W resorcie obrony będą przejrzyste wojskowe struktury i zakresy obowiązków – wynika z dokumentu, który właśnie trafił na biurko ministra obrony narodowej Tomasza Siemoniaka.
Dokument jest efektem kilkumiesięcznej pracy ekspertów i wojskowych, którymi kierował doradca szefa resortu obrony gen. Waldemar Skrzypczak. Jego zespół został powołany przez ministra Siemoniaka, by opracować zasady reformy struktury dowódczej Wojska Polskiego.
– Szczegóły zmian proponowanych przez nasz zespół zostaną podane, gdy zakończy się proces legislacyjny związany z wejściem w życie tego dokumentu – mówi gen. Waldemar Skrzypczak. Doradca ministra dodał jednak, że nową dowódczą strukturę armii opracowano w taki sposób, by jasno określała rolę poszczególnych instytucji. – Bardzo czytelnie określiliśmy, jakie podmioty odpowiadają za: planowanie, przygotowanie wojska, dowodzenie czy wsparcie – wylicza generał.
Efektem prac jego zespołu będzie też ograniczenie liczby dowództw, a co za tym idzie zniknie też wiele niepotrzebnych etatów.
Dokument musi teraz trafić do uzgodnień resortowych, międzyresortowych, potem zaś do Rady Ministrów i parlamentu. Na koniec musi go jeszcze zatwierdzić prezydent. Jeśli te instytucje poprą pomysły zmian w strukturze dowódczej wojska, będą one mogły wejść w życie już w 2013 roku.
autor zdjęć: MON
komentarze