moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Ta sama misja, ale nowe wyzwanie

Udział w misji ONZ UNIFIL w Libanie to dla polskich żołnierzy powrót do rejonu, w którym już wcześniej działali. Po dziesięcioletniej przerwie (Polska wycofała kontyngenty z misji ONZ w 2009 r.) wracamy jednak do innej rzeczywistości. Pierwszy kontakt z ONZ był dla polskiej strony w dużej mierze odkrywczy – 20 lat w NATO wprowadziło w wojsku sojusznicze procedury i zasady tak głęboko, że inne realia wydawały się… dziwne. Zwłaszcza dla żołnierzy-ekspertów mających doświadczenia z Iraku czy Afganistanu w transporcie, szkoleniu, działaniach operacyjnych. ONZ to jednak inna specyfika misji i inna ich organizacja. Dziesięć lat przerwy zrobiło swoje, proces edukacji musiał rozpocząć się w zasadzie od nowa.

Ponowne włączanie się do misji trwało ponad rok. Począwszy od deklaracji na poziomie politycznym w sierpniu 2018 r., poprzez dalsze negocjacje bilateralne z naszym partnerem – Irlandią, aż po wielomiesięczne przygotowanie kontyngentu, które podlegało wielostopniowej weryfikacji przez ONZ. Pomimo ciągłego zapotrzebowania na wojsko w misjach ONZ-owskich, dzisiaj nie wystarczy się po prostu zgłosić, żeby założyć błękitny hełm peacekeepera.

W systemie ONZ zmienił się przede wszystkim sposób oceny działania poszczególnych kontyngentów w misjach, ich zdolności do realizacji zadań wynikających z mandatu misji. Spojrzenie na kontyngenty poprzez faktyczną efektywność ich działania w misji to dla ONZ nowe wyzwanie. Wyzwanie wymuszone relacją kosztów ponoszonych przez organizację (bezpośrednio przez kraje członkowskie, które składają się na budżet zarówno całego ONZ, jak i operacji pokojowych) do efektów prowadzonych działań. Długotrwałe i kosztowne misje, które jednak nie poprawiają bezpieczeństwa ludności cywilnej, są nie tylko trudne do uzasadnienia, ale przede wszystkich stają się coraz trudniejsze do sfinansowania.

Kryterium oceny przygotowania i efektywności działania bezpośrednio przełożyło się również na cały proces generowania sił, a także ostatecznej weryfikacji i akceptacji danego pododdziału do konkretnej misji. Polska z sukcesem przeszła cały proces ewaluacji, zgodnie z nowymi zasadami wprowadzonymi przez ONZ.

Pierwszym etapem była wizyta doradczo-oceniająca (AAV – Assessment and Advisory Visit) w lutym tego roku. Sprawdzono wtedy zarówno deklarowane możliwości wytypowanej jednostki wojskowej, jak i cały proces szkolenia i przygotowania przedmisyjnego. Pierwszy kontakt z ONZ po 10 latach był dla polskiej strony w dużej mierze odkrywczy – 20 lat w NATO wprowadziło sojusznicze procedury i zasady tak głęboko do wojskowych struktur, że inne realia wydawały się… dziwne. Zwłaszcza dla żołnierzy-ekspertów mających doświadczenia z Iraku czy Afganistanu w transporcie, szkoleniu, działaniach operacyjnych. ONZ to jednak inna specyfika misji i inna ich organizacja. Dziesięć lat przerwy zrobiło swoje, proces edukacji musiał rozpocząć się w zasadzie od nowa.

Zdjęcie ze szkolenia żołnierzy 12 Brygady Zmechanizowanej przed wyjazdem na misję do Libanu. Fot. szer. Piotr Pytel/ 12 BZ

Pracę domową odrobiliśmy jednak w terminie. Wizyta certyfikująca z ONZ (Pre-Deployment Visit) na początku września pokazała, że jesteśmy dobrze przygotowani. Sprzęt przeznaczony do misji jest gotowy, żołnierze znają zadania mandatowe, przeszli cały proces szkolenia zgodny ze standardami ONZ i są gotowi do wyjazdu. Chociaż o ten ostatni element byliśmy raczej spokojni. W czasie dekady nieobecności w ONZ nasi żołnierze nie siedzieli w domach i na poligonach w kraju, ale aktywnie uczestniczyli w misjach, w których wykonywali działania wymagające użycia siły. Paradoksalnie właśnie to było jednym z głównych wyzwań: w jaki sposób przygotować żołnierzy do sytuacji, w której wyuczone mechanizmy reakcji na sytuację zagrożenia będą musieli zastąpić na przykład ustępowaniem pola i negocjacjami. Bezpośrednie działania bojowe w Libanie nie są bowiem ich głównym zadaniem.

UNIFIL jest misją specyficzną. Jej aspekt militarny i polityczny przenikają się bardzo głęboko. Jest to jedna z niewielu misji, gdzie dowódca wojskowy (Force Commander) jest jednocześnie szefem misji odpowiedzialnym za komponent polityczny (Head of Mission). Mechanizm trójstronny (Tripartite Mechanism), w ramach którego spotykają się przedstawiciele sił zbrojnych Izraela, Libanu i UNIFIL pozostaje w zasadzie jedyną płaszczyzną rozmowy i współpracy dla wszystkich stron.

Skuteczne wypełnianie mandatu w UNIFIL w dużej mierze opiera się na dobrych relacjach z przywódcami lokalnymi i w ogóle z ludnością cywilną. Nasi żołnierze mają pewne ułatwienie: Polska i polski mundur zostały w Libanie zapamiętane i to z tej dobrej strony. Wcześniejsza, wieloletnia obecność pozwoliła na zbudowanie relacji, które mimo dekady nieobecności przetrwały. Jednym z pierwszych zadań będzie dla PKW ich odświeżenie i budowanie nowych.

Nie ma wątpliwości, że polscy żołnierze spotkają się z dużym wyzwaniem w Libanie. Patrolowanie strefy odpowiedzialności i nadzorowanie Blue Line (zdemilitaryzowana strefa pomiędzy Izraelem i Libanem, ustanowiona po wojnie w 1978 r.) to zadania, którym przyglądają się nie tylko zainteresowane strony. Wydarzenia w tym regionie z uwagą śledzi cały świat. Taktyczne nieporozumienie może spowodować strategiczne konsekwencje. Umiejętność zażegnania konfliktów zanim w ogóle się pojawią jest w UNIFIL kluczowa. Dla naszych żołnierzy taki sprawdzian i doświadczenia będą komplementarnym uzupełnieniem zdolności bojowych.

płk Dariusz Kacperczyk , starszy doradca wojskowy w Stałym Przedstawicielstwie RP przy ONZ

autor zdjęć: szer. Piotr Pytel/ 12 BZ

dodaj komentarz

komentarze


Pełna mobilizacja. Żołnierze ruszają na tereny zagrożone powodzią
 
Pracowity pobyt w kosmosie
K9 i FlyEye na poligonie w Ustce
W drodze do amunicyjnego bezpieczeństwa
Rosyjska maszyna Su-24 przechwycona przez polskie F-16
Nabór do „Wakacji z wojskiem” 2025 trwa
Bezpieczniejsza Europa
Czarne Pantery, ognia!
Lotnicy uratowali Wielką Brytanię
Rekompensaty na ostatniej prostej
Polacy i Holendrzy razem dla obronności
Pestki, waafki, mewki – kobiety w Polskich Siłach Zbrojnych
Nowe Abramsy już w Wesołej
PGZ buduje suwerenność amunicyjną
GROM w obiektywie. Zobaczcie sami!
Najtrudniejsze w służbie na polsko-białoruskiej granicy jest…
Alert pogodowy. Żołnierze są najbliżej zagrożonych miejsc
W tydzień poznali smak żołnierskiego fachu
Niebezpieczne incydenty na polsko-białoruskiej granicy
Dzieci wojny
Umacnianie ściany wschodniej
Ostatnia niedziela…
Żołnierze WOT-u szkolili się w Słowenii
Armia pomoże służbom na zachodniej granicy
Tłumy na zawodach w Krakowie
Pieta Michniowska
Sukcesy żołnierzy na międzynarodowych arenach
Nie żyje żołnierz PKW Irak
Wyższe stawki dla niezawodowych
Dekapitacyjne uderzenie w Iran
Międzynarodowy festiwal lotnictwa. Zbliża się Air Show Radom 2025
Odznaczenia za misję
Potrzebujemy najlepszych
Miliardowe wsparcie dla PGZ
12 tys. żołnierzy gotowych do działania
Niemal 500 absolwentów AWL-u już oficjalnie oficerami WP
Zatrzymania na granicach
Nawrocki przedstawia kierownictwo BBN-u
USA przyłączyły się do ataku Izraela na Iran
Pierwszy polski lot Apache’a
Kajakami po medale
Broń przeciwko wrogim satelitom
Żołnierze PKW Irak są bezpieczni
Cybermiasteczko na Festiwalu Open’er
Święto sportów walki w Warendorfie
Blue Force vs Red Force w Orzyszu
Pancerny drapieżnik, czyli Leopard 2A5
Podejrzane manewry na Bałtyku
Dwa tygodnie „rozgryzania” Homara-K
Pół tysiąca terytorialsów strzeże zachodniej granicy
„Niegościnni” marynarze na obiektach sportowych w Ustce
Flyer, zdobywca przestworzy
Śmierć gorsza niż wszystkie
BWP-1 – historia na dekady
Sejm zakończył prace nad nowelizacją ustawy o obronie ojczyzny. Teraz czas na Senat
Posłowie za wypowiedzeniem konwencji ottawskiej
Odbudowa obrony cywilnej kraju
Generał „Grot” – pierwszy dowódca AK
Wołyń – pamiętamy
Ewakuacja Polaków z Izraela
Korzystne zmiany w dodatkach dla sił powietrznych
Demony wojny nie patrzą na płeć
Radar na bezpieczeństwo
Ratownik w akcji
Planowano zamach na Zełenskiego
ORP „Necko” idzie do natowskiego zespołu
Czarna Pantera celuje

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO