Oryginalne pamiętniki z czasów powstania styczniowego, odezwy do Polaków oraz żałobna powstańcza biżuteria – między innymi takie eksponaty można od dzisiaj oglądać w Centralnej Bibliotece Wojskowej na wystawie poświęconej powstaniu styczniowemu. Odwiedzający znajdą na niej nie tylko polskie, ale i litewskie pamiątki z tamtego okresu.
Wiceminister Maciej Jankowski (z prawej) podczas otwarcia wystawy
– Ta wystawa to pionierski projekt. Powstała w ścisłej współpracy Centralnej Biblioteki Wojskowej i wojskowej biblioteki na Litwie – mówił podczas otwarcia wystawy dr Jan Tarczyński, dyrektor CBW. – Mamy nadzieję, że to dopiero początek naszej współpracy. Na inauguracji wystawy był m.in. płk Reimondas Matulaitis, attaché obrony Litwy w Polsce, podsekretarz stanu w MON Maciej Jankowski i poseł Jadwiga Zakrzewska.
– Pamięć o styczniowych powstańcach wciąż trwa. Pokazuje to wystawa, ale nie tylko – mówił wiceminister Maciej Jankowski. – Mieszkam niedaleko Puszczy Kampinoskiej i często podczas spacerów widzę, jak całe rodziny zatrzymują się przy pomnikach upamiętniających powstańców. To się dzieje poza oficjalnymi wydarzeniami rocznicowymi.
Fragment wspomnień Marii Tabęckiej
Wystawę będzie można oglądać do 16 lutego. Pracownicy Centralnej Biblioteki Wojskowej zapraszają od poniedziałku do piątku od 9 do 19 oraz w soboty od 9 do 15. Każdy, kto przyjdzie do CBW, będzie mógł zobaczyć oryginalną biżuterię żałobną. – Medalik, który można u nas zobaczyć, nosiły kobiety, które wkładały do jego środka na przykład zdjęcie ukochanego albo kilka jego włosów – mówi Renata Jabłkowska-Marek, kustosz wystawy. – Kobiety, które nosiły takie ozdoby, musiały się liczyć z poważnymi konsekwencjami, dochodziło do przemocy, biżuterię zrywano z szyi kobiet. Noszenie jej to był akt odwagi.
Biżuteria powstańcza
W gablotach znajdują się też pamiętniki z okresu powstania. Na przykład zapiski Marii Tabęckiej, której dwaj bracia brali udział w powstaniu styczniowym. – Polecamy przyjrzeć się oryginalnym „pożyczkom”, czyli dokumentom, które dostawali Polacy, którzy wpłacali pieniądze na rzecz powstańców – mówi Jabłkowska-Marek.
Prócz eksponatów z XIX wieku na wystawie znajdziemy zdjęcia z późniejszego okresu, na przykład ze spotkania kombatantów powstania z Józefem Piłsudskim albo specjalne nalepki na okna z okazji pięćdziesiątej rocznicy wybuchu powstania czy plakaty zapraszające na msze żałobne za powstańców. – Na wystawie znajdziemy też bardzo współczesne dokumenty i broszury, dotyczące na przykład obchodów 150. rocznicy zrywu – tłumaczy Renata Jabłkowska-Marek.
Kilkanaście eksponatów udostępnili również Litwini. Są to głównie książki, opracowania historyczne i zapisy dziejów litewskich bohaterów powstania styczniowego.
autor zdjęć: Ewa Korsak, Artur Zakrzewski
komentarze