Będzie można przymierzyć wirtualny mundur z dawnej epoki, a w przyszłości nawet pojeździć czołgiem lub obejrzeć inscenizację bitwy – takie atrakcje szykuje Muzeum Wojsk Lądowych. Niebawem w Bydgoszczy otwarta zostanie multimedialna wystawa, ale muzealników najbardziej cieszy nowy teren, który dostaną po byłej jednostce wojskowej.
Skot R3M.
– Ministerstwo Obrony Narodowej zgodziło się przekazać nam tereny po wojskowym składzie amunicji na bydgoskim osiedlu Osowa Góra – mówi Grzegorz Kotlarz, wicedyrektor Muzeum Wojsk Lądowych. Podkreśla, że pięciohektarowy obszar jeszcze w tym roku może przejść pod zarząd muzeum.
W ten sposób placówka rozwiąże problem braku miejsca do eksponowania ciężkiego sprzętu. Dotychczas część eksponatów musiała być przechowywana poza miastem, między innymi na terenie jednostki wojskowej w Czarnem. Leżący na obrzeżach Bydgoszczy teren na Osowej Górze będzie idealnym miejscem dla kilkudziesięciu armat, haubic, czołgów, wozów bojowych i pojazdów opancerzonych.
Czołg Stuart.
Wśród nich znajdą się między innymi odremontowany kołowy transporter opancerzony Skot R3M, amerykański lekki czołg Stuart, jakiego używały podczas drugiej wojny Polskie Siły Zbrojne na Zachodzie, czy samobieżna haubica 2S1 Goździk na podwoziu gąsienicowym.
Jak obiecuje dyrekcja muzeum, na Osowej Górze eksponaty będzie można nie tylko obejrzeć, lecz także przejechać się nimi. Będą organizowane także militarne festyny, a nawet małe inscenizacje bitew. – Dzięki temu zwiedzający poczują zapach spalin i chrzęst gąsienic – podkreśla wicedyrektor. Na przejażdżkę trzeba będzie jednak poczekać prawdopodobnie dwa lata. Tyle zajmie bowiem uporządkowanie terenu po byłych wojskowych magazynach.
Wcześniej jednak bydgoskie muzeum zakończy remont jednego ze swoich budynków. Już w drugiej połowie roku zwiedzający będą mogli obejrzeć nową wystawę, która powstaje przy ulicy Czerkaskiej. Jej tematem będzie historia polskich sił lądowych od Mieszka I do współczesności. Wcześniej w budynku była ekspozycja poświęcona dziejom militarnym Pomorza i Kujaw.
Wojskowe eksponaty zostaną uzupełnione najnowszą techniką. Powstaną interaktywne kioski multimedialne z dotykowymi ekranami, na których zwiedzający będą mogli zapoznać się na przykład z zasadami działania broni. Zaplanowano także rzeczywistej wielkości dioramy (rodzaj inscenizacji) przedstawiające sceny z historii armii oraz komputerowy program, dzięki któremu będzie można wirtualnie ubrać się w dowolny mundur z epoki. – Chcemy w ten sposób przyciągać zwiedzających oraz sprawić, by do nas wracali – dodaje wicedyrektor.
autor zdjęć: Muzeum WL
komentarze