Dwa tygodnie temu 30 ochotników rozpoczęło szkolenie podstawowe w 10 Wrocławskim Pułku Dowodzenia. Po 27 dniach nauki żołnierskiego rzemiosła złożą przysięgę wojskową i rozpoczną szkolenie specjalistyczne. Są jednymi z około 800 żołnierzy, którzy zdecydowali się zgłosić na trzeci turnus dobrowolnej zasadniczej służby wojskowej.
Szkolenie podstawowe w 10 Wrocławskim Pułku Dowodzenia rozpoczęło się 1 sierpnia. Przystąpiło do niego 30 ochotników. Wraz z nimi w pułku stawiło się ponad 20 żołnierzy, którzy mają już za sobą szkolenie podstawowe i złożyli przysięgę wojskową. Oni zdecydowali się kontynuować karierę w wojsku i przystąpili do 11-miesięcznego szkolenia specjalistycznego na stanowiskach łącznościowców, kierowców oraz w pododdziałach logistycznych. – Mamy wolne etaty do obsadzenia i liczymy, że najlepsi żołnierze dobrowolnej zasadniczej służby wojskowej po blisko roku szkolenia pozostaną w naszej jednostce na dłużej – mówi mjr Wojciech Jaworski, szef sekcji wychowawczej pułku.
Dobrowolna unitarka
Żołnierze, którzy dobrowolną zasadniczą służbę wojskową rozpoczęli z początkiem sierpnia, minęli właśnie półmetek szkolenia podstawowego. Pierwsze dwa tygodnie spędzili na nauce wojskowego abecadła – od ścielenia łóżek i poznania wojskowego porządku dnia do elementów musztry i podstaw obsługi broni. Po dwóch tygodniach elementarnego szkolenia przyszedł czas na wyższy stopień wtajemniczenia. Żołnierze wzięli udział w pierwszych zajęciach na strzelnicy. Aby oswoić się z bronią i nabrać właściwych nawyków, najpierw prowadzili ogień ze ślepej amunicji. Później strzelali „na ostro”.
Tydzień poprzedzający Święto Wojska Polskiego zakończyli udziałem w pierwszych zajęciach taktycznych. Na pułkowym poligonie położonym niedaleko miejscowości Źródła koło Wrocławia zameldowali się na bojowo – z bronią, w hełmach i niezbędnym wyposażeniem.
Film: Bogusław Politowski/ Zbrojna TV
Najpierw ćwiczyli pokonywanie terenu w strefie działań bojowych. Między innymi poruszali się skokami: kilkanaście metrów biegiem, pad, czołganie się, by znów ruszyć biegiem i tak aż do celu. Jednym z bardziej wymagających fizycznie ćwiczeń było to polegające na dostarczeniu skrzyni amunicji, czołgając się. – Na taktyce jest ciężko, ale daję radę. Wiem, że takie trudne zadania pozwalają kształtować charakter. Mam zamiar być skoczkiem spadochronowym i po unitarce chcę iść na szkolenie specjalistyczne do wojsk powietrznodesantowych, dlatego muszę dużo ćwiczyć – mówi z uśmiechem szer. Jakub Zabawa.
Mniej wyczerpujące, ale równie trudne dla niedoświadczonych żołnierzy było pokonywanie terenu całą drużyną marszem ubezpieczonym. Ostatnim ćwiczonym zagadnieniem była ewakuacja rannego z pola walki.
Pierwsze zajęcia to dla młodego wojska dopiero początek. Żołnierzy czeka łącznie 40 godzin zajęć z taktyki i szkolenia strzeleckiego w dzień i w nocy. Taki czas jest gwarancją, że żołnierze dobrze opanują podstawy zachowania się na polu walki i prowadzenia celnego ognia.
Bez taryfy ulgowej
– Zadbaliśmy o to, by żołnierzami dobrowolnej zasadniczej służby wojskowej zajmowali się najbardziej doświadczeni podoficerowie i oficerowie oraz instruktorzy różnych specjalności wojskowych – zapewnia mjr Karol Molka, komendant ośrodka szkolenia podstawowego, na co dzień zastępca dowódcy, szef sztabu batalionu dowodzenia pułku. I tak, zasad dobrego maskowania uczą młodych żołnierzy doświadczeni strzelcy wyborowi, a udzielania pierwszej pomocy wykwalifikowani ratownicy pola walki. – Szkolenie prowadzimy według programu nauczania obowiązującego w całym Wojsku Polskim i w stosunku do żołnierzy służby dobrowolnej nie ma od niego żadnych odstępstw – zakończył oficer.
– Moi podwładni nie mają łatwo. Materiału szkoleniowego do przyswojenia jest bardzo dużo, ciągle dowiadują się czegoś nowego. Na naukę czy powtórkę wiadomości mają czas dopiero wieczorem. Ale są bardzo ambitni, zaangażowani i pracowici, więc dają radę – mówi ppor. Sebastian Chrzanowski, dowódca plutonu.
27 sierpnia żołnierze dobrowolnej zasadniczej służby wojskowej zakończą szkolenie podstawowe w 10 Wrocławskim Pułku Dowodzenia i złożą uroczystą przysięgę wojskową.
autor zdjęć: Bogusław Politowski
komentarze