moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

„Legia Akademicka” – czas na praktykę

Blisko 5 tysięcy studentów z całej Polski skończyło pierwszy etap szkolenia w ramach programu „Legia Akademicka”. Do 30 kwietnia mają czas, by zgłosić swój akces do udziału w ochotniczych ćwiczeniach wojskowych. Po ich pozytywnym zaliczeniu otrzymają status rezerwisty. – Szacujemy, że do praktycznej części programu przystąpi około 4–4,5 tysiąca ochotników – mówi Grzegorz Matyasik, koordynator MON do spraw „Legii Akademickiej”.

Pilotażowy program MON „Legia Akademicka” jest adresowany do studentów-ochotników, którzy w trakcie studiów chcą zdobyć nowe umiejętności w ramach podstawowego szkolenia wojskowego. Uczestniczy w nim 59 szkół wyższych, w tym pięć wojskowych, z całego kraju.

Pierwsze zajęcia „Legii” ruszyły w ubiegłym roku. W trakcie 30 godzin wykładów w uczelniach studenci poznawali m.in. strukturę i wyposażenie armii, wojskowe regulaminy, a także podstawy taktyki i strzelania. – Choć wykłady odbywały się według określonego przez MON minimum programowego, to wykładowcy wielu uczelni wykazali się inicjatywą prezentując na zajęciach oporządzenie wojskowe, karabinki czy odzież ochronną OP1. A studenci uniwersytetu w Krakowie na przykład kilka godzin zajęć spędzili w jednostce wojskowej. Bardzo nas to cieszy, gdyż zależało nam, by uświadomić i pokazać studentom, zwłaszcza tym, którzy wiążą przyszłość z mundurem, jak wojsko wygląda od kuchni – mówi Grzegorz Matyasik, koordynator MON do spraw „Legii Akademickiej” i ekspert z Departamentu Nauki i Szkolnictwa Wyższego MON.

Teoretyczny etap zakończyły już wszystkie uczelnie biorące udział w programie. Ostanie zajęcia odbyły się 21 kwietnia.

Mundur nie dla każdego

Spośród pięciu tysięcy studentów, którzy zapisali się do „Legii”, nie wszyscy będą jednak kontynuować udział w programie. Część z nich bowiem już trakcie szkolenia teoretycznego postanowiło z niego zrezygnować.

We wrocławskiej Akademii Wojsk Lądowych szkolenie odbywało w sumie 165 osób. – To przede wszystkim studenci naszej Akademii. Ale mieliśmy też studentów z Politechniki Wrocławskiej i z Uniwersytetu Medycznego we Wrocławiu. Ostatecznie do egzaminu podeszły 123 osoby, a 122 z nich zaliczyły go pozytywnie – mówi kpt. Marcin Jasnowski, oficer prasowy AWL.

Na Uniwersytecie Pedagogicznym w Krakowie z kolei z 300 osób, które przystąpiły do programu, szkolenie teoretyczne ukończyło 210. – Ci, którzy zrezygnowali, stwierdzili, że to nie dla nich – przyznaje dr Przemysław Wywiał z Uniwersytetu Pedagogicznego w Krakowie.

Podobna sytuacja miała miejsce w Akademii Wychowania Fizycznego w Poznaniu. Uczelnia ta była jedyną realizującą program w województwie wielkopolskim. Do programu zapisały się 263 osoby, szkolenie ukończyło 206 osób.

– Rezygnacje to normalna sprawa, braliśmy je pod uwagę – podkreśla Matyasik. I dodaje, że dla wojska to lepsza sytuacja, gdy ochotnik zrezygnuje na tak wczesnym etapie. – Pozwala to uniknąć dodatkowych kosztów ponoszonych przez armię. Dlatego też od samego początku kładliśmy nacisk, by wykładowcy i instruktorzy uświadamiali studentów, że wojsko to nie zabawa, że to dyscyplina, odpowiedzialność, poświęcenie i że nie każdy się tu sprawdzi. Zdecydowanie bardziej wolimy mieć mniej kandydatów, ale jakościowo lepiej przygotowanych, zmotywowanych i pewnych swojego wyboru – mówi Matyasik.

Ćwiczenia już w wakacje

Studenci, którzy przeszli szkolenie i pozytywnie zdali egzaminy, do 30 kwietnia mogą składać wnioski o powołanie w trybie ochotniczym do odbycia ćwiczeń wojskowych. – W naszej Akademii procedura ta już się zakończyła. Wiemy, że szkolenie praktyczne chcą odbyć 202 osoby. To najlepsi, którzy, moim zdaniem, nie trafili tu przypadkowo – mówi dr hab. Marek Sokołowski z Akademii Wychowania Fizycznego w Poznaniu.

Dokumenty wciąż mogą składać studenci krakowskiego Uniwersytetu Pedagogicznego. – Większość z nich deklaruje, że chce kontynuować szkolenie. Ale nie brak i takich, którzy zakończą na etapie szkolenia teoretycznego. Jestem zaskoczony, bo myślałem, że gros z nich to kandydaci do zawodowej służby wojskowej, którzy udział w „Legii” traktują jako pierwszy etap drogi do munduru. Tymczasem sporo jest osób, które wzięły udział w programie, bo chciały zrobić coś dla kraju albo uważają, że obowiązkiem każdego mężczyzny jest przejście służby wojskowej – mówi dr Przemysław Wywiał.

Podobnie do sprawy podeszło wielu studentów AWL. – Część studentów chciała po prostu się sprawdzić i nie planują kontynuacji. Zdecydowana większość zadeklarowała jednak chęć udziału w drugiej, praktycznej części szkolenia – mówi kpt. Jasnowski.

Dla ochotników, którzy chcą się szkolić dalej, ćwiczenia zostaną zorganizowane już w wakacje. Będę prowadzone w 12 jednostkach i centrach szkoleń na terenie całego kraju.

Moduł szkolenia podstawowego, trwający 21 dni, zakończy się złożeniem przysięgi i nadaniem studentowi stopnia szeregowego rezerwy oraz przydziału mobilizacyjnego. Na tym ochotnik będzie mógł zakończyć swój udział w programie „Legii”. Aspirujący wyżej będą mieli natomiast możliwość przejścia dodatkowego, trwającego także 21 dni, szkolenia w ramach modułu podoficerskiego.

Plany takie ma Mateusz Szwaczkiewicz, student V roku Bezpieczeństwa Narodowego na AWL. – Gdy tylko dowiedziałem się o możliwości przeszkolenia, długo się nie zastanawiałem. Część teoretyczna spełniła moje oczekiwania i teraz chcę dalej rozwijać się w tym kierunku, myślę o ukończeniu modułu podoficerskiego. Wojsko to coś, co mnie bardzo interesuje, dlatego nie ukrywam, że swoją przyszłość wiążę z mundurem – mówi student wrocławskiej Akademii.

Szkolenie praktyczne obejmujące dwa moduły potrwa w sumie sześć tygodni. – Planujemy zorganizować dwa takie turnusy. Szacujemy, że ochotników może być od 4 do 4,5 tysiąca. Ale ostateczną liczbę osób, które zgłosiły się do udziału w ćwiczeniach, poznamy po 10 maja – mówi Grzegorz Matyasik.

Porozumienie w sprawie uruchomienia pilotażowej edycji programu zostało podpisane przez MON iMinisterstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego pod koniec sierpnia 2017 roku.

Paulina Glińska

autor zdjęć: st. chor. szt. Marek Kańtoch

dodaj komentarz

komentarze


Bez kawalerii wojny się nie wygrywa
 
Śmierć szwoleżera
„Cel Wisła”, czyli ku starciu cywilizacji
Zmiany w prawie 2025
14 lutego Dniem Armii Krajowej
Zmiana warty w PKW Liban
Kluczowy partner
Polska wizja europejskiego bezpieczeństwa
Rosja prowadzi przeciw Polsce wojnę informacyjną
Polacy pobiegli w „Baltic Warrior”
Cele polskiej armii i wnioski z wojny na Ukrainie
Wiązką w przeciwnika
Snowboardzistka z „armii mistrzów” najlepsza na stoku w Scuol
Na zagraniczne kursy razem z rodziną?
Z Jastrzębi w Żmije
Wyścig na pływalni i lodzie o miejsca na podium mistrzostw kraju
Minister o dymisji szefa Inspektoratu Wsparcia
Żołnierze górą w głosowaniu na sportowca 2024 roku
Silna aktywna rezerwa celem na przyszłość
MON o przyszłości Kryla
Ciężki BWP dla polskiego wojska
Atak na cyberpoligonie
Co może Europa?
Olympus in Paris
Less Foreign in a Foreign Country
Granice są po to, by je pokonywać
Nowe łóżka dla szpitala w Libanie
Siedząc na krawędzi
Wielka gra interesów
Bałtyk – kluczowy akwen dla NATO
Arcelin – cud, który może się zdarzyć tylko raz
Eurokorpus na czele grupy bojowej UE
Okręty rakietowe po nowemu
Węgrzy w polskich mundurach
Operacja „Feniks” – pomoc i odbudowa
PGZ – kluczowy partner
Synteza, czyli cios w splot słoneczny Rzeszy
Rosomaki i Piranie
Wojsko wraca do Gorzowa
Rosomaki w rumuńskich Karpatach
Wicepremier Kosianiak-Kamysz w Ramstein o pomocy dla Ukrainy
Biegający żandarm
Wielkopolanie powstali przeciw Niemcom
Nie walczymy z powietrzem
Czworonożny żandarm w Paryżu
Czy europejskie państwa wspólnie zbudują niszczyciel?
Polacy łamią tajemnice Enigmy
Awanse dla medalistów
Ostatnia prosta
Najtrudniej utrzymać się na szczycie
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Na nowy rok – dodatek stażowy po nowemu
Minister wyznaczył szefa Inspektoratu Wsparcia
Turecki most dla Krosnowic
Zrobić formę przed Kanadą
Przetrwać z Feniksem
„Ferie z WOT” po raz siódmy
Rozgryźć Czarną Panterę
Co się zmieni w ustawie o obronie ojczyzny?

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO