moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Polskie wojsko po 15 latach w NATO

Przystąpienie do NATO było początkiem drogi prowadzącej do zbudowania nowoczesnej armii. Zmiany objęły wszystkie obszary funkcjonowania sił zbrojnych. Dotyczyły struktury organizacyjnej, uzbrojenia, systemu szkolenia, doktryn, regulaminów. Polskie Siły Zbrojne są dziś mniejsze, ale nowocześniejsze i bardziej sprawne. W chwili wstępowania do NATO mieliśmy ponad 200 tys. żołnierzy. Dzisiaj posiadamy armię, wraz z Narodowymi Silami Rezerwowymi, 120-tysięczną. Zajmujemy siódme miejsce wśród sojuszników. Na tle stale zmniejszających się armii europejskich nie jest to mało, a wyposażenie polskiego żołnierza coraz mniej odbiega od tego, czym dysponują nasi partnerzy – napisał Tomasz Siemoniak, minister obrony narodowej z okazji 15 rocznicy wstąpienia Polski do NATO.

12 marca 1999 r. w Independence, w amerykańskim stanie Missouri, Polska została przyjęta do NATO. W tym dniu, ówczesny minister spraw zagranicznych Bronisław Geremek przekazał na ręce Sekretarz Stanu USA, Madeleine Albright dokumenty ratyfikacyjne. Z tą chwilą Rzeczpospolita Polska formalnie stała się członkiem Sojuszu Północnoatlantyckiego.

W latach 90. Polska, patrząc na jej sytuację z punktu widzenia strategii zapewnienia bezpieczeństwa, funkcjonowała w warunkach konieczności samodzielnej obrony własnego terytorium. Wstąpienie do Sojuszu Północnoatlantyckiego oznaczało ogromną jakościową zmianę. Znaleźliśmy się w najsilniejszym aliansie w historii. Członkostwo w nim zapewniło państwu polskiemu nie tylko gwarancje bezpieczeństwa w postaci art. 5 Traktatu Waszyngtońskiego, lecz także zmieniło jego strategiczne położenie i znaczenie na arenie międzynarodowej. Polska nie poprzestała na traktatowym uzyskaniu gwarancji bezpieczeństwa, lecz starała się je wzmacniać, rozwijając współpracę z sojusznikami, angażując się w różne projekty i inicjatywy, nawet jeżeli realizowane były w miejscach tak odległych od naszych granic, jak Afganistan, czy Irak. Po piętnastu latach i  uzyskanych doświadczeniach możemy dziś zdecydowanie stwierdzić – prowadzona konsekwentnie przez nasz kraj polityka bezpieczeństwa tworzy dobrą podstawę naszej obecności w NATO. Nasz głos jest słyszalny, a nasze wysiłki są doceniane.

Sojusz Północnoatlantycki, jak każda żywa organizacja, ulega przemianom, starającsię odpowiedzieć na wciąż pojawiające się nowe wyzwania. Dlatego nasze członkowstwo w nim określają nie tylko formalne zobowiązania i uprawnienia, ale również intensywna współpraca wojskowa i polityczno – wojskowa w jego ramach oraz aktywny udział w inicjatywach zwiększających poczucie bezpieczeństwo zarówno Polski, jak i jej sojuszników. To trzy filary naszej obecności w NATO.

Członkostwo Polski w Pakcie Północnoatlantyckim.

Przystąpienie do NATO było początkiem drogi prowadzącej do zbudowania nowoczesnej armii. W Wojsku Polskim rozpoczął się proces wprowadzania standardów, jakie przez kilkadziesiąt lat wypracowywano w Sojuszu. Zmiany objęły wszystkie obszary funkcjonowania sił zbrojnych. Dotyczyły struktury organizacyjnej, uzbrojenia, systemu szkolenia, doktryn, regulaminów. Polskie Siły Zbrojne są dziś mniejsze, ale nowocześniejsze i bardziej sprawne. W chwili wstępowania do NATO mieliśmy ponad 200 tys. żołnierzy. Dzisiaj posiadamy armię, wraz z Narodowymi Silami Rezerwowymi, 120-tysięczną. Zajmujemy siódme miejsce wśród sojuszników. Na tle stale zmniejszających się armii europejskich nie jest to mało, a wyposażenie polskiego żołnierza coraz mniej odbiega od tego, czym dysponują nasi partnerzy.

Proces przekształceń polskich Sił Zbrojnych będzie kontynuowany. Wraz z armiami naszych sojuszników muszą być zdolne do wykonania podstawowych zadań wyznaczonych Sojuszowi Północnoatlantyckiemu przez Koncepcję Strategiczną z 2010 roku, a mianowicie: wspólnej obrony polegającej na każdorazowym wsparciu ze strony sojuszników w przypadku ataku na którykolwiek kraj członkowski, zarządzania kryzysowego, którego celem jest reagowanie w przypadku kryzysów oraz sytuacji powstałych po wygaśnięciu konfliktów zbrojnych mogących zagrozić bezpieczeństwu NATO, a także stabilności środowiska międzynarodowego, budowania wspólnego bezpieczeństwa, polegającego na: wzmacnianiu bezpieczeństwa międzynarodowego poza granicami Sojuszu poprzez partnerstwo z innymi państwami oraz organizacjami międzynarodowymi; aktywnemu współdziałaniu  w ramach polityki kontroli zbrojeń, nieproliferacji oraz rozbrojenia; realizacji polityki otwartych drzwi do członkostwa w Sojuszu dla wszystkich europejskich demokracji, które spełniają standardy NATO.

Bezpieczeństwo państw położonych po obu stronach Atlantyku jest niepodzielne, a jego zapewnienie oparte jest na zasadach solidarności i wspólnej odpowiedzialności. W najbliższych latach Polska będzie dążyć do wspólnego określenia relacji  pomiędzy podstawowym celem NATO, którym pozostaje bezpieczeństwo obszaru transatlantyckiego a celami uzupełniającymi w postaci stabilizacji zarówno najbliższego sąsiedztwa, jak i bardziej odległych od naszych granic regionów. Na tym tle szczególnie istotnym zadaniem dla Polski są działania na rzecz jeszcze lepszego przygotowania Sojuszu do wypełnienia zobowiązania wspólnej obrony jego terytorium traktatowego, czyli państw członkowskich. Tylko skuteczność NATO w roli regionalnej organizacji bezpieczeństwa pozwoli nam wiarygodnie angażować się w rozwiązywanie konfliktów i zarządzanie sytuacjami kryzysowymi. W tym celu niezbędnym pozostaje wypracowanie zgody politycznej, co do rodzaju zagrożeń i operacji Sojuszu Północnoatlantyckiego wymagających zaangażowania wszystkich państw członkowskich oraz takich, w których zasada elastyczności może być szerzej rozwijana.

Rozwój własnych zdolności odstraszania oraz utrzymanie wiarygodności NATO jako sojuszu obronnego, udział w budowie środków wzajemnego zaufania pomiędzy Zachodem a Rosją, nawet jeżeli jest to bardzo trudne, współpraca z Ukrainą i innymi państwami Europy Wschodniej oraz Kaukazu Południowego, a także wiele innych działań, w tym również zwalczanie terroryzmu, to podstawy polskiej polityki bezpieczeństwa. W powyższym kontekście bardzo ważnym pozostaje dla nas  utrzymanie amerykańskiego zaangażowania w sprawy bezpieczeństwa Europy. Stany Zjednoczone zamierzały bowiem ograniczyć obecność wojskową na kontynencie do niezbędnego minimum. Proces ten był często bagatelizowany przez naszych europejskich sojuszników w NATO. Będziemy dążyć do przeciwdziałania nadmiernie szybkiemu i znaczącemu wycofaniu potencjału USA z naszego kontynentu oraz przyczyniać się do zdefiniowania nowej formuły amerykańskiej obecności poprzez ścisłe jej powiązanie z niezbędną gotowością do reakcji na nowe zagrożenia dla bezpieczeństwa transatlantyckiego.

Stałe utrzymywanie i ciągłe rozwijanie sojuszniczych i indywidualnych zdolności obronnych jest niezbędnym sposobem zachowania możliwości skutecznego reagowania na nowe wyzwania i zagrożenia. Ich ciągły rozwój powinien zapewniać wypełnienie zobowiązań sojuszniczych oraz umożliwiać samodzielne działanie. To drugie jest szczególnie ważne w przypadku zagrożeń poniżej progu wojny, które wymagają szybkiej, selektywnej reakcji. Polska powinna dysponować zdolnościami udzielenia symetrycznej bądź asymetrycznej odpowiedzi w takiej sytuacji. W związku z tym, aktywne członkostwo w Sojuszu Północnoatlantyckim, strategiczne partnerstwo ze Stanami Zjednoczonymi oraz rozwój własnych zdolności obronnych stanowią główne kierunki działań w obszarze polskiej polityki bezpieczeństwa i obrony. Fundamentem wzmocnienia bezpieczeństwa kraju jest przy tym  jego konsolidacja wewnętrzna, w tym zapewnienie wzrostu gospodarczego umożliwiającego przeznaczenie odpowiednich środków na rzecz utrzymania na stabilnym poziomie zdolności obronnych i ochronnych.

Współpraca wojskowa

Przystąpienie Polski do NATO spowodowało konieczność zmian kultury organizacyjnej naszych Sił Zbrojnych. Po 1999 roku wprowadzono je we wszystkich obszarach działalności i dziedzinach ich funkcjonowania. Najbardziej są one widoczne w zakresie profesjonalizacji kadry, systemie szkolenia, obowiązujących procedurach, uzbrojeniu i sprzęcie wojskowym, a także w strukturach organizacyjnych Ministerstwa Obrony Narodowej.

Dzięki przystąpieniu Polski do Sojuszu Północnoatlantyckiego, nasi żołnierze i oficerowie osiągnęli pełną interoperacyjność ze swoimi kolegami z innych państw NATO. Nowoczesne myślenie o obronności oraz zdolność do praktycznej współpracy w środowisku międzynarodowym to jedne z najważniejszych korzyści integracji.

Zmiany w naszej kulturze organizacyjnej dokonały się nie tylko dzięki wprowadzeniu nowego systemu szkolenia i kształcenia, lecz także poprzez wspólną służbę z sojusznikami w warunkach bojowych, w misjach prowadzonych poza granicami naszego państwa. Polscy oficerowie tworzyli integralną część systemów dowodzenia i planowania wspólnych operacji, zaś żołnierze wypełniali zadania na poziomie taktycznym. Te doświadczenia, wyniesione z 13 misji i operacji sojuszniczych dobrze wykorzystaliśmy w procesie transformacji polskich Sił Zbrojnych.. Na uwagę zasługuje w tym miejscu fakt, że Polska dwukrotnie była współgospodarzem dużych ćwiczeń sojuszniczych. Miały one miejsce w marcu 2002 roku wraz z Norwegią (Strong Resolve 2002) oraz w listopadzie 2013 roku wraz Litwą i Łotwą (Steadfast Jazz 2013).

Podejmując działania na rzecz interoperacyjności oraz posiadając status ważnego członka Sojuszu Północnoatlantyckiego wprowadzaliśmy i wprowadzamy na wyposażenie naszego wojska sprzęt i uzbrojenie nowych generacji, w tym między innymi: samoloty wielozadaniowe, transportowe i bezzałogowe, transportery opancerzone, amunicję precyzyjną, śmigłowce, rakiety oraz inne elementy podnoszące naszą zdolność obrony i odstraszania potencjalnych przeciwników. Nowy sprzęt powinien spełniać wymagania prowadzenia obrony kraju, udziału w operacjach poza granicami oraz standardy interoperacyjności NATO. Systematyczne zwiększanie ilości jednostek wojskowych spełniających standardy Sojuszu Północnoatlantyckiego oraz możliwości przyjęcia na terenie Polski sojuszniczych sił wzmocnienia w znaczący sposób potęguje nasze zdolności obronne. Jednym z naszych najlepszych rodzajów sił zbrojnych są siły specjalne certyfikowane do dowodzenia siłami specjalnymi państw NATO.

Uwzględniając skalę potrzeb związaną z posiadaniem odpowiedniego poziomu zdolności obronnych, niezbędne jest utrzymanie w perspektywie wieloletniej nakładów na obronę narodową w aktualnej wysokości 1,95% PKB w stosunku do roku poprzedniego. Wysokość naszego budżetu obronnego pokazuje, że poważnie traktujemy nasze zobowiązania i sami jesteśmy gotowi do większego wysiłku. Dzięki członkostwu w Sojuszu Północnoatlantyckim Polska skorzystała również z funduszy infrastrukturalnych Programu Inwestycji NATO w Dziedzinie Bezpieczeństwa (NSIP). W latach 1999–2013 byliśmy beneficjentem netto tych funduszy w kwocie około 0.5 mld złotych. Dzięki tym środkom sfinansowano między innymi modernizację lotnisk, składów paliwowych, baz morskich, budowę stanowiska dowodzenia systemem obrony powietrznej, budowę systemu rozpoznania radiolokacyjnego dalekiego zasięgu, przygotowanie systemu łączności dla Marynarki Wojennej.

Należy w tym miejscu podkreślić, że Polska konsekwentnie zwiększa swój wkład w budowanie zdolności NATO oraz aktywnie uczestniczy w realizacji jego polityki. Przykładem tego rodzaju aktywnego zaangażowania jest udział w sojuszniczej misji Baltic Air Policing. Polscy piloci strzegą w niej wspólnie z innymi sojusznikami przestrzeni powietrznej NATO pod niebem Litwy,

Łotwy, Estonii. Bierzemy także aktywny udział w rozwoju wspólnych zdolności sojuszniczych. Polska uczestniczy również w Powietrznych Siłach Wczesnego Ostrzegania i Kontroli NATO w ramach których, od 2007 roku eksploatowane są samoloty AWACS. Ponadto, od 2009 roku uczestniczymy w Zdolności Strategicznego Transportu Powietrznego (SAC). Dzięki temu, wraz z 11 innymi państwami użytkujemy samoloty transportowe C-17. W 2012 roku rząd podjął decyzję o powrocie do projektu budowy Sojuszniczego Systemu Obserwacji Obiektów Naziemnych z Powietrza (AGS), którego podstawą będzie eksploatacja bezzałogowych statków powietrznych. Na terenie Polski, jako jedynego państwa przyjętego w 1999 roku do Sojuszu Północnoatlantyckiego, zlokalizowane zostały struktury dowodzenia. W Bydgoszczy ustanowiono dwa elementy Struktury Dowodzenia NATO: Centrum Szkolenia Sił Połączonych NATO (JFTC) oraz Dowództwo 3. Batalionu Łączności NATO (3 NSB). Dodatkowo, w naszym kraju mają siedzibę powiązane z sojuszem struktury: Wielonarodowy Korpus Północ-Wschód (MNC NE) w Szczecinie, który jest elementem wojsk NATO i Centrum Eksperckie Policji Wojskowych NATO (MP COE) w Bydgoszczy. W wymienionych instytucjach oprócz Polaków służbę pełni około 170 oficerów z 22 państw sojuszu.

Wysoko oceniane są w ramach NATO polskie jednostki specjalne. Od ponad dziesięciu lat SZ RP uczestniczą w natowskich i sojuszniczych operacjach wojskowych. Nasza obecność na Bałkanach, w Iraku czy w Afganistanie potwierdziła – mimo początkowych braków w sprzęcie i wyszkoleniu – ogromną determinację polskiego wojska, by być wiarygodnym partnerem w Sojuszu.

Wysyłamy naszych żołnierzy w tak egzotyczne dla nas miejsca, jak Czad czy ostatnio Republika Środkowoafrykańska, potwierdzając swoje zaangażowanie w sprawy bezpieczeństwa i obrony Unii Europejskiej. To zaangażowanie dało pozytywne rezultaty. W sytuacji potencjalnego zagrożenia związanego z kryzysem na Krymie, na polski wniosek, NATO zwołało konsultacje w trybie art. 4 Traktatu Waszyngtońskiego i wysłało nad obszar Polski samolot wyposażony w lotniczy system ostrzegania i kontroli - AWACS, natomiast Stany Zjednoczone zadeklarowały i przysłały do Polski eskadrę swoich myśliwce F-16. Wskazane działania stanowią tylko przykład naszej współpracy wojskowej z NATO. Należy tu podkreślić także wysiłek dyplomatyczny, który jest naszym udziałem.

Polska nie czeka wyłącznie na pomoc sojuszników. Od 15 lat modernizujemy wszystkie rodzaje sił zbrojnych, wprowadzając na wyposażenie nowoczesną technikę, miedzy innymi KTO Rosomak, czołgi Leopard 2A4 i 2A5, PPK SPIKE, nowoczesne moździerze, oraz wyposażenie indywidualne żołnierza. Siły powietrzne dysponują najnowszymi wersjami samolotów wielozadaniowych F-16. Polska armia przeobraża się nie tylko pod względem technicznym. W tym roku wdrożona została reforma systemu kierowania i dowodzenia SZ RP. Reforma zakłada konsolidację systemu dowodzenia wokół jego trzech podstawowych funkcji – planowania strategicznego, bieżącego dowodzenia ogólnego i dowodzenia operacyjnego – sprzężonych bezpośrednio z kierowaniem politycznym. Wynikiem reformy będzie także ujednolicenie systemu kierowania i dowodzenia na czas pokoju, kryzysu i wojny.

Przyjęty plan modernizacji polskich sił zbrojnych na lata 2013–2022 przewiduje dalsze unowocześnianie polskiej armii. Program będzie finansowany z budżetu państwa, a koszt jego realizacji w latach 2014–2022 wyniesie 91,5 mld zł. W ramach programu przewidziano między innymi: budowę systemu obrony powietrznej; pozyskanie śmigłowców wsparcia bojowego, samolotów szkolno-bojowych, zintegrowanych systemów dowodzenia oraz zobrazowania pola walki C4ISR; pozyskanie zdolności do zwalczania zagrożeń na morzu, rozpoznania obrazowe i satelitarnego; modernizację Wojsk Pancernych i Zmechanizowanych, wojsk rakietowych i artylerii; opracowanie nowoczesnego indywidualne wyposażenie i uzbrojenie żołnierza TYTAN.

Niniejszy program umożliwi elastyczne finansowanie, w tym zaciąganie zobowiązań w poszczególnych latach realizacji, do wysokości łącznej kwoty wydatków przeznaczonych na ten cel.

Reasumując można stwierdzić, że NATO odgrywa rolę stymulatora i akceleratora  przemian w polskich siłach zbrojnych, a przynależność do sojuszu pozwala nam osiągnąć znacznie więcej niż miałoby to miejsce, gdybyśmy byli wciąż poza tą organizacją.

Wyzwania dla bezpieczeństwa Polski i NATO

Zapewnienie w naszych czasach bezpieczeństwa państw członkowskich Sojuszu Północnoatlantyckiego to konieczność odpowiedzi na  szerokie spektrum wyzwań na wielu polach. Możliwość zaatakowania obszaru państw NATO jest niska i jest to wynik bezprecedensowy w historii. Tym niemniej w wielu regionach świata mamy do czynienia z procesami, których wynik jest nieprzewidywalny. Musimy więcej niż zakładaliśmy myśleć o bezpiecznym, skutecznym Sojuszu Północnoatlantyckim w obliczu także takich zagrożeń.

Niezależnie jednak od nowych globalnych wyzwań Sojusz w większym stopniu niż do tej pory musi być przygotowany do reagowania na wojnę bezpośrednią, konflikt zbrojny w środku Europy. Zakończenie operacji Międzynarodowej Siły Wsparcia Bezpieczeństwa (ISAF), jak również konflikt w stosunkach ukraińsko-rosyjskich oznacza dla nas potrzebę znalezienia innego sposobu na utrzymanie i rozwój interoperacyjności sił zbrojnych sojuszników. Podczas spotkania przywódców państw i rządów na wrześniowym szczycie NATO w Newport będziemy zabiegali o konsolidację Sojuszu wokół jego podstawowej funkcji – wspólnej obrony przed atakiem z zewnątrz. Konsolidacji nie tylko deklaratywnej, lecz przede wszystkim praktycznej. Polska będzie dążyła do ustanowienia mechanizmów, które spowodują, że ta deklaracja będzie wiarygodna.

Wstępując do NATO wzięliśmy na siebie obowiązek, którego nie mieliśmy przez całą dekadę lat 90., a mianowicie gotowość do uczestniczenia w obronie sojuszniczego terytorium. Nasze Siły Zbrojne muszą nadal przygotowywać się do działań nie tylko na terenie kraju lecz także do obrony któregoś z zaatakowanych sojuszników.

W naszym obecnym podejściu eksponujemy między innymi systematyczny przegląd planów ewentualnościowych, cykliczne ćwiczenia wojskowe oraz –istotną dla nas i dla wzmocnienia wschodniej flanki NATO – rozbudowę infrastruktury obronnej. Będziemy także dążyć do wzmocnienia roli sojuszniczych instytucji edukacyjnych i szkoleniowych, w tym tych funkcjonujących w Bydgoszczy (JFTC i MP COE). Narzędziem, służącym dalszemu rozwojowi Sojuszu Północnoatlantyckiego, będzie realizacja nowych inicjatyw polityczno-wojskowych. Z polskiej perspektywy kluczową rolę powinna pełnić Inicjatywa Sił Połączonych. Zakłada ona między innymi regularną organizację ćwiczeń sojuszniczych dużej skali na całym obszarze Sojuszu.

Rozwój Sił Zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej powinien być planowany przede wszystkim pod kątem obrony własnego terytorium i terytorium naszych sojuszników z NATO. Ograniczone misje poza obszarem NATO powinny być brane pod uwagę, ale nie mogą być priorytetem. Pomimo rosnącego budżetu MON nasze środki finansowe na armię są ograniczone i nie wystarczają na to, byśmy jednocześnie byli dobrze przygotowani do obrony własnego terytorium oraz do misji prowadzonych na antypodach świata.

Polska oraz jej sojusznicy są zdecydowani kontynuować odnowę Sojuszu Północnoatlantyckiego tak, by był on gotowy do sprostania wyzwaniom dla naszego bezpieczeństwa i naszych sojuszników w XXI wieku. Efektywność NATO jest naszym priorytetem. Należy przy tym mieć na uwadze, że Sojusz zmienia się, lecz nadal pozostaje źródłem nadziei dla nas oraz wielu społeczeństw, które podzielają jego wartości – wolności jednostki, demokracji, praw człowieka oraz praworządności. Dzieje się tak, ponieważ Sojusz Północnoatlantycki oparty jest na wspólnych wartościach, a także dlatego, że wspólnym nadrzędnym i trwałym celem jest gwarantowanie wolności i bezpieczeństwa jego członków. Te wartości są uniwersalne i niezmienne w czasie. Polska i jej sojusznicy są zdecydowani bronić ich demonstrując jedność, solidarność, siłę i zdecydowanie.

Wystąpienie ministra Tomasza Siemoniaka przygotowane na konferencję pt. „Polityczno-wojskowe implikacje członkostwa Polski w NATO z perspektywy 15-lecia obecności w strukturach Sojuszu”.

Tomasz Siemoniak
wicepremier, minister obrony narodowej

dodaj komentarz

komentarze

~scooby
1396190040
12 marca 1999 r. w Independence A jak to było z tym 3 x NIE i czy to nadal wiąże ówczesne strony ? Pytam ,bo mnie się zrobiło 3 x TAK. cyt;"W chwili wstępowania do NATO mieliśmy ponad 200 " i do takiego stanu musimy wrócić to mogą być 2 dywizje NSR + 2 dywizje rezerwy = 27 tyś+ 27 tyś + 46 tyś Żołnierzy Szeregowych. cyt:"Rozwój własnych zdolności odstraszania" wole określenie "zdolności uderzeniowe" . cyt;'Polska powinna dysponować zdolnościami udzielenia symetrycznej bądź asymetrycznej odpowiedzi w takiej sytuacji" - jestem za asymetryczną , wraz z uwzględnieniem przeciwuderzenia w przypadku rozmieszczenia broni A przy granicy . Fakt Steadfast Jazz 2013 to był sukces. cyt;'oraz wyposażenie indywidualne żołnierza" odp " .... ." Tytan - wkrótce 10 lecie projektu. cyt" musi być przygotowany do reagowania na wojnę bezpośrednią" zgadzam się musimy też być przygotowani na wsparcie militarne naszych sąsiadów. Z resztą się zgadzam i popieram.
39-FF-C3-6D

Huge Help
 
Nasza broń ojczysta na wyjątkowej ekspozycji
Selekcja do JWK: pokonać kryzys
Jak namierzyć drona?
Wojskowa służba zdrowia musi przejść transformację
Trudne otwarcie, czyli marynarka bez morza
Rosomaki w rumuńskich Karpatach
Święto w rocznicę wybuchu powstania
Nowe uzbrojenie myśliwców
Wojskowi kicbokserzy nie zawiedli
A Network of Drones
Mamy BohaterONa!
Olympus in Paris
Walczą o miejsce na kursie Jata
Od legionisty do oficera wywiadu
Ostre słowa, mocne ciosy
Nasza Niepodległa – serwis na rocznicę odzyskania niepodległości
Triatloniści CWZS-u wojskowymi mistrzami świata
Sejm pracuje nad ustawą o produkcji amunicji
Jutrzenka swobody
Inwestycja w produkcję materiałów wybuchowych
Żaden z Polaków służących w Libanie nie został ranny
Dwa bataliony WOT-u przechodzą z brygady wielkopolskiej do lubuskiej
O amunicji w Bratysławie
Szef MON-u na obradach w Berlinie
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Hokeiści WKS Grunwald mistrzami jesieni
Medycyna w wersji specjalnej
Polacy pobiegli w „Baltic Warrior”
Szef MON-u z wizytą u podhalańczyków
Polsko-ukraińskie porozumienie ws. ekshumacji ofiar rzezi wołyńskiej
Szturmowanie okopów
„Jaguar” grasuje w Drawsku
Operacja „Feniks” – pomoc i odbudowa
Razem dla bezpieczeństwa Polski
„Szczury Tobruku” atakują
Polskie „JAG” już działa
Czarna taktyka czerwonych skorpionów
Lotnicza Akademia rozwija bazę sportową
Marynarka Wojenna świętuje
Kamień z Szańca. Historia zapomnianego karpatczyka
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Olimp w Paryżu
Wybiła godzina zemsty
Cyfrowy pomnik pamięci
Wzlot, upadek i powrót
Karta dla rodzin wojskowych
Uczą się tworzyć gry historyczne
Święto podchorążych
Szwedzki granatnik w rękach Polaków
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Transformacja dla zwycięstwa
HIMARS-y dostarczone
„Nie strzela się w plecy!”. Krwawa bałkańska epopeja polskiego czetnika
Saab 340 AEW rozpoczynają dyżury. Co potrafi „mały Awacs”?
„Siły specjalne” dały mi siłę!
Zmiana warty w Korpusie NATO w Szczecinie
Jak Polacy szkolą Ukraińców
Trzynaścioro żołnierzy kandyduje do miana sportowca roku
Modernizacja Marynarki Wojennej
Donald Tusk po szczycie NB8: Bezpieczeństwo, odporność i Ukraina pozostaną naszymi priorytetami
Wzmacnianie granicy w toku
Zmiana warty w PKW Liban
Miecznik na horyzoncie
NATO odpowiada na falę rosyjskich ataków
Czworonożny żandarm w Paryżu
„Projekt Wojownik” wrócił do Giżycka
Udane starty żołnierzy na lodzie oraz na azjatyckich basenach

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO