Już tylko tygodnie dzielą pierwszych absolwentów uczelni wojskowych od promocji oficerskich. Wszystko wskazuje na to, że z powodu epidemii tegoroczne ceremonie odbędą się przy mniejszej asyście i bez gości. – To nie znaczy jednak, że będą mniej uroczyste – zapewniają władze wojskowych uczelni. Jak pierwsi promowani zostaną słuchacze Akademii Wojsk Lądowych.
Uroczystość we wrocławskiej uczelni ma się odbyć w sobotę 11 lipca i zostanie zorganizowana zgodnie z zachowaniem wszelkich zasad reżimu sanitarnego. Do mianowania na pierwszy stopień oficerski przygotowuje się tutaj 131 absolwentów. Akademia Wojsk Lądowych opracowała kilka wariantów uroczystości. W zależności od sytuacji epidemicznej, o tym który z nich będzie realizowany, zadecydują kilka dni wcześniej specjaliści z Wojskowego Ośrodka Medycyny Prewencyjnej. Przedstawiamy najbardziej prawdopodobny scenariusz tego dnia.
Mniej hucznie, ale bezpiecznie
Uroczysta zbiórka z tej okazji nie odbędzie się jak zazwyczaj w centrum miasta z udziałem publiczności, lecz na placu apelowym uczelni. Tu staną jedynie pododdziały absolwentów. Nie będzie pododdziałów towarzyszących ani wojskowej asysty honorowej w pełnym składzie. W uroczystości nie będą mogły wziąć udziału także rodziny, przyjaciele czy goście zaproszeni przez absolwentów.
Przyszli oficerowie ustawią się w bezpiecznych odległościach od siebie. Aby promowanie przebiegło sprawnie – i co najważniejsze z zachowaniem zasad bezpieczeństwa – absolwenci będą podchodzić do trzech podiów, gdzie tradycyjnego aktu promowania szablą dokonywać będzie trzech generałów.
Komenda AWL zadba jednak, aby całą uroczystość można było obejrzeć. Ceremonia będzie bowiem filmowana przez cztery kamery. – Będziemy prowadzili przekaz na żywo, który będzie można oglądać w internecie, także na urządzeniach mobilnych – zapewnia por. Roksana Trawka, rzecznik prasowy uczelni. Porucznik dodaje, że jak co roku w przeddzień promocji odbędzie się msza św. w intencji nowo promowanych oficerów (również z zachowaniem środków bezpieczeństwa).
Władze uczelni nie wykluczają, że jeśli sytuacja epidemiczna w kraju znacznie by się poprawiła, wówczas do udziału w uroczystości każdy z absolwentów mógłby zaprosić jedną lub dwie osoby z rodziny.
Na placu Piłsudskiego, na pokładzie Błyskawicy?
W innych uczelniach wojskowych pewne jest tylko jedno, że promocje oficerskie się odbędą. Na razie jeszcze jednak nie wiadomo, według jakich scenariuszy będą przebiegały, ponieważ poza wrocławską pozostałe akademie mają sporo czasu na podjęcie decyzji. Kolejna promocja przypada bowiem 8 sierpnia, mianowanych wówczas zostanie ponad 370 absolwentów Wojskowej Akademii Technicznej.
Według planów, uroczystość ma się odbyć w Warszawie na placu Marszałka Józefa Piłsudskiego. Czy tak się stanie, wszystko będzie zależało od sytuacji epidemicznej w kraju oraz wprowadzonych obostrzeń. – Władze akademii, podejmując ostateczną decyzję o przebiegu promocji, dostosują się do wszystkich wytycznych służb sanitarnych – mówi Ewa Jankiewicz, rzecznik prasowy WAT.
W związku z tym w WAT rozważany jest także wariant, według którego, podobnie jak we Wrocławiu, ceremonia odbędzie się na terenie akademii bez udziału gości i publiczności.
W Akademii Marynarki Wojennej w Gdyni promocję zaplanowano na 28 sierpnia. Akt mianowania 20 absolwentów na pierwsze stopnie oficerskie tradycyjnie ma być dokonany na pokładzie niszczyciela ORP „Błyskawica”. Czy w ceremonii weźmie udział kompania honorowa i pododdziały towarzyszące oraz zaproszeni goście (i w jakiej liczbie), wszystko zostanie dopiero ustalone ze specjalistami wojskowych służb sanitarnych.
Z racji odległego terminu niewiele można powiedzieć o promocji, która ma się odbyć w Lotniczej Akademii Wojskowej. Ceremonię mianowania na pierwszy stopień oficerski ponad 100 absolwentów zaplanowano na 5 grudnia. Jak co roku ma się odbyć na placu przed pomnikiem Bohaterskim Lotnikom Dęblińskiej Szkoły Orląt. Jaki będzie jej przebieg i kto weźmie w niej udział będzie zależało od obostrzeń panujących w tym czasie w kraju. O szczegółach władze uczelni poinformują z wyprzedzeniem dopiero jesienią.
autor zdjęć: st. szer. Wojciech Król/CO MON
komentarze