2014 rok przyniesie zasadnicze zmiany w systemie kształcenia najważniejszych kadr dowódczych i sztabowych. Większy nacisk zostanie położony na jakość kształcenia i umiejętności przydatne na konkretnych stanowiskach w wojsku. W przygotowaniu oficerów priorytetowe znaczenie będzie miało kształcenie w uczelniach wojskowych – pisze Magdalena Rochnowska, dyrektor Biura Rektora Akademii Obrony Narodowej.
Od nowego roku obowiązuje znowelizowana ustawa pragmatyczna. Część z nowych przepisów dotyczy wojskowego wykształcenia. I tak, kapitanowie przed objęciem stanowisk majorowskich będą musieli ukończyć podyplomowe studia dowódczo-sztabowe. Organizowane będą półtoraroczne studia stacjonarne dla oficerów, którzy – zgodnie z nową ustawą – zanim trafią do wojskowej akademii, będą już magistrami o kilkuletniej służbie. Niektórzy mówią o powrocie do Akademii Sztabu Generalnego.
Zapewne to Akademia Obrony Narodowej będzie głównym, choć nie jedynym miejscem przygotowania przyszłych oficerów starszych dla wojska. W połowie stycznia w AON odbyła się specjalna narada, poświęcona reformie kształcenia oficerów. Wzięli w niej udział m.in. gen. broni Mieczysław Gocuł, szef Sztabu Generalnego WP, gen. dyw. Jerzy Michałowski, zastępca dowódcy generalnego, gen. bryg. Andrzej Duda, zastępca dowódcy operacyjnego oraz wielu innych generałów i pułkowników odpowiedzialnych za jakość sił zbrojnych. Na spotkaniu byli także dyrektorzy departamentów: Nauki i Szkolnictwa Wojskowego – Stanisław Walicki, Kadr – Andrzej Wasilewski, Kontroli – gen. broni Zbigniew Głowienka oraz rektorzy-komendanci wojskowych uczelni.
Wszyscy byli zgodni, że sam kierunek zmian jest słuszny, choć należy jeszcze pochylić się nad wieloma uwagami przekazanymi przez uczestników narady.
Poza stacjonarnymi studiami trzysemestralnymi dla kapitanów dojdzie do jeszcze kilku istotnych zmian, m.in. nie będzie już kursów przygotowujących do mianowana na stopień wojskowy. Zastąpią je kursy niezbędne do wyznaczenia na określone stanowisko. W tej samej grupie będą przygotowywani np. kandydaci do objęcia stanowiska dowódcy batalionu, a nie majorowie różnych, niezwiązanych ze sobą specjalności, przed awansem na podpułkownika.
Koncepcja przygotowania kadr dowódczo-sztabowych po konsultacjach i uzgodnieniach, po zatwierdzeniu przez szefa Sztabu Generalnego będzie mogła wejść w życie w 2014 roku. Przewiduje ona wiele szczegółowych rozwiązań, w tym nawet w przygotowaniu osób przed objęciem stanowisk zaszeregowanych do kolejnych stopni generalskich.
Proponowane zmiany kładą nacisk na jakość kształcenia i umiejętności przydatne na konkretnych stanowiskach w wojsku. W przygotowaniu oficerów priorytetowe znaczenie będzie miało kształcenie w uczelniach wojskowych.
Opracowana koncepcja reformy edukacji wojskowej wynika z wielu doświadczeń, w tym także często negatywnych z ostatnich lat. Czerpie też z rozwiązań systemowych, stosowanych w przygotowaniu kadr oficerskich Niemiec, Wielkiej Brytanii i Francji.
Tak więc w 2014 roku nastąpią istotne zmiany w systemie kształcenia najważniejszych kadr dowódczych i sztabowych. Zmiany cieszą mnie tym bardziej, że ważną rolę w opracowaniu reformy odegrała Akademia Obrony Narodowej. A przede wszystkim jej rektor-komendant, generał dywizji Bogusław Pacek.
komentarze