Mistrzyni Europy w pływaniu, medaliści mistrzostw świata w dżudo, utytułowani lekkoatleci w roli trenerów podchorążych. Wszystko za sprawą projektu „Trenuj z mistrzem”. Akademia Wojsk Lądowych zaprosiła gwiazdy wojskowego sportu, by poprowadziły zajęcia ze studentami. – To okazja, żeby zaszczepić w podchorążych miłość do sportu. W wojsku to bardzo ważne – mówią władze uczelni.
Na zaproszenie AWL-u do Wrocławia przyjechało pięciu utytułowanych polskich sportowców, żeby przeprowadzić treningi z podchorążymi. – Chcieliśmy, aby spotkanie z mistrzami zainspirowało podchorążych do trenowania różnych dyscyplin sportu – mówi ppłk Marek Kociuba, kierownik Zakładu Wychowania Fizycznego i Sportu Akademii Wojsk Lądowych.
Na bieżni, matach i na basenie
„Jeśli nie ćwiczysz, nie zasługujesz na wygraną” – to dewiza, którą wrocławska uczelnia wpaja swoim podopiecznym. Do projektu „Trenuj z mistrzem” zgłosiło się więc ponad stu podchorążych różnych roczników i kierunku studiów. A ich instruktorami zostali utytułowani zawodnicy z Centralnego Wojskowego Zespołu Sportowego. Pływaczki – st. szer. Alicja Tchórz i st. szer. Dominika Sztandera – wielokrotne medalistki mistrzostw Europy i Polski prowadziły zajęcia na basenie. Na matach podchorążowie trenowali pod okiem dżudoków: kpr. Agaty Ozdoby-Błach olimpijki, wielokrotnej medalistki mistrzostw świata, Europy i Polski, oraz st. szer. Damiana Szwarnowieckiego, wielokrotnego medalisty mistrzostw świata, Europy i Polski. Podchorążych, którym bliższa jest lekkoatletyka, trenowała st. szer. Joanna Linkiewicz, sprinterka specjalizująca się w biegu na 400 m i 400 m przez płotki. Zawodniczka dwukrotnie brała udział w igrzyskach olimpijskich (w Rio de Janeiro i Tokio), jest wicemistrzynią Europy i świata, brązową medalistką Halowych Mistrzostw Europy oraz wielokrotną mistrzynią Polski.
Zajęcia odbywały się w hali sportowej AWL-u. Na początek była rozgrzewka, a potem studenci rozpoczęli treningi pod okiem mistrzów. Podczas ćwiczeń mogli porozmawiać ze sportowcami, dopytywać o ich karierę i plany. Ale przede wszystkim mieli okazję prosić o rady, np. w sprawach technicznych związanych z dyscypliną sportową czy dotyczące diety. – Aktywność fizyczna jest bardzo ważna, zwłaszcza w wojsku. Bez dobrej kondycji nie moglibyśmy dobrze wykonywać naszych zadań – mówiła st. szer. Alicja Tchórz. – Podobnie jak podchorążowie, jesteśmy żołnierzami i może nasze osiągniecia będą dla nich dodatkową zachętą do uprawiania sportu – dodała polska pływaczka. Podczas treningów st. szer. Tchórz zwracała szczególnie uwagę na technikę wykonywania zadań. A swym podopiecznym przypominała, że najważniejsza jest systematyczność.
Żołnierz powinien umieć walczyć wręcz
Z dużym zaangażowaniem podeszli do treningu także podchorążowie, którzy wybrali dżudo. Na matach starali się perfekcyjnie wykonywać wszelkie zademonstrowane wcześniej pady, rzuty i chwyty podczas walki w parterze i nie tylko. – Każdy żołnierz powinien umieć walczyć wręcz. Podczas wykonywania zadań bojowych może się przecież zdarzyć, że będzie musiał toczyć walkę bez używania broni – mówił st. szer. Damian Szwarnowiecki. Również on podkreślał wagę sprawności fizycznej wojska. – Jest tyle dyscyplin sportowych, że każdy z tych młodych ludzi może wybrać jakąś dla siebie – zachęcał dżudoka, m.in. mistrz Europy juniorów. Początkującym przypominał, że w tej dyscyplinie, bardzo ważne jest, aby siłę włożoną przez przeciwnika oraz jego wagę wykorzystać przeciwko niemu.
St. szer. Szwarnowiecki brał już udział w wielu przedsięwzięciach organizowanych przez wojsko. Swoją wiedzą, doświadczeniem i umiejętnościami walki dzielił się m.in. z uczestnikami spotkań z cyklu „Samoobrona kobiet”, które były organizowane na terenie Dolnego Śląska.
Film: Bogusław Politowski, Maciej Bąkowski/ Zbrojna TV
Pomysł treningów przypadł do gustu podchorążym. – Choć z mistrzyniami, które dzisiaj odwiedziły nas na pływalni, miałam kontakt już kilka razy, to nadal każde spotkanie, każda ich uwaga, sugestia czy podpowiedź są dla mnie bardzo cenne. To przecież wspaniałe pływaczki, które mają ogromną wiedzę o tej dyscyplinie – mówiła szer. pchor. Kinga Przybysz, studentka pierwszego roku, która od kilku lat trenuje pływanie. Jej zdaniem takie spotkania są nieocenione zwłaszcza dla tych podchorążych, którzy dopiero zaczynają pływackie szkolenie.
Projekt „Trenuj z mistrzem” cieszył się tak dużym zainteresowaniem studentów, że już w marcu planowane jest kolejne przedsięwzięcie tego typu. Ideę wspiera również kierownictwo Centralnego Wojskowego Zespołu Sportowego, którego jednym z zadań jest propagowanie sportu w służbie wojskowej.
autor zdjęć: Bogusław Politowski
komentarze