moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

NATO solidarne z Ukrainą

Mam powody, by sadzić, że rosyjskie wojska zaatakują Ukrainę w ciągu kilku dni. Sądzę, że celem będzie Kijów – powiedział prezydent Joe Biden po zakończeniu telekonferencji w sprawie sytuacji na Ukrainie. – Możliwości dyplomatyczne wyczerpują się – wtórował mu prezydent Andrzej Duda.


W piątek wieczorem odbyła się trzecia już telekonferencja przywódców świata zachodniego, poświęcona analizie sytuacji na Ukrainie i grożącej temu krajowi agresji ze strony Rosji. Na zaproszenie prezydenta Bidena wzięli w niej udział politycy z Kanady, Francji, Niemiec, Włoch, Rumunii oraz Wielkiej Brytanii, a także szefowie NATO i Unii Europejskiej. Polskę reprezentował prezydent Andrzej Duda.

– W ostatnich kilku dniach odnotowaliśmy duży wzrost liczby przypadków naruszenia zawieszenia broni przez wspieranych przez Rosję bojowników, którzy próbują sprowokować Ukrainę – powiedział prezydent Biden. Jako przykłady wymienił ostrzelanie przedszkola w Donbasie, o co Rosja bezpodstawnie oskarżyła ukraińskie wojska, kolportowane w rosyjskich mediach doniesienia o rzekomej ofensywie militarnej, którą Ukraina ma zamiar przeprowadzić na tereny zajęte przez separatystów czy pogłoski o dokonanym na rozkaz władz w Kijowie ludobójstwie w Donbasie. – Nie ma dowodów na te twierdzenia. Wszystkie te działania wpisują się w scenariusz dotychczas realizowany przez Rosję – stanowczo stwierdził Biden.

Zdaniem prezydenta Stanów Zjednoczonych, najbliższe dni będą kluczowe dla rozwoju sytuacji. – Mam powody, by sadzić, że rosyjskie wojska zaatakują Ukrainę w ciągu tygodnia, w ciągu kilku dni. Sądzę, że celem będzie Kijów, miasto zamieszkane przez 2,8 mln niewinnych ludzi – powiedział Biden. Jak zaznaczył, Rosja ma ponad 150 tys. żołnierzy rozlokowanych na granicy z Ukrainą, na terenie Białorusi oraz na Morzu Czarnym.

– Głośno mówimy o rosyjskich planach nie dlatego, że chcemy wojny, a dlatego, że robimy wszystko co w naszej mocy, by usunąć jakikolwiek pretekst, jaki Rosja może wykorzystać do ataku – powiedział Biden. Jeżeli jednak Rosja zdecydowałaby się na atak, będzie odpowiedzialna za wywołanie „katastrofalnej w skutkach i niepotrzebnej wojny z wyboru”.

Kolejny raz prezydent Stanów Zjednoczonych zapewnił także, że USA i ich sojusznicy są gotowi do obrony każdego skrawka terytorium NATO. Biden zaznaczył także, że sojusznicy będą wspierać Ukrainę, ale nie wyślą na jej teren żołnierzy. Przypomniał, że Stany Zjednoczone wysłały już do tego kraju sprzęt wojskowy o wartości 650 mln dolarów, a na pomoc humanitarną przeznaczyły kolejne 500 mln.

Na zakończenie swojego wystąpienia Joe Biden podkreślił jednak, że nadal nie jest za późno na deeskalację napięcia drogą dyplomatyczną. Wczoraj Antony Blinken, sekretarz stanu USA i Siergiej Ławrow, szef rosyjskiej dyplomacji mieli ustalić, że kolejne dwustronne rozmowy odbędą się 24 lutego. – Jeśli jednak Rosja rozpocznie działania wojskowe przed tym terminem, będzie jasne, że zatrzasnęła te drzwi, że wybrała wojnę, za którą zapłaci wysoką cenę – podkreślił. – Wojna spowoduje gniew całej reszty świata. Wiele dzieli narody, ale oparcie się rosyjskiej agresji nie jest jedną z nich. Cały wolny świat jest zjednoczony – zaznaczył.

W podobny tonie telekonferencję podsumował prezydent Andrzej Duda. – Sytuacja jest poważna, zbliża się do punktu, którego wszyscy się obawiają i który może być uważany za punkt krytyczny. Ale zapewniam, że Sojusz Północnoatlantycki jest jednością, a przewodnictwo USA jednoznaczne – powiedział w piątek wieczorem.

Prezydent RP zaznaczył, że sojusznicy cały czas prowadzą działania mające na celu deeskalacje napięcia, jednak „możliwości wyczerpują się”. – Ukraina unika prowokacji. Wszyscy podkreślają, że jej władze zachowują się bardzo odpowiedzialnie – mówił. – Najważniejsze to zachować spokój do końca, nie dać się sprowokować i razem stać u boku Ukrainy. Bo to Ukraina i jej wciąż tworząca się demokracja są zagrożone – powiedział.

Duda powiedział także, że w tym momencie nikt nie umie odpowiedzieć na pytanie, czy dojdzie do eskalacji, ale bardzo ważnym momentem może być zakończenie igrzysk olimpijskich, które odbywają się w Pekinie. – Jeśli dojdzie do agresji, odpowiedź będzie jednoznaczna i bardzo bolesna, przede wszystkim pod względem gospodarczym i społecznym. Zachód jest zjednoczony. Jesteśmy przygotowani, jesteśmy zdecydowani – mówił. – Nie możemy się zgodzić na to, aby siłą zmieniano granice w Europie. Nie możemy się zgodzić na to, aby brutalnie atakowane było niepodległe, demokratyczne i suwerenne państwo, jakim jest Ukraina. To najważniejszy przekaz, jaki wypływa z dzisiejszego spotkania – podkreślił.

Obrady podsumował także Jens Stoltenberg, sekretarz generalny NATO. – To była dobra rozmowa. Będziemy kontynuować nasze wysiłki dyplomatyczne, ale zgodziliśmy się, że jakakolwiek agresja ze strony Rosji będzie wiązała się z dużymi kosztami – poinformował za pośrednictwem mediów społecznościowych. – Sytuacja w zakresie bezpieczeństwa jest krytyczna. Musimy pokazać naszą jedność i dalej wzmacniać zdolności do odstraszania i obrony na wschodniej flance NATO – napisał na Twitterze Klaus Iohannis, prezydent Rumunii.

Była to już trzecia telekonferencja tego typu, zwołana przez prezydenta Stanów Zjednoczonych. Ich celem jest wypracowanie rozwiązań, które przyczynią się do deeskalacji napiętej sytuacji na linii Rosja-Ukraina. Wbrew deklaracjom, Rosja cały czas gromadzi przy granicach Ukrainy swoje wojska. Według ostatnich informacji wywiadu Stanów Zjednoczonych w tym regionie jest już 150 tysięcy żołnierzy.

MM

autor zdjęć: Jakub Szymczuk / KPRP

dodaj komentarz

komentarze


Czwarta dostawa Abramsów
BWP made in Poland. Czy będzie towarem eksportowym?
Zwrot na Bałtyk
Przygotowani znaczy bezpieczni
Skytrucki dla Niemiec
F-35 z Norwegii znowu w Polsce
Rządy Polski i Niemiec wyznaczają kierunki współpracy
Nietypowy awans u terytorialsów. Pierwszy taki w kraju
Najdłuższa noc
Borsuki jadą do wojska!
Sejm za Bezpiecznym Bałtykiem
Celne oko, spokój i wytrzymałość – znamy najlepszych strzelców wyborowych wśród terytorialsów
Komplet medali wojskowych na ringu
Niebo pod osłoną
Wojskowa łączność w Kosmosie
Szeremeta niepokonana na ringu w Budapeszcie
GROM w obiektywie. Zobaczcie sami!
Nadchodzi era Borsuka
Gdy ucichnie artyleria
Artylerzyści mają moc!
Gotowi na zagrożenia cyfrowe
Zmierzyli się z własnymi słabościami
Wojskowe przepisy – pytania i odpowiedzi
Sportowcy podsumowali 2025 rok
Wojska amerykańskie w Polsce pozostają
Polska i Francja na rzecz bezpieczeństwa Europy
Plan na WAM
Formoza – 50 lat morskich komandosów
Ograniczenia lotów na wschodzie Polski
Szczyt europejskiej „Piątki” w Berlinie
Uczelnie łączą siły
Wojsko ma swojego satelitę!
Najmłodszy żołnierz generała Andersa
Premier ogłasza podwyższony stopień alarmowy
Dzień wart stu lat
Najlepsi w XXII Maratonie Komandosa
Polska niesie ogromną odpowiedzialność
The Darker, the Better
Współpraca na rzecz bezpieczeństwa energetycznego
Mundurowi z benefitami
MSPO 2025 – serwis specjalny „Polski Zbrojnej”
Razem na ratunek
Kapral Bartnik mistrzem świata
PKO Bank Polski z ofertą specjalną dla służb mundurowych
W krainie Świętego Mikołaja
Żołnierze zawodowi zasilają szeregi armii
Z Su-22 dronów nie będzie
Polski „Wiking” dla Danii
Czy Strykery trafią do Wojska Polskiego?
Wojsko przetestuje nowe technologie
Pomorscy terytorialsi w Bośni i Hercegowinie
Militarne Schengen
Nowe zasady dla kobiet w armii
Pancerniacy jadą na misję
Rosja usuwa polskie symbole z cmentarza w Katyniu
Nitro-Chem stawia na budowanie mocy
Więcej Herculesów dla Abramsów
Po co wojsku satelity?
Żołnierze z „armii mistrzów” czekają na głosy
NATO ćwiczy wśród fińskich wysp
Sukces bezzałogowego skrzydłowego
wGotowości do reakcji
Norweska broń będzie produkowana w Polsce

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO