rewolucja informatyczna w siłach zbrojnych nie miałaby zatem większego sensu bez technologicznego zagospodarowania na jej potrzeby przestrzeni kosmicznej.

Dlatego też jest nie tylko wskazany, ale jest wręcz bezwzględnie konieczny taki właśnie trzeci – obok cyberbroni i bezzałogowców – priorytet w ramach kolejnego cyklu programowania rozwoju sił zbrojnych.

Podsumowując: chciałbym zachęcić do dyskusji o potrzebnej i możliwej treści nadchodzącej nieuchronnie trzeciej fali modernizacyjnej polskich sił zbrojnych, której na imię INFORMATYZACJA.

Wystąpienie zostało wygłoszone podczas konferencji „Nowoczesne technologie dla bezpieczeństwa kraju i jego granic”. Jubileuszową, X konferencję zorganizował Zarząd Targów Warszawskich SA oraz miesięcznik  „RAPORT – wojsko, technika, obronność”.

prof. dr hab. Stanisław Koziej
szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego

dodaj komentarz

komentarze

~Grzechu
1401092820
Priorytetem będzie napewno program przeciwlotniczy/antyrakietowy bo bez tego jesteśmy skazani tak naprawdę na całkowitą zagładę! Zgadzam się z Panem generałem co do kierunku rozwoju naszych Sił Zbrojnych, chociaż niekoniecznie w takim ujęciu jakie przedstawił nam Pan w tym krótkim artykule. Elementy, które przedstawił Pan są jedynie elementami obrony albo wsparcia w Siłach Zbrojnych na poziomie strategicznym i operacyjnym, cały czas brakuje elementu zaczepnego więc obok elementów teleinformatycznych, łączności, wsparcia dowodzenia i nowoczesnych elementów rozpoznania powinien pojawić się element precyzyjnego rażenia, który powinien być rozwijany na każdym z poziomów funkcjonowania Wojska, taktycznym (np zespół komandosów), operacyjnym (rakiety manewrujące, okręt podwodny uzbrojony w taką broń, nowoczesne lotnictwo myśliwsko-bombowe) i strategicznym (bądźmy realistami na poziomie strategicznym powinniśmy być gotowi do rażenia przeciwnika rakietami balistycznymi). Mimo rozwijania nowoczesnych środków walki nie wolno zapominać o tradycyjnych rodzajach broni (rodzajach sił zbrojnych) ponieważ to one są elementem, który stanowi podporę, osłonę, wsparcie tych wojsk przewagi technologicznej.
A1-AE-23-6D
~Dario
1400843040
Ta modernizacja to wciąż za mało. Śledząc wydarzenia światowe i niepokoje, logicznym byłoby zwiększenie procenta wydatków na wojsko. Państwo buduje nowe urzędy, ZUSy, Urzędy Skarbowe, które wkrótce mogą przestać istnieć - chyba że wcześniej zapewni się odpowiedni parasol ochronny przed rakietami.
F6-73-DD-8D

„Siły specjalne” dały mi siłę!
 
Donald Tusk po szczycie NB8: Bezpieczeństwo, odporność i Ukraina pozostaną naszymi priorytetami
Szwedzki granatnik w rękach Polaków
„Jaguar” grasuje w Drawsku
Olympus in Paris
Ustawa o zwiększeniu produkcji amunicji przyjęta
Bój o cyberbezpieczeństwo
Więcej pieniędzy za służbę podczas kryzysu
Ostre słowa, mocne ciosy
„Szpej”, czyli najważniejszy jest żołnierz
Rekordowa obsada maratonu z plecakami
Jak Polacy szkolą Ukraińców
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Nasza broń ojczysta na wyjątkowej ekspozycji
Setki cystern dla armii
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Karta dla rodzin wojskowych
Operacja „Feniks”. Żołnierze wzmocnili most w Młynowcu zniszczony w trakcie powodzi
Norwegowie na straży polskiego nieba
Rosomaki w rumuńskich Karpatach
Żaden z Polaków służących w Libanie nie został ranny
Trudne otwarcie, czyli marynarka bez morza
Pożegnanie z Żaganiem
Zyskać przewagę w powietrzu
Terytorialsi zobaczą więcej
Nowe Raki w szczecińskiej brygadzie
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Transformacja dla zwycięstwa
Zmiana warty w PKW Liban
„Szczury Tobruku” atakują
Mniej obcy w obcym kraju
Sejm pracuje nad ustawą o produkcji amunicji
Wybiła godzina zemsty
Polsko-ukraińskie porozumienie ws. ekshumacji ofiar rzezi wołyńskiej
Druga Gala Sportu Dowództwa Generalnego
Cele polskiej armii i wnioski z wojny na Ukrainie
Czarna Dywizja z tytułem mistrzów
W obronie Tobruku, Grobowca Szejka i na pustynnych patrolach
Wojskowi kicbokserzy nie zawiedli
Jaka przyszłość artylerii?
Wojsko otrzymało sprzęt do budowy Tarczy Wschód
Trzy medale żołnierzy w pucharach świata
Jesień przeciwlotników
Wielkie inwestycje w krakowskim szpitalu wojskowym
Aplikuj na kurs oficerski
Czworonożny żandarm w Paryżu
Co słychać pod wodą?
Fundusze na obronność będą dalej rosły
Selekcja do JWK: pokonać kryzys
Olimp w Paryżu
Polacy pobiegli w „Baltic Warrior”
NATO odpowiada na falę rosyjskich ataków
Ogień Czarnej Pantery
Polskie „JAG” już działa
Transformacja wymogiem XXI wieku
Podziękowania dla żołnierzy reprezentujących w sporcie lubuską dywizję
Operacja „Feniks” – pomoc i odbudowa
Użyteczno-bojowy sprawdzian lubelskich i szwedzkich terytorialsów
„Nie strzela się w plecy!”. Krwawa bałkańska epopeja polskiego czetnika

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO