Nie ma myślenia o bezpieczeństwie Polski i tej części Europy w XXI wieku bez Stanów Zjednoczonych – mówił Tomasz Siemoniak, minister obrony narodowej, po spotkaniu z amerykańskim sekretarzem obrony. Chuck Hagel przebywa w Polsce z dwudniową wizytą.
Podejmujemy dzisiaj sekretarza obrony Stanów Zjednoczonych na początku roku 25-lecia odzyskania przez Polskę niepodległości i 15-lecia polskiej obecności w NATO. W tych historycznych dla naszego kraju wydarzeniach decydującą rolę odegrały Stany Zjednoczone. Opiera to nasz sojusz na mocnych fundamentach historii, przyjaźni i wspólnych wartości.
Znakiem tej przyjaźni dokładnie 32 lata temu był 30 stycznia 1982, w czasie stanu wojennego, Dzień Solidarności z Polską ustanowiony przez prezydenta Stanów Zjednoczonych. Dzisiaj potrzebujemy tej solidarności jako sojusznicy, wierząc, że aktywna obecność Stanów Zjednoczonych w Europie zapewnia naszemu kontynentowi bezpieczeństwo, rozwój i demokrację.
Wyrazem tej solidarności jest silny Sojusz Północnoatlantycki, oparty o silne Stany Zjednoczone i Europę, która musi robić więcej dla swojego bezpieczeństwa. Bo wydarzenia w Europie i blisko jej granic (w Afryce Północnej i w Syrii) nakazują poważne traktowanie zagrożeń i wzmacnianie Sojuszu Północnoatlantyckiego. Polska jest gotowa do realnych i konkretnych działań w tym obszarze, modernizując Siły Zbrojne wielkim wysiłkiem finansowym swoich obywateli i organizując regionalną politykę bezpieczeństwa. Skuteczność tych działań i naszych wysiłków zależy od wsparcia i obecności Stanów Zjednoczonych. Nie ma myślenia o bezpieczeństwie Polski i tej części Europy w XXI wieku bez Stanów Zjednoczonych.
Bardzo pozytywnie oceniliśmy stan dotychczasowej współpracy wojskowej. Przede wszystkim braterstwo broni w Afganistanie, oparte na działaniu ramię w ramię naszych żołnierzy. Ale także wspólne ćwiczenia sił powietrznych z wykorzystaniem stale obecnych w Polsce amerykańskich żołnierzy w ramach Aviation Detachment. Odnotowaliśmy również, że zgodnie z harmonogramem przebiegają prace nad wdrożeniem trzeciej fazy amerykańskiego systemu obrony przeciwrakietowej w Europie obejmującej instalację w Redzikowie w roku 2018.
Rozmawialiśmy o sytuacji na Ukrainie. Poinformowałem sekretarza obrony o działaniach Polski, także w kontekście jego piątkowych spotkań z prezydentem i premierem, po których odwiedzimy polskich i amerykańskich żołnierzy w bazie lotniczej w Powidzu.
komentarze