W 15 Giżyckiej Brygadzie Zmechanizowanej na jeden dzień wcielono do wojska dziennikarzy. Składali i rozkładali najsłynniejszy karabinek świata – kbk AK, jeździli transporterami BRDM, obserwowali natarcie kompanii czołgów i strzelania bojowych wozów piechoty.
Przedstawiciele mediów w kamasze szli dobrowolnie. Chcieli przekonać się, jak wygląda zwykły dzień żołnierskiej służby. – Ten pobyt otworzył nam oczy na wojsko, na trudną, codzienną pracę żołnierzy – mówi Michał Oleksiak, reporter rozgłośni Radio 5. On sam nauczył się w 20 sekund rozłożyć kałasznikowa. Radiowiec spędził dzień wśród żołnierzy, którzy na poligonie ćwiczyli od tygodnia. – Widać było jak bardzo fachowo i z zaangażowaniem trenują na poligonie – ocenia Michał Oleksiak.
Podczas pobytu na placach ćwiczeń żurnaliści mieli możliwość uczestniczyć w szkoleniu. Składali i rozkładali broń, jeździli transporterami BRDM – Szakal. Obserwowali zajęcia taktyczne kompanii czołgów oraz strzelania z armat BWP. – Nigdy nie przypuszczałem, że natarcie ze strzelaniem kompanii czołgów może robić tak duże wrażenie – przyznaje Michał Oleksiak.
Dziennikarze przyjechali do Ośrodka Szkolenia Poligonowego Wojsk Lądowych w Orzyszu w ramach akcji „Dzień z życia żołnierza”. Jej celem – jak powiedział kpt. Dariusz Guzenda, rzecznik prasowy 15 Brygady – było poszerzenie dziennikarskiej wiedzy o armii oraz prezentacja osiągnięć brygady. Spotkanie miało też pokazać, że wojsko stara się być transparentne i prowadzi otwartą politykę informacyjną. – Chcieliśmy, aby dziennikarze na własnej skórze przekonali się, że służba żołnierska wcale nie jest łatwa. Mamy nadzieję, że uczestnicy tych zajęć tworząc materiały o wojsku, będą mieli większy zasób wiedzy na ten temat, a ich relacje będą lepsze merytorycznie – powiedział kpt. Guzenda.
Gospodarzem spotkania był gen. bryg. Piotr Błazeusz. Dowódca 15 Giżyckiej Brygady Zmechanizowanej opowiedział przedstawicielom mediów o marcowym szkoleniu poligonowym, w którym wzięło udział ponad 1200 żołnierzy. Przypomniał udział jednostki w misji w Afganistanie oraz poinformował o najważniejszych zadaniach, jakie czekają brygadę.
W kamasze na jeden dzień dali się zwerbować przedstawiciele kilku stacji telewizyjnych i radiowych oraz dziennikarze z gazet lokalnych. Reprezentowali miedzy innymi olsztyński oddział Telewizji Polskiej, Radio Planeta, Radio 5, Gazetę Piską. Relacja z zajęć trafiła też do TVN 24. Zajęcia w towarzystwie mediów mieli między innymi żołnierze z 1 kompani zmechanizowanej 1 batalionu zmechanizowanego. Ale – jak zapewnił kpt. Marek Białobrzeski, dowódca pododdziału – obecność dziennikarzy w szkoleniu nie deprymowała żołnierzy. – Moi podwładni są zawodowcami. Podczas służby odbyli już tyle strzelań, że niektóre czynności mogliby wykonać z zawiązanymi oczami. Dlatego dziennikarze i ich pytania w niczym im nie przeszkadzali – powiedział kapitan.
autor zdjęć: kpt. Dariusz Guzenda
komentarze