moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Su-22 – 30 lat na polskim niebie

To samolot dla prawdziwych mężczyzn – mawiają piloci. W przyszłym roku minie 30 lat od kiedy Su-22 weszły do służby w polskiej armii. Żołnierze ze świdwińskiej bazy, w której stacjonują ostatnie 32 tego typu maszyny, chcą upamiętnić tę rocznicę – przygotowują folder ze wspomnieniami ich użytkowników.



– Poszukujemy osób, które latały na tych maszynach, obsługiwały je i mają związane z nimi wspomnienia – mówi mjr Mirosław Lorenc, rzecznik prasowy 21 Bazy.  Z zebranych materiałów powstanie okolicznościowy folder poświęcony służbie tego samolotu w polskim lotnictwie wojskowym. Dla pomysłodawców ważne są zdjęcia, kserokopie dokumentacji, ale przede wszystkim wspomnienia. Szczególnie cenne będą te, które są związane z pierwszymi latami użytkowania Su-22.

Skąd pomysł na takie właśnie uczczenie rocznicy? – Ten samolot towarzyszył nam przez sporą część służby. Większość z polskich Su-22 już nie lata, ale do wszystkich mamy niezwykły sentyment – tłumaczy mjr Lorenc. Oficer podkreśla, że samoloty te, pieszczotliwie zwane „suczkami” albo w kodzie NATO – Fitterami, cały czas są bardzo lubiane. – Mimo swojego sędziwego wieku, nadal są niezawodne – podkreśla ppłk pil. Karol Jędraszczyk dowódca Grupy Działań Lotniczych, mający ponad 1100 godzin nalotu na tym typie samolotu.

O maszynach dobrze też mówią technicy. – Ktoś, kto lubi pracować na sprzęcie, na pewno się nie zawiódł. Obsługa samolotu jest przyjemna i nie sprawia problemów. Ja sam pracowałem przy tych nich około 15 lat. Nie powiem, że znam w nim każdą śrubkę, ale na pewno wiem, gdzie czego szukać – mówi ppłk Andrzej Turski, zastępca dowódcy Grupy Obsługi Technicznej.


Film: Siły Powietrzne

Mjr Lorenc pamięta ćwiczenia z państwami NATO, kiedy Polska nie była jeszcze członkiem Sojuszu. – O Su-22 mówiono tylko dobrze. Najczęściej, że to samolot dla prawdziwych mężczyzn –wspomina rzecznik 21 Bazy.

I taki właśnie jest – zgodnie uważają piloci. Jest też bardzo głośny, choć ci, którzy obcują z nim na co dzień, zdążyli się już przyzwyczaić. Najwięcej hałasu wywołuje wtedy, gdy startuje. Wśród pilotów do dziś krążą opowieści o osławionych „wyjściach spod uderzenia”. – To było w czasach, gdy maszyny te służyły jeszcze w Powidzu, w nieistniejącym dziś 7 Pułku Lotnictwa Bombowo-Rozpoznawczego. Samoloty startowały jednocześnie, wykorzystując do tego dwa pasy startowe i drogi kołowania. Bywało, że ćwiczyły jednocześnie nawet trzy eskadry. Taki alarmowy start był elementem szkolenia. Huk był niesamowity – przyznaje ppłk Jędraszczyk.

Piloci pamiętają wiele egzemplarzy, a każdy samolot to oddzielna historia. Pierwsza dostarczona „suczka” o numerze bocznym 3005 stoi dziś w Muzeum Lotnictwa Polskiego w Krakowie. Inny egzemplarz – „707” – z okazji NATO TigerMeet był pierwszym samolotem ozdobionym tygrysimi elementami. „305” z okazji jubileuszu 25-lecia Su-22 w Polsce doczekała się czarnego malowania. Ale większość stoi dziś w muzeach całej Polski: Warszawie, Poznaniu, Wrocławiu, Dęblinie czy Rzeszowie.

21 Baza Lotnictwa Taktycznego w Świdwinie to jedyne miejsce w Polsce, gdzie stacjonują Su-22, najstarsze bojowe samoloty w lotnictwie polskim. – Niegdyś służyły one na wojskowych lotniskach w Powidzu, Mirosławcu i Pile. Dziś tylko u nas zostały dwie eskadry – mówi mjr Mirosław Lorenc, rzecznik prasowy 21 Bazy.

Dla ostatnich w Polsce użytkowników tego samolotu rocznica będzie miała charakter szczególny. Zbliża się do końca okres eksploatacji tych maszyn przez nasze wojsko. Na polskim niebie mają polatać jeszcze zaledwie kilka lat. – Lotnisko w Świdwinie jest dobrze zlokalizowane, dlatego nie chcemy się go pozbywać. Przymierzamy się do jego modernizacji i pozyskania w miejsce Su-22 nowoczesnych samolotów bojowych – mówi ppłk Artur Goławski, rzecznik Dowódcy Sił Powietrznych.

– Mimo sędziwego wieku to wciąż dobre samoloty. Sądzę, że po drobnej modernizacji mogłyby jeszcze polatać. Też z tego względu, że mamy dużą liczbę wyszkolonych techników, ale i pilotów, którzy znają Su-22 od podszewki. Jakby się jednak nie stało, wiem, że ten samolot na pewno będzie wspominamy z ogromnym sentymentem – mówi ppłk Turski.

W latach osiemdziesiątych Su-22 różnych wersji były w wyposażeniu Afganistanu, Algierii, Angoli, Bułgarii, Czechosłowacji (a po rozpadzie tego państwa Czech i Słowacji), Iraku, Jemenu, Libii, Niemieckiej Republiki Demokratycznej (NRD), Peru, Syrii, Węgier i Wietnamu.

Do Polski pierwsze samoloty Su-22M4 zostały dostarczone w drugiej połowie 1984 roku. Łącznie w latach 1984–1988 Polska otrzymała 110 maszyn – 90 bojowych, jednomiejscowych Su-22M4 i 20 szkolno-bojowych, dwumiejscowych Su-22UM3K.

1 lipca 2010 roku 21 Baza Lotnictwa Taktycznego została przeformowana w 21 Bazę Lotniczą w wyniku połączenia z 7 elt, 8 elt i 40 elt. Podstawą do zmian była decyzja Ministra Obrony Narodowej z dnia 25 sierpnia 2009 roku. Baza jest największą jednostką wojskową w garnizonie świdwińskim. Jej głównym zadaniem jest zabezpieczenie logistyczne eskadr lotniczych oraz zapewnienie przebiegu szkolenia lotniczego. W wyposażeniu bazy znajdują się bombowo-szturmowe Su-22.
PG

autor zdjęć: Przemysław Maliszewski

dodaj komentarz

komentarze

~Paweł
1400000640
Przy całym szacunku do decydentów ale to strata pieniędzy. Lepiej kupić używane samoloty ale lepszej generacji. W przypadku konfliktu zbrojnego, SU-22 nie mają żadnych szans na współczesnym polu walki, a dowódca który wysłałby je ewentualnie do potencjalnej walki, podlega pod prokuratora. Brutalne ale szczere. Nic dodać , nic ująć.
35-1A-97-67
~Tomek
1397259420
A może wybrać którąś z tych opcji? http://www.konflikty.pl/a,6124,Lotnictwo,Kto_zastapi_Su-22.html F-35 brzmi jak bajka!
B6-46-15-25
~scooby
1386145080
~Sebo - ale bez szaleństw. Coś jak Taurus KEPD 350 - Wystartuje po zaprogramowanej trasie , zrzuci i spadnie. Może robić też za ADM-160 MALD.
DB-A6-73-01
~Sebo
1386086760
Przeróbka na bezzałogowe to nie jest zły pomysł
D0-D3-9D-B9
~TRAVART
1386075180
SU-22 i widok z "biura" https://vimeo.com/69148473
CF-8B-0A-1D
~scooby
1386073620
Sprzęt jest sprawny. przerobić na bezzałogowe.
DB-A6-73-01

OPW budują świadomość obronną
Szwedzkie myśliwce dla Ukrainy
Poszukiwania szczątków rosyjskich dronów wstrzymane
Nowe zasady dla kobiet w armii
Dzień wart stu lat
Abolicja dla ochotników
Były szef MON-u bez poświadczenia bezpieczeństwa
Polski „Wiking” dla Danii
Sukces Polaka w biegu z marines
Awanse w dniu narodowego święta
Inwestycja w bezpieczeństwo
Awanse generalskie na Święto Niepodległości
MSPO 2025 – serwis specjalny „Polski Zbrojnej”
Izrael odzyskał ostatnich żywych zakładników
Kolejny kontrakt Dezametu
Pancerniacy na „Lamparcie ‘25”
Rekordowe wyniki na torze łyżwiarskim
Aleksander Władysław Sosnkowski i jego niewiarygodne przypadki
Gdy ucichnie artyleria
Wellington „Zosia” znad Bremy
Pięściarska uczta w Suwałkach
Komisja Obrony za Bezpiecznym Bałtykiem
MON chce nowych uprawnień dla marynarki
System identyfikacji i zwalczania dronów już w Polsce
Szef MON-u z wizytą we Włoszech
Nie daj się zhakować
Rusza program „wGotowości”
Koniec dzieciństwa
Mundurowi z benefitami
Wojskowe przepisy – pytania i odpowiedzi
Święto wolnej Rzeczypospolitej
Nieznana strona Grobu Nieznanego Żołnierza w Warszawie
Odznaczenia za wzorową służbę
Kircholm 1605
Szkolenia obronne tuż-tuż. Instruktorzy uczą się przekazywać wiedzę
Niepokonani koszykarze Czarnej Dywizji
Mity i manipulacje
Palantir pomoże analizować wojskowe dane
Bataliony Chłopskie – bojowe szeregi polskiej wsi
Prof. Ilnicki – lekarz żołnierskich dusz
Sportowcy na poligonie
F-35 z Norwegii znowu w Polsce
Jesteśmy dziećmi wolności
Pomorscy terytorialsi w Bośni i Hercegowinie
Zełenski po raz trzeci w Białym Domu
GROM w obiektywie. Zobaczcie sami!
Marynarze mają nowe motorówki
Rząd powołał pełnomocnika ds. SAFE
Starcie pancerniaków
Wojska amerykańskie w Polsce pozostają
„Road Runner” w Libanie
Kaman – domknięcie historii
Męska sprawa: profilaktyka
Czy to już wojna?
Arteterapia dla weteranów
MiG-i-29 znów przechwyciły rosyjski samolot
Standardy NATO w Siedlcach
Tomahawki dla Ukrainy? Pentagon mówi „tak”, Trump mówi „nie”
Renault FT-17 – pierwszy czołg odrodzonej Polski
Marynarze podjęli wyzwanie
Zasiać strach w szeregach wroga
Lojalny skrzydłowy bez pilota
Redakcja „Polski Zbrojnej” w szkole przetrwania
Brytyjczycy na wschodniej straży
Pierwsze Rosomaki w Załuskach

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO