W dęblińskich Wojskowych Zakładach Lotniczych nr 1 będą produkowane kontenery startowe pocisków Patriot Advanced Capability-3 (PAC-3) Missile Segment Enhancement (MSE). Otwarcie nowej linii produkcyjnej wynika z realizacji zobowiązań offsetowych programu „Wisła”. Pierwsze kontenery startowe powstaną w Dęblinie we wrześniu.
– Powstanie linii produkcyjnej to dowód na efektywną współpracę Wojskowych Zakładów Lotniczych w Dęblinie z firmą Lockheed Martin – powiedział podczas uroczystego otwarcia linii produkcyjnej kontenerów startowych pocisków Patriot Advanced Capability-3 (PAC-3) Missile Segment Enhancement (MSE) Marcin Nocuń, prezes zarządu WZL1. Dęblińska inwestycja wpisuje się w realizację zobowiązań offsetowych I fazy programu „Wisła”.
W ramach inwestycji na terenie Wojskowych Zakładów Lotniczych w Dęblinie powstała hala produkcyjna o powierzchni 2,5 tys. m2, podzielona na specjalne strefy, w których będą produkowane poszczególne podzespoły kontenerów startowych, czyli obudowy dla rakiety przechwytującej, pozwalającej na bezpieczny transport i jej ochronę do momentu rozpoczęcia misji. Specjalistyczne wyposażenie i nowoczesne technologie dostarczyła firma Lockheed Martin, a wszystko zostało opatrzone wymaganymi certyfikatami, m.in. rządu amerykańskiego. To pozwala realizować komercyjne kontrakty i włączyć się dęblińskim zakładom w światowy łańcuch dostaw specjalistycznego sprzętu.
Otwarcie nowej linii produkcyjnej sprawiło też, że dęblińskie zakłady dołączyły do wąskiego grona certyfikowanych poddostawców komponentów systemu Patriot w ramach Polskiej Grupy Zbrojeniowej. – Oczekujemy długoterminowego partnerstwa biznesowego z Lockheed Martin, wspierającego bezpieczeństwo narodowe Polski i eksport kontenerów startowych do innych użytkowników PAC-3 MSE na całym świecie – zaznaczył Krzysztof Trofiniak, prezes PGZ SA. W czerwcu ubiegłego roku Lockheed Martin udzielił WZL1 dwóch zamówień na kontenery startowe pocisków PAC-3 MSE, a Robert Orzyłowski, dyrektor na Polskę i Europę Środkowo-Wschodnią (CEE) w Lockheed Martin, potwierdził, że firmie zależy na długofalowej współpracy.
Film: Piotr Raszewski / ZbrojnaTV
Szacunkowo w dęblińskich zakładach będzie mogło powstawać rocznie około 150 kontenerów startowych. – To dopiero początek programu, więc na razie skupiamy się na nauce, a nasze moce produkcyjne dopiero się definiują. Jednak już niebawem będziemy mogli mówić o pełnym wykorzystaniu tej linii produkcyjnej – podkreśla Bartłomiej Kacperczyk, dyrektor dęblińskiego oddziału WZL nr 1. Z kolei Paweł Sobczyk, zastępca dyrektora Departamentu Projektów Strategicznych Ministerstwa Aktywów Państwowych, zaznaczył, że dęblińska inwestycja to dowód na wzrost i rozwój polskiego przemysłu obronnego. – Przykład współpracy międzynarodowej, w szczególności ze Stanami Zjednoczonymi, jest tego potwierdzeniem. Współdziałanie na wielu frontach i te małe, codziennie dokładane cegiełki budują silny mur, który ma stanowić o obronie naszego kraju – podkreślił przedstawiciel Ministerstwa Aktywów Państwowych.
Dęblińska linia produkcyjna to kolejna inwestycja w Lubelskiem. Wicewojewoda lubelski Andrzej Maj podkreślił, że jest niezwykle ważna dla całego regionu. – Szczególnie tu, na wschodzie Polski, inwestycje w wysokie technologie są potrzebne jak tlen – zaznaczył Maj i dodał, że Dęblin od wielu lat postrzegany jest w regionie jako jego „wojskowa stolica”. – Najwięcej wojska i najlepsi lotnicy są w Dęblinie. To wie każdy. Teraz udowadniamy, że mamy zakłady, które potrafią dojść do takiego poziomu, który pozwala współpracować ze światowymi potentatami – mówił podczas uroczystości wicewojewoda lubelski.
autor zdjęć: Piotr Raszewski
komentarze