W 18 Dywizji Zmechanizowanej powstanie Taktyczna Grupa Bojowa Przyszłości, która będzie zajmować się m.in. testowaniem najnowszych technologii wojskowych – zapowiedział gen. Rajmund T. Andrzejczak, szef Sztabu Generalnego WP, podczas konferencji „Globstate” poświęconej w tym roku kwestiom bezpieczeństwa na świecie po wybuchu pandemii.
Do Bydgoszczy zjechali dowódcy, wojskowi oraz cywilni eksperci i naukowcy. Przez trzy dni goście i paneliści będą dyskutować o „Środowisku bezpieczeństwa w świecie postpandemicznym i jego wpływie na prowadzenie operacji wojskowych” – bo tak brzmi pełna nazwa konferencji z cyklu Globstate, którą zorganizowało Centrum Doktryn i Szkolenia Sił Zbrojnych.
Otwierając spotkanie generał Rajmund T. Andrzejczak, szef Sztabu Generalnego Wojska Polskiego, podkreślał, że jest ono pewnego rodzaju podsumowaniem pracy nad projektem „Nowe Urządzenie Polskie NUP 2X35”. – Trzy lata temu zdecydowaliśmy, że powinniśmy zastanowić się, czy nasze narzędzia pomiarowe do analizy środowiska bezpieczeństwa oraz procesy, które są niezbędne w modernizacji, są dostatecznie efektywne, abyśmy mogli przygotować właściwe rozwiązania – mówił gen. Andrzejczak o idei powołania NUP-a. Dodał, że znalezienie odpowiedzi na te pytania powierzono właśnie Centrum Doktryn i Szkolenia.
Analiza środowiska bezpieczeństwa o nazwie NUP 2X35 objęła wskazane przez szefa SG WP domeny. – W pierwszej kolejności zajęliśmy się analizą demografii, następnie wszystkich procesów związanych z urbanizacją, wielkimi miastami. Potem była infrastruktura, następnie fizyczność danego rejonu w większości związana z transferem energii. No i następnie, oczywiście zmiany klimatyczne – wymieniał szef Sztabu Generalnego. Jak dodał, w swoich pracach nad NUP 2X35 Wojsko Polskie sięgnęło także po opinie ekspertów i naukowców ze środowiska cywilnego. – Zależało nam na zbudowaniu konektora pomiędzy środowiskiem cywilnym a siłami zbrojnymi. My nie mamy zarządu demografii, a bardzo interesują nas wnioski w tym zakresie, chociażby dla potrzeb rekrutacji, spraw mobilizacyjnych – wyjaśniał generał Andrzejczak.
Wagę współpracy ze środowiskiem cywilnym podkreślał także dyrektor bydgoskiego centrum. – Dzięki niej oraz dzięki współpracy z kolegami z Sojuszu Północnoatlantyckiego przyczyniamy się do budowy sił zbrojnych jako organizacji uczącej się, otwartej na zmiany, zdolnej do adaptacji – mówił płk Andrzej Lis.
Przyszłość to automatyzacja
Jakie zatem wnioski płyną dla sił zbrojnych z analizy NUP 2X35? – Nie ulega wątpliwości, że jesteśmy państwem lądowym, zorientowanym na domenę lądową i wszystkie inwestycje, które są dokonywane, muszą być skoncentrowane przede wszystkim na komponencie lądowym, bo on będzie stanowił o efektywności pozostałych – wyjaśniał generał Andrzejczak. Dodał, że przyszłością polskich wojsk lądowych jest robotyzacja. Jak zapowiedział szef SG WP, Amerykanie przewidują, że za dziesięć, piętnaście lat około 40–50 procent uzbrojenia tego rodzaju wojsk US Armed Forces będzie zautomatyzowane. – Musimy iść w tym kierunku – mówił.
Dla pozostałych domen SZ RP – powietrznej, morskiej, cybernetycznej oraz kosmicznej – generał Andrzejczak również wskazał priorytety. W polskich siłach powietrznych to zdolność do rażenia na duże odległości, dla marynarki wojennej – różnego typu bezzałogowe systemy rozpoznawcze i rażenia, w domenie kosmicznej powinniśmy pracować nad polskimi systemami rozpoznawczymi oraz łączności. Natomiast w cyberprzestrzeni Polska musi być w stanie nie tylko się bronić, lecz także atakować. – Musimy się zastanowić, jak przejść z podejścia defensywnego, żeby nasz system był odporny na ataki, do tego, by mieć możliwości ofensywne, jak w każdej innej domenie – zaznaczał generał Andrzejczak.
Szef Sztabu Generalnego WP zapowiedział, że aby lepiej podołać wyzwaniom modernizacyjnym, stojącym przed siłami zbrojnymi, w najbliższym czasie w ramach 18 Dywizji Zmechanizowanej powstanie Taktyczna Grupa Bojowa Przyszłości, która będzie zajmować się m.in. testowaniem najnowszych technologii wojskowych.
autor zdjęć: SGWP
komentarze