Trwają dostawy wyrzutni rakietowych K239 Chunmoo dla Wojska Polskiego. W Gdańsku rozpoczął się rozładunek wyrzutni osadzonej na Jelczu oraz czterech modułów, które także zostaną osadzone na polskich ciężarówkach – ogłosił w czwartek w mediach społecznościowych minister Mariusz Błaszczak. Zgodnie z zamówieniem do polskiej armii trafić ma w sumie 218 sztuk tego uzbrojenia.
To kolejny w tym roku transport Homara-K do Polski. Poprzednie wyrzutnie drogą morską zostały dostarczone do naszego kraju w sierpniu i we wrześniu. Każdy egzemplarz sprzętu jeszcze przed transportem był sprawdzany w Korei. Latem tego roku uzbrojenie osadzone na podwoziu Jelcza zostało zweryfikowane podczas testów jezdnych i ogniowych na koreańskim poligonie. „Na stanie naszej armii są już dwa kompletne egzemplarze na podwoziu Jelcza oraz 15 modułów, które zostaną zintegrowane w Hucie Stalowa Wola. Łącznie do Sił Zbrojnych RP trafi 218 wyrzutni wraz z pakietami logistycznym i szkoleniowym oraz zapasem amunicji” – napisał na platformie X minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak.
– Obecna dostawa wyrzutni Chunmoo jest kontynuacją zawartej przed rokiem umowy. Zgodnie z kontraktem w tym roku mamy otrzymać 18 zestawów – informuje ppłk Grzegorz Polak, rzecznik prasowy Agencji Uzbrojenia. – Jeden zestaw jest kompletny, tzn. na podwoziu Jelcza, a pozostałe jadą właśnie do Huty Stalowa Wola, gdzie zostaną zintegrowane z polskimi podwoziami i odpowiednio doposażone – opisuje czwartkowy transport rzecznik AU. Wyrzutnie będą miały m.in. montowany krajowy system zarządzania walką Topaz. Jak stwierdza ppłk Polak, integracja koreańskich wyrzutni z podwoziem polskich ciężarówek przebiega sprawnie. Praca przy jednym zestawie zajmuje około siedmiu dni, ale równolegle prace trwają przy dwóch wyrzutniach. – Wszystkie 18 zestawów jeszcze w tym roku trafi do żołnierzy. Większość otrzyma 18 Pułk Artylerii [18 Dywizja Zmechanizowana – przyp. red.] z Nowej Dęby, a dwie trafią również do Centrum Szkolenia Artylerii i Uzbrojenia w Toruniu – zapowiada rzecznik Agencji Uzbrojenia.
Wieloprowadnicowa wyrzutnia rakietowa K239 Chunmoo produkowana jest przez południowokoreańską firmę Hanwha Aerospace. System wyposażony jest w dwa zasobniki, które mogą pomieścić rakiety kilku typów. W każdym zasobniku w zależności od stosowanej amunicji mieści się sześć kierowanych rakiet kalibru 239 mm o zasięgu 80 km lub jedna kierowana taktyczna rakieta kalibru 600 mm o zasięgu 290 km.
Jesienią ubiegłego roku Polska zamówiła 218 sztuk tego uzbrojenia. Dostawy Chunmoo są realizowane na mocy umowy wartej 3,55 mld dolarów netto, która obejmuje także pakiet logistyczny, szkoleniowy, zapas amunicji, wsparcie serwisowe oraz transfer technologii. Zgodnie z planem południowokoreański sprzęt trafi do 18 Dywizji Zmechanizowanej.
autor zdjęć: Agencja Uzbrojenia/ platforma X
komentarze