moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Bohaterski żandarm z Ustki

Nie czuję się bohaterem. Zrobiłem to, co powinienem, i do czego byłem w wojsku szkolony – mówi st. szer. Paweł Dragunowicz. Żołnierz służy w Wydziale Żandarmerii Wojskowej w Ustce. Wczoraj podczas podróży do domu zobaczył leżącą na poboczu drogi nieprzytomną kobietę. Zatrzymał się i jako jedyny udzielił jej pierwszej pomocy.

– Wczoraj rano skończyłem służbę i wracałem do domu, z Ustki do Słupska – opowiada st. szer. Paweł Dragunowicz z Wydziału Żandarmerii Wojskowej w Ustce. – Tuż przed wjazdem do Słupska zatrzymało się kilka samochodów. Zainteresowałem się tym i, przejeżdżając wolno obok nich, dostrzegłem, że na poboczu leży kobieta.

Niestety, żaden z przejeżdżających kierowców nie zatrzymał się, by udzielić jej pomocy. Zrobił to dopiero żołnierz. – Zapytałem zgromadzonych tam ludzi, czy ktoś wezwał karetkę, a potem przystąpiłem do udzielania pomocy – mówi dalej Dragunowicz. Nad leżącą nieruchomo kobietą stał zapłakany syn. Wyjaśnił, że wiózł mamę do szpitala, bo bardzo źle się poczuła. W trakcie drogi zasłabła, przestała też oddychać, dlatego zdecydował się położyć ją na poboczu i wezwać pomoc. – Sprawdziłem tętno, oddech, a potem szybko rozpocząłem resuscytację. Masaż serca wykonywałem około 30 minut. Wtedy właśnie przyjechała karetka pogotowia, straż i policja – wspomina.

Lekarz poprosił żandarma, by ten nie przerywał masażu serca. W tym czasie ratownik podłączył nieprzytomną kobietę do aparatury, a lekarz ją zaintubował. Gdy stan kobiety się ustabilizował, przewieziono ją do szpitala.

– Nie będę zgrywał bohatera, emocje były duże. Nade mną stał zapłakany syn tej kobiety, więc czułem presję i odpowiedzialność. Wiedziałem, że musi się udać. Stres nie przeszkodził mi, by dobrze udzielić pierwszej pomocy – mówi st. szer. Dragunowicz. Nie czuje się bohaterem. Przyznaje, że zrobił tylko to, co należało i do czego został przeszkolony w wojsku.

St. szer. Paweł Dragunowicz ma 38 lat. Służbę zasadniczą w Żandarmerii Wojskowej zakończył 14 lat temu. Rok temu wrócił do służby jako żołnierz zawodowy. Pracuje w Wydziale ŻW w Ustce.

MKS

autor zdjęć: ŻW

dodaj komentarz

komentarze

~Anonim
1548881460
Może jakiś awans? Wiedział co i po co robi. Wielkie jaja i nerwy ze stali. Brawa dla tego Pana!
F6-E5-6F-25
~QWERTY
1548881100
I jedyna na co liczyć może ten szeregowy to kontrakt na 2 lata i jak podpadnie przełożonemu to wyleci z wojska z opinią 3 ;p
6F-92-50-5D

Wielka gra interesów
 
Z Jastrzębi w Żmije
Wielkopolanie powstali przeciw Niemcom
Zmiana warty w PKW Liban
Rosomaki i Piranie
Śmierć szwoleżera
Kluczowy partner
Zmiany w prawie 2025
Nie walczymy z powietrzem
Less Foreign in a Foreign Country
Wicepremier Kosianiak-Kamysz w Ramstein o pomocy dla Ukrainy
Arcelin – cud, który może się zdarzyć tylko raz
Na nowy rok – dodatek stażowy po nowemu
14 lutego Dniem Armii Krajowej
Zrobić formę przed Kanadą
Czy europejskie państwa wspólnie zbudują niszczyciel?
Silna aktywna rezerwa celem na przyszłość
Cele polskiej armii i wnioski z wojny na Ukrainie
Co może Europa?
Olympus in Paris
Bez kawalerii wojny się nie wygrywa
Polska wizja europejskiego bezpieczeństwa
Okręty rakietowe po nowemu
Wiązką w przeciwnika
„Ferie z WOT” po raz siódmy
Polacy pobiegli w „Baltic Warrior”
Na zagraniczne kursy razem z rodziną?
Bałtyk – kluczowy akwen dla NATO
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Wyścig na pływalni i lodzie o miejsca na podium mistrzostw kraju
Rozgryźć Czarną Panterę
Biegający żandarm
PGZ – kluczowy partner
Wojsko wraca do Gorzowa
Siedząc na krawędzi
Nowe łóżka dla szpitala w Libanie
MON o przyszłości Kryla
Żołnierze górą w głosowaniu na sportowca 2024 roku
Atak na cyberpoligonie
Granice są po to, by je pokonywać
Ostatnia prosta
Polacy łamią tajemnice Enigmy
Rosomaki w rumuńskich Karpatach
„Cel Wisła”, czyli ku starciu cywilizacji
Turecki most dla Krosnowic
Eurokorpus na czele grupy bojowej UE
Najtrudniej utrzymać się na szczycie
Ciężki BWP dla polskiego wojska
Minister o dymisji szefa Inspektoratu Wsparcia
Czworonożny żandarm w Paryżu
Rosja prowadzi przeciw Polsce wojnę informacyjną
Minister wyznaczył szefa Inspektoratu Wsparcia
Węgrzy w polskich mundurach
Przetrwać z Feniksem
Co się zmieni w ustawie o obronie ojczyzny?
Operacja „Feniks” – pomoc i odbudowa
Awanse dla medalistów

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO