moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Powstanie – element polskiej wojny domowej

Polemiki wokół Powstania Warszawskiego toczą się od czasów samego powstania. I chociaż ożywiona debata trwa od kilkudziesięciu lat, nie pojawiły się żadne argumenty czy dokumenty rzucające nowe światło na sprawę. Podział na krytyków i zwolenników powstania wynika z obecnych różnic politycznych. Bywają momenty, gdy dane wydarzenie z przeszłości nabiera szczególnego znaczenia i przenosi dyskusję na płaszczyznę polityczną. Tak też dzieje się z Powstaniem Warszawskim – mówi prof. Andrzej Paczkowski, historyk.

W PRL zrobiono wiele, by o Powstaniu Warszawskim w ogóle zapomnieć. Tak długo jak to było możliwe, starano się narzucić określoną interpretację wydarzeń z 1944 roku. Chociaż powstańców pokazywano jako tragicznych bohaterów, samo Powstanie oceniono niezwykle surowo i jednoznacznie – że było złe. Jednak im bardziej rządzący wmawiali społeczeństwu taki obraz zrywu narodowego, tym bardziej dla Polaków stawał się on synonimem oporu. Powstanie symbolizowało postawę Polaków gotowych walczyć w imię obrony swoich ideałów i wolności nawet wtedy, gdy są skazani na porażkę.

Od paru lat ocena Powstania Warszawskiego stała się elementem polskiej wojny domowej. Na razie toczy się ona na poziomie werbalnym, ale nie jestem pewien, czy za jakiś czas pyskówki nie przejdą w czyny. Niestety, część zapomina, że na cmentarz czy w inne miejsca uświęcone krwią nie wnosi się akcentów politycznych. Nie gwiżdże się, nie buczy, ale też i nie klaszcze. Niezależnie od tego, kto tak się zachowuje, to po prostu jest niesmaczne.

Jako historyk widzę całą złożoność problemu dotyczącego tego powstania. Na pewno można je rozważać na dwóch płaszczyznach – narodowej i czysto ludzkiej. Zawsze warto podkreślać, że mit Powstania Warszawskiego to ważny element składowy polskiej tożsamości narodowej. Dlatego oczernianie jego dowódców, przedstawianie osób, które podjęły decyzję o rozpoczęciu walki, jako osoby nieodpowiedzialne jest dysfunkcyjne wobec mitu narodowego. Oprócz aspektu mitologicznego jest jeszcze ten czysto ludzki. Ale tu panuje zgoda – szacunek należy się wszystkim, którzy w płonącej Warszawie walczyli i którzy w tej walce polegli.

prof. Andrzej Paczkowski
historyk, w okresie PRL działacz opozycji demokratycznej, w III RP przewodniczący Rady Instytutu Pamięci Narodowej

dodaj komentarz

komentarze


Karta dla rodzin wojskowych
 
Ustawa o zwiększeniu produkcji amunicji przyjęta
Mniej obcy w obcym kraju
Fundusze na obronność będą dalej rosły
Nowe Raki w szczecińskiej brygadzie
„Szczury Tobruku” atakują
Transformacja wymogiem XXI wieku
Jesień przeciwlotników
Żaden z Polaków służących w Libanie nie został ranny
„Siły specjalne” dały mi siłę!
Jaka przyszłość artylerii?
Czworonożny żandarm w Paryżu
Wojskowi kicbokserzy nie zawiedli
Bój o cyberbezpieczeństwo
Trzy medale żołnierzy w pucharach świata
Jak Polacy szkolą Ukraińców
Święto podchorążych
Operacja „Feniks”. Żołnierze wzmocnili most w Młynowcu zniszczony w trakcie powodzi
Trudne otwarcie, czyli marynarka bez morza
Transformacja dla zwycięstwa
Wojsko otrzymało sprzęt do budowy Tarczy Wschód
Trzynaścioro żołnierzy kandyduje do miana sportowca roku
Donald Tusk po szczycie NB8: Bezpieczeństwo, odporność i Ukraina pozostaną naszymi priorytetami
„Jaguar” grasuje w Drawsku
Polacy pobiegli w „Baltic Warrior”
Druga Gala Sportu Dowództwa Generalnego
Wielkie inwestycje w krakowskim szpitalu wojskowym
Rekordowa obsada maratonu z plecakami
„Nie strzela się w plecy!”. Krwawa bałkańska epopeja polskiego czetnika
Zyskać przewagę w powietrzu
Czarna Dywizja z tytułem mistrzów
Selekcja do JWK: pokonać kryzys
Olympus in Paris
Nasza broń ojczysta na wyjątkowej ekspozycji
Aplikuj na kurs oficerski
Od legionisty do oficera wywiadu
Operacja „Feniks” – pomoc i odbudowa
Podziękowania dla żołnierzy reprezentujących w sporcie lubuską dywizję
Sejm pracuje nad ustawą o produkcji amunicji
NATO odpowiada na falę rosyjskich ataków
Więcej pieniędzy za służbę podczas kryzysu
Wybiła godzina zemsty
Cele polskiej armii i wnioski z wojny na Ukrainie
Setki cystern dla armii
Ostre słowa, mocne ciosy
Polskie „JAG” już działa
„Szpej”, czyli najważniejszy jest żołnierz
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Szwedzki granatnik w rękach Polaków
W obronie Tobruku, Grobowca Szejka i na pustynnych patrolach
Norwegowie na straży polskiego nieba
Rosomaki w rumuńskich Karpatach
Terytorialsi zobaczą więcej
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Polsko-ukraińskie porozumienie ws. ekshumacji ofiar rzezi wołyńskiej
Zmiana warty w PKW Liban
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Pożegnanie z Żaganiem
Co słychać pod wodą?
Olimp w Paryżu

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO