moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

17 września 1939. Pamiętamy!

78 lat temu Rząd Rzeczpospolitej nie spodziewał się tej napaści. 78 lat temu, gdy Sowiety wkraczały na tereny Rzeczpospolitej by dokonać umówionego wcześniej rozbioru Polski i całej Europy, Rząd i Wojsko Polskie byli zaskoczeni tym ciosem w plecy. To, co się wówczas zdarzyło, to co się wówczas stało, ten nieprawdopodobny w dziejach akt rozbioru Europy, zniszczenia państw od Estonii aż po Morze Czarne – Estonii, Łotwy, Litwy, Polski, Rumunii, był nie tylko ciosem w plecy wszystkich, którzy odbudowywali po wielkiej, I wojnie światowej ład społeczny i narodowy, którzy odbudowywali Europę, tak by mogła w pokoju leczyć rany straszliwego czasu 1914 – 1921, ale był znakiem nadejścia nowego czasu, czasu totalitaryzmu, czasu walki z Bogiem i człowiekiem, walki z ładem narodowym i ludzkim, który niósł z sobą system komunistyczny Rosji bolszewickiej i system hitlerowski, Niemiec, Rzeszy Niemieckiej.

Refleksja, pochylenie się nad tą straszliwą datą 17 września 1939 roku jest naszym szczególnym obowiązkiem. Dlatego też bardzo dziękuję za obecność najwyższych władz Rzeczpospolitej tu na tej mszy, tu gdzie czcimy pamięć poległych, pomordowanych, ale też patrzymy na los Europy i los jej narodów i rolę Polski w tym straszliwym doświadczeniu w przeszłości i w tym, co dzisiaj się dzieje dla przekroczenia tej przeszłości. 

Poznacie prawdę i prawda was wyzwoli, zostało powiedziane tak słusznie. Ale problem w tym, że ciągle ta prawda jest ukrywana, ale problem w tym, że ciągle ta prawda jest niedoceniana, że nie ma pełnej świadomości, nie tylko na świcie, ale czasami mam wrażenie, że i w Polsce, że bez układu Ribbentrop – Stalin, bez systematycznego, ciągłego działania Rosji sowieckiej nie byłoby tragedii II wojny światowej, nie byłoby rozbioru Europy, nie byłoby tych milionów mordowanych w obozach śmierci, mordowanych w niemieckich lagrach, nie byłoby tej największej katastrofy świata, która wciąż ciąży nad nami wszystkimi, gdyby nie układ Hitler – Stalin, gdyby nie dążenie rosyjskie do zawładnięcia Europą i światem.

I tak jak dla wielu wtedy, 17 września, zaskoczeniem było to co się stało, tak jak wielkim i niebywałym wydarzeniem było coś, co przecież wszystkie wywiady wówczas wiedziały, poza Polską, wszyscy zdawali sobie sprawę z tego, że układ Ribbentrop – Mołotow musi zawierać i zawiera klauzulę o rozbiorze i zniszczeniu Polski i państw Europy Środkowej. Tak dzisiaj zdarza się, że politycy wysłuchują deklaracji najwyższych generałów rosyjskich, mówiących o tym, że „przecież Rosja w przeciągu ostatnich stuleci nigdy nie była agresorem. Rosja w ciągu ostatnich stuleci nie była nigdy agresorem, nie macie się czego obawiać, nic wam nie grozi. My nigdy nie byliśmy agresorem. Mu tylko wyzwalaliśmy naszych braci, klasowych, słowiańskich”.

Wciąż brak nam refleksji nad rzeczywistą wymową i rzeczywistym sensem tej straszliwej daty 17 września 1939 roku. Wciąż nam w Polsce brak do końca zrozumienia co ona naprawdę ze sobą niesie i co ona naprawdę do końca znaczy. Czcimy straszliwą hekatombę narodową w pomnikach, czcimy ją w przemówieniach, ale czy wyciągamy wszystkie wnioski z tej okrutnej prawdy, że mamy do czynienia ze złem, które nie tylko zatruło narody rosyjskie, ale wciąż po dzień dzisiejszy zatruwa rzeczywistość międzynarodową i uniemożliwia także nam podejmowanie działań skutecznych dla odbudowy siły naszego narodu, siły naszego państwa i siły polskiego wojska. Bo bez jedności, bez wspólnego działania, bez skupienia całego wysiłku na tym, by Wojsko Polskie było zdolne odeprzeć wszelki atak, by nasi sojusznicy do końca zdawali sobie sprawę jak wielką groźbą jest to, co się dzieje na Wschodzie. Bez wspólnego, jednolitego działania w tej sprawie, będziemy jak ślepcy, będziemy jak naiwni, którzy się łudzą, że przecież nam nic nie grozi, że przecież jesteśmy bezpieczni.

Tak, możemy być bezpieczni. Tak, zjednoczony naród może być bezpieczny. Tak, dzięki wysiłkowi i decyzji narodu polskiego w 2015 roku, który w wyborach dał wyraz tego, do czego dąży – do odbudowy silnej, solidarnej, niepodległej Polski. Tu jest zawarta siła i obietnica. Tu jest zawarta prawda, która da możliwość przebaczenia wtedy, gdy zostanie do końca zrozumiana, wtedy, gdy zostaną wyciągnięte wszystkie wnioski, wtedy, gdy zostaną z niej wyciągnięte wszystkie konsekwencje. Ta prawda da siłę polskiemu ludowi.

Żołnierz polski był zdolny i walczył w obronie przeciwko hitlerowskiemu, niemieckiemu najeźdźcy. I gdyby nie cios ze strony sowieckiej, losy wojny potoczyłyby się inaczej. Zrozumienie tego faktu jest najistotniejszą lekcją tamtych czasów. Powoli, to długo trwa. Powoli ta świadomość zaczyna być udziałem Polaków. Powoli przedziera się do podręczników szkolnych. Powoli zaczyna być udziałem także naszej codzienności artystycznej i kulturalnej, a nawet czasami medialnej - choć z tym jest ciągle najgorzej. Ale wciąż jest z absolutnie zapoznaną rzeczywistością w przestrzeni międzynarodowej. Wciąż nie ma świadomości na świecie, że nie byłoby holocaustu. Tak, nie byłoby holocaustu i warto sobie z tego wreszcie zdać sprawę, gdyby nie pakt Ribbentrop – Mołotow, gdyby nie sojusz rosyjsko - niemiecki, gdyby nie agresja rosyjska 17 września 1939 roku.

Ta agresja, która tak naprawdę zaczęła się co najmniej 23 sierpnia 1939 roku, wtedy kiedy Stalin błogosławił podpis Ribbentropa i Mołotowa o rozbiorze Polski, ale przecież nie tylko Polski, o podziale całej Europy, o likwidacji Litwy, Łotwy, Estonii, Polski, 1/3 Rumunii. Musimy zdawać sobie z tego sprawę, że bez wspólnoty działania rosyjsko – niemieckiego nie byłoby nie tylko straszliwych zniszczeń Warszawy i innych miast Polski, nie tylko ruiny prawie całej Europy, nie tylko straszliwych zniszczeń ludności polskiej, nie tylko łagrów niemieckich i rosyjskich, ale nie byłoby też tej zbrodni, która po dzień dzisiejszy jest symbolem II wojny światowej, nie byłoby holocaustu także.

Wystąpienie ministra Antoniego Macierewicza wygłoszone podczas uroczystości na Placu Apelowym Muzeum Katyńskiego w Warszawie.

Źródło: www.mon.gov.pl 

Antoni Macierewicz , minister obrony narodowej

dodaj komentarz

komentarze


21 grudnia upamiętniamy żołnierzy poległych na zagranicznych misjach
 
Fiasko misji tajnych służb
Rekord w „Akcji Serce”
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Ryngrafy za „Feniksa”
Prawo do poprawki, rezerwiści odzyskają pieniądze
Wkrótce korzystne zmiany dla małżonków-żołnierzy
Czworonożny żandarm w Paryżu
Cele polskiej armii i wnioski z wojny na Ukrainie
Ustawa o zwiększeniu produkcji amunicji przyjęta
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Poznaliśmy laureatów konkursu na najlepsze drony
Rosomaki i Piranie
Wstępna gotowość operacyjna elementów Wisły
Posłowie o modernizacji armii
Nowe łóżka dla szpitala w Libanie
Sukces za sukcesem sportowców CWZS-u
Świadczenie motywacyjne także dla niezawodowców
Jak Polacy szkolą Ukraińców
Wigilia ‘44 – smutek i nadzieja w czasach mroku
Ochrona artylerii rakietowej
Druga Gala Sportu Dowództwa Generalnego
Świąteczne spotkanie pod znakiem „Feniksa”
Estonia: centrum innowacji podwójnego zastosowania
Operacja „Feniks” – pomoc i odbudowa
„Niedźwiadek” na czele AK
Łączy nas miłość do Wojska Polskiego
W drodze na szczyt
Wyścig na pływalni i lodzie o miejsca na podium mistrzostw kraju
Więcej powołań do DZSW
Olympus in Paris
Wybiła godzina zemsty
W Toruniu szkolą na międzynarodowym poziomie
Ciało może o wiele więcej, niż myśli głowa
Rehabilitacja poprzez sport
Zrobić formę przed Kanadą
Polskie Pioruny bronią Estonii
Jeniecka pamięć – zapomniany palimpsest wojny
Świąteczne spotkanie w POLLOGHUB
Rosomaki w rumuńskich Karpatach
Opłatek z żołnierzami PKW Rumunia
Olimp w Paryżu
Żaden z Polaków służących w Libanie nie został ranny
Polacy pobiegli w „Baltic Warrior”
Kluczowa rola Polaków
Awanse dla medalistów
Kosmiczny zakup Agencji Uzbrojenia
Podziękowania dla żołnierzy reprezentujących w sporcie lubuską dywizję
Opłatek z premierem i ministrem obrony narodowej
Miliardowy kontrakt na broń strzelecką
Kluczowy partner
Chirurg za konsolą
Polska i Kanada wkrótce podpiszą umowę o współpracy na lata 2025–2026
Zmiana warty w PKW Liban
Miliardy dla polskiej zbrojeniówki
W hołdzie pamięci dla poległych na misjach
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Zimowe wyzwanie dla ratowników
W obronie Tobruku, Grobowca Szejka i na pustynnych patrolach
Wiązką w przeciwnika
„Nie strzela się w plecy!”. Krwawa bałkańska epopeja polskiego czetnika
Nowa ustawa o obronie cywilnej już gotowa
Podchorążowie lepsi od oficerów
Srebro na krótkim torze reprezentanta braniewskiej brygady

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO