moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Ppłk Likiernik – jeden z Kolumbów

25 czerwca 1923 roku na świat przyszedł ppłk Stanisław Likiernik „Stach”, żołnierz oddziału dywersyjnego Kedywu Armii Krajowej, powstaniec warszawski, walczący w szeregach słynnego Zgrupowania „Radosław”. Był też ostatnim żyjącym uczestnikiem legendarnego przejścia podczas zrywu ze Starego Miasta do Śródmieścia przez ogród Saski.


Powstańcy w „panterkach”. „Stach” czwarty od lewej ze Stenem. Fot. IPN

„Urodziłem się pięć lat po odzyskaniu niepodległości. Atmosfera była bardzo patriotyczna. Bez przerwy nam mówiono, że jesteśmy pierwszą generacją urodzoną w wolnej Polsce, po stu dwudziestu trzech latach niewoli” – opowiadał ppłk Stanisław Likiernik „Stach” w wywiadzie dla Archiwum Historii Mówionej Muzeum Powstania Warszawskiego. „Stach” przyszedł na świat 25 czerwca 1923 roku w Garwolinie.

 

– Jego ojciec Tadeusz był zawodowym oficerem. Stanisław zazdrościł mu przeszłości bojowej i od momentu wybuchu wojny marzył, żeby zacząć działać w konspiracji – mówi dr Piotr Olszewski, historyk zajmujący się okresem II wojny światowej i dziejami polskiego państwa podziemnego. W 1941 roku jako 18-latek „Stach” został żołnierzem Związku Walki Zbrojnej. Początkowo przewoził broń i tajną prasę, a w 1943 roku dostał się w szeregi Kedywu, czyli pionu Armii Krajowej zajmującego się dywersją i sabotażem. Służył w warszawskim Oddziale Dyspozycyjnym „A” (Kolegium A) pod dowództwem Stanisława Sosabowskiego „Stasinka”.

Ppłk Likiernik uczestniczył w wielu działaniach sabotażowo-dywersyjnych, m.in. wysadzaniu pociągów, likwidowaniu konfidentów i wykonywaniu wyroków podziemnego sądu. Jedną z najgłośniejszych akcji była likwidacja 4 marca 1944 roku Karla Schmalza „Panienki”, sadystycznego szefa bahnschutzu, czyli ochrony kolei przy Dworcu Zachodnim w Warszawie. Niemiec miał na sumieniu życie około 130 Polaków. „Byłem szczęśliwy. Jak królik, na którego polują, a on raptem staje się myśliwym” – mówił w wywiadach „Stach” o swojej walce w AK.

W powstaniu warszawskim ppłk Likiernik walczył w szeregach Zgrupowania „Radosław”. – Przeszedł jeden z najtrudniejszych szlaków bojowych: Wola, Stare Miasto, Czerniaków – podaje dr Olszewski. Pod koniec sierpnia oddział dostał rozkaz przebicia się górą ze Starego Miasta do Śródmieścia. Powstańcy mieli przejść przez ogród Saski ubrani w zdobyte pierwszego dnia zrywu niemieckie panterki.

„Zdjęliśmy opaski i szliśmy w stronę Śródmieścia trójkami. […] Dochodziliśmy do Marszałkowskiej, tam była wacha niemiecka i przejście. Żołnierz niemiecki mówi: »Hasło!«. A ktoś, kto dobrze mówił po niemiecku, na niego z mordą: »Co ty, zidiociałeś? My idziemy do ataku na Polaków! W drugą stronę pytaj o hasło!«. On nas puścił” – wspominał „Stach” dla MPW. W czasie walk ppłk Likiernik był kilkukrotnie ranny, ostatni raz na Czerniakowie. Trafił do szpitala polowego przy ul. Wilanowskiej, gdzie około 18 września został pojmany przez Niemców i przewieziony do Szpitala Dzieciątka Jezus. Stamtąd wydostał się, schowany wśród sprzętu medycznego, i ukrywał się u znajomych pod Warszawą. Po wojnie krótko pracował w Biurze Odbudowy Portu w Gdańsku, a potem wyemigrował do Francji.

„Stach”, a także jego kolega z oddziału Krzysztof Sobieszczański „Kolumb”, posłużyli za pierwowzór dla głównego bohatera powieści Romana Bratnego „Kolumbowie. Rocznik 20” – Stanisława Skiernika. – Ta literacka postać dała nazwę całemu pokoleniu urodzonemu w okresie międzywojennym – podkreśla historyk.

Za swoje wojenne zasługi akowiec został odznaczony Krzyżem Walecznych i Krzyżem Virtuti Militari V klasy. W 2011 roku ówczesny minister obrony narodowej awansował go na stopień podpułkownika, a prezydent nadał mu Krzyż Komandorski Orderu Zasługi Rzeczypospolitej Polskiej.

Ppłk Likiernik zmarł 17 kwietnia 2018 roku we Francji. „Ludziom takim jak on zawdzięczamy wolną Polskę” – napisał w dniu jego śmierci premier Mateusz Morawiecki na Twitterze. „Stach” spoczął na cmentarzu Wojskowym na Powązkach w Warszawie.

Anna Dąbrowska

autor zdjęć: NAC

dodaj komentarz

komentarze


MON chce nowych uprawnień dla marynarki
Marynarze podjęli wyzwanie
System identyfikacji i zwalczania dronów już w Polsce
MSPO 2025 – serwis specjalny „Polski Zbrojnej”
Torpeda w celu
GROM w obiektywie. Zobaczcie sami!
Renault FT-17 – pierwszy czołg odrodzonej Polski
Straż pożarna z mocniejszym wsparciem armii
Wojskowe przepisy – pytania i odpowiedzi
Zełenski po raz trzeci w Białym Domu
Ułani szturmowali okopy
Ku wiecznej pamięci
Lojalny skrzydłowy bez pilota
Dolny Śląsk z własną grupą zbrojeniową
Wojska amerykańskie w Polsce pozostają
Izrael odzyskał ostatnich żywych zakładników
Kosmiczna wystawa
Zasiać strach w szeregach wroga
Polska, Litwa – wspólna sprawa
Dzień wart stu lat
OPW budują świadomość obronną
Arteterapia dla weteranów
Grecka walka z sabotażem
Spadochroniarze do zadań… pod wodą
Standardy NATO w Siedlcach
F-35 z Norwegii znowu w Polsce
Palantir pomoże analizować wojskowe dane
Aleksander Władysław Sosnkowski i jego niewiarygodne przypadki
Im ciemniej, tym lepiej
Sukces Polaka w biegu z marines
Pancerniacy na „Lamparcie ‘25”
Rekordowe wyniki na torze łyżwiarskim
Jesteśmy dziećmi wolności
Mundurowi z benefitami
„Road Runner” w Libanie
Brytyjczycy na wschodniej straży
Awanse w dniu narodowego święta
Starcie pancerniaków
Gdy ucichnie artyleria
Pierwsze Rosomaki w Załuskach
Awanse generalskie na Święto Niepodległości
Plan na WAM
Jak zwiększyć bezpieczeństwo mieszkańców polskich miast?
Szczyt europejskiej „Piątki” w Berlinie
Mity i manipulacje
Abolicja dla ochotników
Obrońcy Lwowa z 1939 roku pochowani z honorami
Rząd powołał pełnomocnika ds. SAFE
„Łączy nas bezpieczeństwo”. Ruszają szkolenia na Lubelszczyźnie
Pierwsze Czarne Pantery w komplecie
Kaman – domknięcie historii
Formoza – 50 lat morskich komandosów
Polski „Wiking” dla Danii
Czy to już wojna?
Szef MON-u z wizytą we Włoszech
Nieznana strona Grobu Nieznanego Żołnierza w Warszawie
Najmłodszy żołnierz generała Andersa
Pięściarska uczta w Suwałkach
Święto wolnej Rzeczypospolitej
Były szef MON-u bez poświadczenia bezpieczeństwa
Wellington „Zosia” znad Bremy
Szwedzkie myśliwce dla Ukrainy
Niepokonani koszykarze Czarnej Dywizji
„Zamek” pozostał bezpieczny
Kraków – centrum wojskowej medycyny
Pomorscy terytorialsi w Bośni i Hercegowinie
Nowe zasady dla kobiet w armii

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO