„Ukraina potwierdza, że nie ma żadnych przeszkód do prowadzenia przez polskie instytucje państwowe i podmioty prywatne we współpracy z właściwymi instytucjami ukraińskimi prac poszukiwawczych i ekshumacyjnych na terytorium Ukrainy” – podano w komunikacie po spotkaniu ministrów spraw zagranicznych Polski i Ukrainy. Zasady współpracy w tym zakresie ma opracować specjalna grupa robocza.
Pomnik Ofiar Ludobójstwa dokonanego przez nacjonalistów ukraińskich na obywatelach II RP na terenie województw południowo-wschodnich w latach 1942–1947. Fot. Anna Strzyżak/ Kancelaria Sejmu
We wtorek w Warszawie spotkali się ministrowie spraw zagranicznych Polski i Ukrainy: Radosław Sikorski i Andrij Sybiha. Jednym z tematów była kwestia upamiętnienia ofiar ludobójstwa na Wołyniu, którego w latach 1943–1945 dopuściła się Ukraińska Powstańcza Armia. W październiku Ukraiński Instytut Pamięci Narodowej zapowiedział, że w 2025 roku będzie poszukiwał szczątków Polaków, ofiar rzezi wołyńskiej. Teraz deklaracje strony ukraińskiej poszły jeszcze dalej.
„Jesteśmy zdeterminowani, aby w imię wartości ogólnoludzkich i w duchu chrześcijańskim rozwiązać sporne kwestie dotyczące wspólnej przeszłości” – napisano we wspólnym oświadczeniu ministrów. „Ukraina potwierdza, że nie ma żadnych przeszkód do prowadzenia przez polskie instytucje państwowe i podmioty prywatne we współpracy z właściwymi instytucjami ukraińskimi prac poszukiwawczych i ekshumacyjnych na terytorium Ukrainy zgodnie z ustawodawstwem ukraińskim i deklaruje gotowość do pozytywnego rozpatrywania wniosków w tych sprawach” – czytamy dalej.
Ministrowie spraw zagranicznych Polski i Ukrainy: Radosław Sikorski i Andrij Sybiha. Fot. Sebastian Indra/ MSZ
Nad zasadami, według jakich ma się odbywać zarówno poszukiwanie ofiar, jak i składanie oraz realizacja wniosków o ekshumacje na terenie Ukrainy, ma pracować specjalnie powołana grupa robocza, działająca pod auspicjami rządów obu krajów. – Nasi ministrowie przystępują do pracy nad konkretami. Mam nadzieję, że tym razem nie będzie już żadnych przeszkód. To klucz do pełnego pojednania naszych narodów, tak potrzebnego w tym dramatycznym momencie naszej wspólnej historii – napisał w mediach społecznościowych premier Donald Tusk.
– Zawsze sprawę stawialiśmy jasno: nie będzie akcesji Ukrainy do UE, jeżeli sprawa ekshumacji, godnego pochówku i upamiętnienia ludobójstwa na Wołyniu nie zostanie zrealizowana. Wierzę, że wreszcie się to stanie. Tylko na prawdzie jesteśmy w stanie budować dobre sąsiedzkie relacje – skomentował w mediach społecznościowych wicepremier Władysław Kosiniak-Kamysz.
W latach 1943–1945 nacjonaliści z Ukraińskiej Powstańczej Armii dokonali ludobójstwa na Polakach mieszkających na terenach Wołynia i Galicji Wschodniej, aby etnicznie oczyścić ziemie, które przed wojną należały do Polski, a obecnie znajdują się w zachodniej Ukrainie. Ze względów politycznych, nigdy nie udało się ustalić pełnej listy ofiar. Według szacunków historyków zamordowano wówczas około 100 tys. Polaków.
autor zdjęć: Anna Strzyżak/ Kancelaria Sejmu, Sebastian Indra/ MSZ
komentarze