Od października w Wyższej Szkole Oficerskiej Sił Powietrznych ruszy nowy kierunek studiów. Uczelnia będzie kształcić przyszłe stewardesy i stewardów. Psychologia, bezpieczeństwo i podstawy dyplomacji – to tylko niektóre z przedmiotów. – Jestem przekonany, że ten kierunek będzie się cieszył dużym powodzeniem – mówi płk nawig. dr inż. Tadeusz Compa, profesor nadzwyczajny dęblińskiej uczelni.
Kandydaci na studia dokumenty będą mogli składać w maju. Władze uczelni planują, że naukę na kierunku bezpieczeństwo i obsługa pasażerów w transporcie lotniczym od nowego roku akademickiego rozpocznie ponad 40 studentów. Warunkiem przyjęcia jest znajomość dwóch języków obcych i bardzo dobre zdrowie. Ci, którzy zmagają się np. z chorobami układu krążenia, alergiami lub mają wadę wymowy – na nowy kierunek się nie dostaną. – Zgłaszać się do nas powinny osoby odporne na stres oraz takie, które łatwo nawiązują kontakty interpersonalne. Poszukujemy ludzi ambitnych, chcących rozwijać się zawodowo, wyróżniających się wysoką kulturą osobistą – mówi płk Tadeusz Compa, dziekan Wydziału Bezpieczeństwa Narodowego i Logistyki Szkoły Orląt.
Studia na kierunku bezpieczeństwo i obsługa pasażerów będą trwać trzy lata. Potem studenci mogą kontynuować naukę na uzupełniających studiach magisterskich.
Wyższa Szkoła Oficerska Sił Powietrznych będzie kształcić nie tylko przyszłe stewardesy i stewardów, ale też personel naziemny, który pracę znajdzie w portach lotniczych. – Początkowo studenci uczyć się będą wspólnie, podział kierunku nastąpi dopiero po pierwszym semestrze – mówi prof. Compa.
Czego uczyć się będą przyszłe stewardesy? Głównie przedmiotów związanych z psychologią, socjologią i bezpieczeństwem. Nauczą się także ratownictwa medycznego, udzielania pomocy medycznej, zasad ewakuacji pasażerów oraz podstaw dyplomacji.
Oferta szkoły to odpowiedź na zapotrzebowanie rynku. Do tej pory stewardesy i stewardzi uczyli się na kursach zawodowych organizowanych przez linie lotnicze. Nie było uczelni, która kształciłaby w tym zawodzie. – Wyższa Szkoła Oficerska w Dęblinie proponuje więc połączenie studiów z praktycznymi umiejętnościami przydatnymi na takich stanowiskach – mówi dziekan. Szkoła nawiązała już porozumienie z jedną linią lotniczą, w której studenci będą odbywać praktyki zawodowe.
Absolwenci kierunku, mimo że dostaną dyplom wojskowej uczelni, będą przygotowani do pracy przede wszystkim w lotnictwie cywilnym. W polskiej armii obecnie służą cztery panie, które jako stewardesy zatrudnione są w 1 Bazie Lotnictwa Transportowego w Warszawie.
autor zdjęć: Bingo Airways
komentarze