moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

„Sophia” do końca marca

Do końca marca przedłużony został mandat Polskiego Kontyngentu Wojskowego „Sophia”. W tej chwili loty rozpoznawcze nad Morzem Śródziemnym wykonują załogi z drugiej zmiany polskiej misji. Postanowienie w tej sprawie prezydent Andrzej Duda podpisał 31 grudnia. Tego dnia przedłużył on też inne misje z udziałem polskich żołnierzy.

Do unijnej misji „Sophia” polscy żołnierze dołączyli w lutym ubiegłego roku. Zgodnie z podpisanym wówczas postanowieniem mieli w niej brać udział do końca grudnia. Prezydent zdecydował jednak o przedłużeniu mandatu naszego kontyngentu. – Będzie on obowiązywał do 31 marca 2019 roku. Termin jest zbieżny z decyzją Unii Europejskiej o terminie zakończenia całej misji – wyjaśnia Marcin Skowron, rzecznik Biura Bezpieczeństwa Narodowego. Niewykluczone jednak, że za trzy miesiące zostanie ona po raz kolejny prolongowana.

Obecnie na Sycylii służą jeszcze żołnierze drugiej zmiany polskiego kontyngentu. Jej trzon stanowią żołnierze z Brygady Lotnictwa Marynarki Wojennej, którzy mają do dyspozycji samolot rozpoznawczy Bryza. – Od początku misji nasi lotnicy spędzili w powietrzu przeszło 550 godzin – informuje kmdr por. Mariusz Konopka, dowódca II zmiany PKW „Sophia”. Załogi Bryzy wykonują loty patrolowe nad Morzem Śródziemnym – od brzegów Sycylii aż po granice wód terytorialnych Libii. Ich zadaniem jest namierzanie łodzi z nielegalnymi migrantami bądź jednostek podejrzewanych o przemyt broni czy narkotyków. Informacje przesyłają na pokład okrętu IT „San Marco”, z którego operuje dowództwo misji. Jego członkowie decydują o wysłaniu sił działających pod egidą Unii Europejskiej w rejon albo przekazują informację libijskiej straży przybrzeżnej. Migranci, którzy próbują nielegalnie dostać się do Włoch, z reguły są zawracani z powrotem do Afryki.

Bywa jednak i tak, że loty rozpoznawcze przybierają dramatyczny obrót. Tak stało się pod koniec ubiegłego tygodnia. – Już w powietrzu okazało się, że nasza załoga musi wziąć udział w misji ratunkowej. Nie wróciła więc do bazy Sigonella, tylko zaliczyła lądowanie na Lampedusie. Samolot został tam zatankowany i wrócił nad Morze Śródziemne – wyjaśnia kmdr por. Konopka. Jednostki, które płyną z północnej Afryki, zwykle są przepełnione do granic możliwości. W dodatku, jak przyznają żołnierze, zdarza się i tak, że sami pasażerowie uszkadzają łodzie. Liczą, że na skutek akcji ratunkowej łatwiej dostaną się do Europy.

– W ciągu ostatniego roku liczba łodzi, które wyruszyły z Libii w stronę Włoch, zmniejszyła się o 80 proc. – przyznaje kmdr por. Konopka – Podczas naszej zmiany grupy abordażowe kilkakrotnie wchodziły też na jednostki podejrzewane o przemyt – dodaje. To znak, że „Sophia” przynosi skutek. Nie oznacza to jednak, że problem nielegalnej migracji zniknął. Organizatorzy procederu szukają nowych szlaków, usiłując przerzucać ludzi np. do Hiszpanii.

Żołnierze II zmiany na pewno pozostaną na Sycylii jeszcze kilka tygodni. Potem zapadnie decyzja, co dalej – albo ich pobyt zostanie wydłużony do końca marca, albo na południe Włoch polecą ich następcy. – Przygotowania kolejnej zmiany już się rozpoczęły – przyznaje kmdr ppor. Marcin Braszak, rzecznik Brygady Lotnictwa Marynarki Wojennej. – Liczyć ma ona 120 żołnierzy i pracowników wojska, którzy do dyspozycji będą mieli jedną z Bryz – wyjaśnia kmdr ppor. Marcin Braszak. Do Włoch na przemian wysyłane są dwa samoloty. Na potrzeby misji zostały one doposażone w system automatycznej identyfikacji jednostek pływających AIS, system łączności satelitarnej SATCOM i dodatkowe radiostacje.

„Sophia” to jedna z kilku zagranicznych misji z udziałem polskich żołnierzy. 31 grudnia prezydent Duda zdecydował też o przedłużeniu mandatu polskich kontyngentów w Republice Środkowoafrykańskiej (do końca 2019 roku; liczy on dwóch żołnierzy), w Rumunii i Bułgarii (do 30 czerwca 2019 roku; do 250 żołnierzy i pracowników wojska), w Afganistanie (do 30 czerwca 2019 roku; do 400 żołnierzy i pracowników wojska), w Iraku, Jordanii, Kuwejcie i Katarze (do 30 czerwca 2019 roku; do 350 żołnierzy i pracowników wojska).

Łukasz Zalesiński

autor zdjęć: kmdr ppor. Marcin Braszak

dodaj komentarz

komentarze


Wojskowy Sokół znów nad Tatrami
 
Zmiana warty w Korpusie NATO w Szczecinie
Triatloniści CWZS-u wojskowymi mistrzami świata
Ämari gotowa do dyżuru
Będzie nowa fabryka amunicji w Polsce
Czworonożny żandarm w Paryżu
Polskie „JAG” już działa
Olimp w Paryżu
Czarna taktyka czerwonych skorpionów
Wzlot, upadek i powrót
O amunicji w Bratysławie
Udane starty żołnierzy na lodzie oraz na azjatyckich basenach
Patriotyzm na sportowo
Roboty jeszcze nie gotowe do służby
Karta dla rodzin wojskowych
Silne NATO również dzięki Polsce
Żaden z Polaków służących w Libanie nie został ranny
Zmiana warty w PKW Liban
Siła w jedności
Jak Polacy szkolą Ukraińców
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Polacy pobiegli w „Baltic Warrior”
Medycyna w wersji specjalnej
Polskie mauzolea i wojenne cmentarze – miejsca spoczynku bohaterów
Rosomaki w rumuńskich Karpatach
Umowa na BWP Borsuk w tym roku?
Saab ostrzeże przed zagrożeniem
Powstanie Fundusz Sztucznej Inteligencji. Ministrowie podpisali list intencyjny
Wojna na planszy
Zostań podchorążym wojskowej uczelni
Kancelaria Prezydenta: Polska liderem pomocy Ukrainie
Nurkowie na służbie, terminal na horyzoncie
Komplet Black Hawków u specjalsów
Szturmowanie okopów
Cyfrowy pomnik pamięci
Lotnicza Akademia rozwija bazę sportową
Kto dostanie karty powołania w 2025 roku?
Operacja „Feniks” – pomoc i odbudowa
Fabryka Broni rozbudowuje się
Nasza Niepodległa – serwis na rocznicę odzyskania niepodległości
Hokeiści WKS Grunwald mistrzami jesieni
Mamy BohaterONa!
Ostre słowa, mocne ciosy
Baza w Redzikowie już działa
NATO odpowiada na falę rosyjskich ataków
Kamień z Szańca. Historia zapomnianego karpatczyka
Jutrzenka swobody
Breda w polskich rękach
Zawsze z przodu, czyli dodatkowe oko artylerii
Olympus in Paris
Jacek Domański: Sport jest narkotykiem
Gogle dla pilotów śmigłowców
Wicepremier na obradach w Kopenhadze
Trzynaścioro żołnierzy kandyduje do miana sportowca roku
1000 dni wojny i pomocy
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Powstaną nowe fabryki amunicji
Saab 340 AEW rozpoczynają dyżury. Co potrafi „mały Awacs”?
Szwedzki granatnik w rękach Polaków
HIMARS-y dostarczone

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO