moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

O korzyściach z misji w Afganistanie

Dzięki udziałowi w misji ISAF wzrosła polska rola w NATO, operacja wpłynęła też na jakość naszej armii – podkreślali uczestnicy konferencji poświęconej politycznej i wojskowej ocenie naszej obecności w Afganistanie. Obrady zorganizowało Dowództwo Operacyjne i Polski Instytut Spraw Międzynarodowych.

– Myślą przewodnią misji ISAF była walka o serca i umysły ludzi w Afganistanie – mówił gen. broni Marek Tomaszycki, Dowódca Operacyjny Rodzajów Sił Zbrojnych na konferencji poświęconej ocenie polskiej obecności w tym kraju.

Demokracja Afganistanu

Podczas obrad zorganizowanych przez Polski Instytut Spraw Międzynarodowych i Dowództwo Operacyjne RSZ w warszawskiej Centralnej Bibliotece Wojskowej dyskutowano m.in. o korzyściach politycznych z operacji ISAF.

– Dzięki tej natowskiej misji Afganistan przestał być zarzewiem zagrożeń i centrum międzynarodowego terroryzmu – stwierdził Marcin Zaborowski, dyrektor PISM. Jak dodał Jakub Gajda, ekspert z Fundacji im. Kazimierza Pułaskiego, nie dało się jednak do końca przenieść zachodniego modelu demokracji pod Hindukusz. – Afganistan to państwo islamskie zróżnicowane kulturowo i samo musi wypracować własny model rządzenia, ważne aby działo się to w warunkach pokojowych – mówił Gajda. Przypomniał też, że przykładem demokratyzacji kraju były wybory prezydenckie w 2014 r.

Uczestnicy dyskusji zaznaczali także, że w Afganistanie nadal istnieją podziały polityczne i obecne są organizacje stanowiące zagrożenie, w tym Państwo Islamskie. – Budowa struktur państwa nie została zakończona i na ich wzmacnianiu powinna skoncentrować się obecna misja „Resolute Support” – argumentował Marek Kręt, ekspert z Departamentu Polityki Bezpieczeństwa Ministerstwa Spraw Zagranicznych.

Jak podkreślali obradujący, polski udział w misji ISAF wzmocnił też naszą rolę w NATO. – Dzięki niemu znaleźliśmy się w gronie najważniejszych europejskich sojuszników – zaznaczył Wojciech Lorenz, analityk ds. bezpieczeństwa i przemysłu obronnego PISM.

Armia gotowa do walki

Paneliści zgodzili się również, że misja w Afganistanie wpłynęła na jakość sprzętu i szkolenia wojskowego. – Nie było dziedziny, w której nie odnieślibyśmy zdecydowanej poprawy podczas trwania operacji – podkreślał gen. Tomaszycki, który dowodził I zmianą PKW w Afganistanie.

Jak wyliczał, na potrzeby misji kupiono m.in. transportery opancerzone KTO Rosomak, broń strzelecką, śmigłowce Mi-17, wozy ewakuacji medycznej i środki łączności. Doświadczenia z misji wpłynęły też na decyzję o uzawodowieniu armii. – Zmieniliśmy także pod wpływem Afganistanu zasady szkolenia żołnierzy, dostosowując je do potrzeb współczesnego pola walki – dodał gen. Tomaszycki.

Dyskutanci mówili także, że pod Hindokuszem nasi żołnierze zyskali umiejętności, wiedzę i doświadczenie w prowadzeniu misji. – Dziś jesteśmy rozpoznawani jako wojskowi fachowcy, umiemy działać wspólnie z sojusznikami, posługiwać się natowskimi systemami dowodzenia i rozpoznania – wyliczał generał.

Natomiast Jarosław Rybak, publicysta zajmujący się tematyką wojskową zaznaczył, że do 2003 r. mieliśmy armię poligonową, a od czasu misji w Iraku i Afganistanie wojsko zaczęło działać w realnych warunkach wojny. – Jednocześnie do opinii publicznej dotarła prawda, że wojsko jest po to, aby walczyć – stwierdził Rybak.

Nauczyliśmy się także wykorzystać doświadczenia medycyny pola walki zdobyte w Afganistanie, zmienia się mentalność środowiska wojskowego dotycząca PTSD, powstał system dbania o rodziny poległych i poszkodowanych żołnierzy oraz o weteranów.

Osobny panel poświęcono działaniom pomocowym w Afganistanie. Jak wyliczał ppłk Sławomir Kaczor, szef wydziału CIMIC DO, polski Zespół Odbudowy Prowincji zrealizował 194 projekty dotyczące m.in. rozbudowy infrastruktury, edukacji czy służby zdrowia na kwotę 81 mln zł. – Pomoc dla Afganistanu świadczyło też MSZ i podczas trwania misji wyasygnowaliśmy na nią 126 milionów złotych – podała Zuzanna Kierzkowska, dyrektor Departamentu Współpracy Rozwojowej MSZ.


Zdaniem uczestników dyskusji polska pomoc wpłynęła na jakość życia Afgańczyków, szczególnie w prowincji Ghazni, ponieważ staraliśmy się, aby projekty odpowiadały potrzebom lokalnej społeczności. – Zrealizowane projekty będą faktycznie pomagały ludziom – stwierdził Patryk Kugiel, analityk ds. międzynarodowych stosunków gospodarczych i problemów globalnych PISM.

Konferencja w CBW była także okazją do nadania wyróżnień przyznanych przez szefa MON i Dowódcę Operacyjnego osobom i instytucją współpracującym z armią w czasie trwania misji afgańskiej. Otrzymali je m.in. PISM, Biuro Bezpieczeństwa Narodowego, CBW, a także parlamentarzyści, publicyści i analitycy.

Honorowy patronat nad obradami objął minister obrony narodowej, a „Polska Zbrojna” była patronem medialnym.

Misja pod Hindukuszem

Polskie zaangażowanie w Afganistanie rozpoczęło się w marcu 2002 r. na prośbę Stanów Zjednoczonych po ataku na World Trade Center. Jako pierwszy na misję Enduring Freedom pojechał 100-osobowy kontyngent, głównie  złożony z żołnierzy wojsk inżynieryjnych, logistyków i komandosów GROM.

25 kwietnia 2007 r. operację przejęła natowska misja ISAF. W trzech prowincjach na wschodzie kraju: Ghazni, Paktika i Paktija rozlokowano wówczas 1200 polskich żołnierzy, którzy potem przyjęli odpowiedzialność za prowincję Ghazni. Od początku zaangażowania Polski w Afganistanie służbę w tym kraju pełniło ponad 28 tys. żołnierzy i pracowników.

Misja ISAF zakończyła się z końcem 2014 r. W trakcie jej trwania poległo 43 polskich żołnierzy i dwóch pracowników wojska, 382 osób zostało rannych w działaniach bojowych. Koszt polskiego zaangażowania w Afganistanie szacuje się na 6 mld złotych.

Od stycznia tego roku w Afganistanie trwa nowa operacja szkoleniowo-doradcza NATO „Resolute Support”. Polska wysłała na nią 150 żołnierzy, których zadaniem jest szkolenie afgańskich siły bezpieczeństwa.

AD

autor zdjęć: Anna Dąbrowska

dodaj komentarz

komentarze

~ja
1423607640
>6 mld złotych.< ile sprzętu można było kupić dla armii. No i miała być modernizacja Mi24 i kasa poszła na Afganistan oraz rozdrażnienie islamistów. Do tej pory nie wiedzieli gdzie leży Polska, a teraz znają już miejsce przyszłych ataków terrorystycznych.
EB-27-46-85
~andel
1423599300
korzyści z Afganistanu? A gdzie sa branki lupy wojenne, niewolnicy, pytam gdzie?
6B-75-9B-99

GROM w obiektywie. Zobaczcie sami!
PE wzywa do utworzenia wojskowego Schengen
Najmłodszy żołnierz generała Andersa
Spotkanie liderów wschodniej flanki NATO
Seryjny Heron coraz bliżej
Rządy Polski i Niemiec wyznaczają kierunki współpracy
Wisła dopłynęła
Kadłub ORP „Wicher” w drodze do stoczni
Dwie umowy licencyjne w programie K2 podpisane
Norweska broń będzie produkowana w Polsce
Wojsko ma swojego satelitę!
Szukali zaginionych w skażonej strefie
Sejm za Bezpiecznym Bałtykiem
„Burza” nabiera kształtów
Niemcy dla Tarczy Wschód
Wojskowo-policyjny patrol ratuje życie
Polska i Francja na rzecz bezpieczeństwa Europy
Operacja „Szpej” nigdy się nie skończy
Pomagaj, nie wahaj się, bądź w gotowości
Kalorie to nie wszystko
Co wiemy o ukraińskim ataku na rosyjski okręt podwodny?
MSPO 2025 – serwis specjalny „Polski Zbrojnej”
„Albatros” na elitarnych manewrach NATO
Sukces bezzałogowego skrzydłowego
Najdłuższa noc
Święto sportowców w mundurach
The Taste of Military Service
Polski Rosomak dalej w produkcji
Dzień wart stu lat
Pływacy i panczeniści w świetnej formie
Amunicja od Grupy WB
Maksimum realizmu, zero taryfy ulgowej
Nowe zasady dla kobiet w armii
Świąteczne spotkanie w PKW Turcja
Trałowce do remontu
Ile powołań do wojska w 2026 roku?
Szwedzi w pętli
Formoza – 50 lat morskich komandosów
Unikatowe studia trzech uczelni mundurowych
Niebo pod osłoną
Cel: zniszczyć infrastrukturę wroga w górskim terenie
Bezpieczeństwo to sprawa fundamentalna
Nowe K9 w Węgorzewie
Rosja usuwa polskie symbole z cmentarza w Katyniu
Polska produkcja amunicji rośnie w siłę
Służba w kadrze
Niemieckie wsparcie z powietrza
Militarne Schengen
W ochronie granicy
Gala Boksu na Bemowie
Aby granica była bezpieczna
Smak służby
Nie wyślemy wojsk do Ukrainy
„Dzielny Ryś” pojawił się w Drawsku
Pomorscy terytorialsi w Bośni i Hercegowinie
Gdy ucichnie artyleria
Mundurowi z benefitami
F-35 z Norwegii znowu w Polsce
Śnieżnik gotowy na Groty
Kolejne AW149 nadlatują
Odpalili K9 Thunder
Polskie MiG-i dla Ukrainy?
Panczeniści na podium w Hamar
Historyczna „Wisła”
Plan na WAM
Pancerniacy jadą na misję
Odnaleziono rozbitego drona w Lubelskiem
Bałtycki sojusz z Orką w tle
Kto zostanie Asem Sportu?
Combat 56 u terytorialsów

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO