moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Kobiety na misji

Czy kobiety, które mają za sobą misje wojskowe, cierpią na zespół stresu pourazowego? Jeśli tak, czy korzystają z terapii? Jak radzą sobie z dolegliwościami, które niesie ta choroba? Płk rez. dr Beata Czuba z Wojskowej Akademii Technicznej rozpoczyna badania na ten temat i szuka uczestniczek misji, które opowiedzą jej swoją historię.



– Kiedy weszłam na stronę Centrum Weterana, znalazłam tam zakładkę, w której umieszczone są historie z misji. Żołnierze opowiadają o swoich doświadczeniach, o tym, jak wyglądał ich powrót do domu i tak dalej. Po chwili dotarło do mnie, że wśród tych historii nie ma ani jednej, którą opowiedziałaby kobieta – mówi płk rez. dr Beata Czuba, wykładowca Wojskowej Akademii Technicznej.

Doktor Czuba zajmuje się teoretyczną stroną zespołu stresu pourazowego – PTSD. Prowadzi ze studentami zajęcia dotyczące przyczyn, objawów, sposobów leczenia tej choroby. I dziwi się, że wśród omawianych dotąd przypadków PTSD nie było kobiet. – Przeczytałam książkę Grażyny Jagielskiej, żony reportera wojennego Wojciecha Jagielskiego, która swoje PTSD leczyła w szpitalu psychiatrycznym. W książce „Anioły jedzą trzy razy dziennie” opisuje pacjentów cierpiących na zespół stresu pourazowego i znowu – nie ma tam kobiet. Tak naprawdę jedyną kobietą z PTSD jest Grażyna Jagielska – zauważa dr Czuba. Zaczęła się zatem zastanawiać, czy może być tak, że kobiety nie mają problemu z PTSD. – Fakt, że kobiety na misjach nie wykonują zadań bojowych tak często jak mężczyźni, ale czasem wystarczy być w miejscu wojny, zobaczyć straszne rzeczy, by cierpieć. Kobiety zajmujące się opieką medyczną non stop stykały się z dramatycznymi obrazami osób rannych bądź martwych. Czy to nie wpłynęło na nie w żaden sposób? Wydaje mi się, że to niemożliwe – stwierdza naukowiec z WAT.

Badaczka chce zatem porozmawiać z kobietami, które były choć raz na misji. Niekoniecznie w Afganistanie czy w Iraku. Mogą mieć za sobą na przykład misje ONZ, wszystkie, w które zaangażowała się Polska. Kobiety nie muszą też być żołnierzami. – Z chęcią wysłucham opowieści pracowników wojska albo dziennikarek, które wyjechały na misje, by relacjonować, co się tam dzieje – mówi doktor Czuba.

Każda z kobiet, która zgłosi się na rozmowę, ma zagwarantowaną anonimowość. – Będę prosiła, by wypełniła ankietę, ale chciałabym również z każdą z kobiet przeprowadzić wywiad. Zapewniam, że żadnej nie zamierzam zmuszać do opowieści, szanuję potrzebę zachowania czegoś dla siebie – wyjaśnia badaczka.

Na razie prowadzi badania na własny użytek, ale jeśli zbierze odpowiednio dużo historii, planuje publikację na ten temat. –  Jeśli mi się uda, chciałabym wydać te opowieści, by dać głos kobietom, które przeżyły wiele, ale nikt ich nie wysłuchał. Interesuje mnie perspektywa spojrzenia kobiet na rzeczywistość wojenną. Kobiety pełnią inne role niż mężczyźni, mają inne doświadczenia, świat wartości. Ich sposób postrzegania rzeczywistości jest nie mniej ciekawy niż mężczyzn – mówi dr Czuba.

Uczestniczki misji, które chciałyby spotkać się z płk rez. dr Beatą Czubą, proszone są o kontakt e-mailowy: beata.czuba@wat.edu.pl.


Według statystyk prowadzonyc w 2013 roku przez Dowództwo Operacyjne RSZ w misji w Iraku wzięło udział niemal 200 kobiet (1,33% wszystkich żołnierzy). 24 z nich była na misji więcej niż jeden raz. Były to osoby około 30 roku życia i zwykle zajmowały stanowiska medyczne.  Ani jedna z nich nie była dowódcą. 
Na misji w Afganistanie służyło prawie 400 kobiet (2,2%). 74 z nich decydowalo się na wyjazd na misję więcej niż jeden raz. Prócz stanowisk medycznych, zajmowały również stanowiska lotnicze i inne ogólnowojskowe. Zmieniła się również liczba kobiet - dowódców.  Od III do XI miany taką służbę pełniły 34 kobiety. 

Ewa Korsak

autor zdjęć: st. chor. sztab. Adam Roik / Combat Camera DORSZ

dodaj komentarz

komentarze

~Ciekawski
1457437800
"Na razie prowadzi badania na własny użytek" To niech prowadzi, dlaczego sie tu reklamuje? Każdy prowadzący podobne badania też może liczyć na darmową pomoc PZ? Swoja droga plk rez, ile ona ma lat?
53-47-B8-82

Polacy pobiegli w „Baltic Warrior”
 
Kluczowa rola Polaków
Ochrona artylerii rakietowej
„Niedźwiadek” na czele AK
Rehabilitacja poprzez sport
Świadczenie motywacyjne także dla niezawodowców
Estonia: centrum innowacji podwójnego zastosowania
Więcej powołań do DZSW
Fiasko misji tajnych służb
Podchorążowie lepsi od oficerów
Operacja „Feniks” – pomoc i odbudowa
Wigilia ‘44 – smutek i nadzieja w czasach mroku
Chirurg za konsolą
Świąteczne spotkanie w POLLOGHUB
Wstępna gotowość operacyjna elementów Wisły
Rosomaki w rumuńskich Karpatach
„Nie strzela się w plecy!”. Krwawa bałkańska epopeja polskiego czetnika
Posłowie o modernizacji armii
Polska i Kanada wkrótce podpiszą umowę o współpracy na lata 2025–2026
Druga Gala Sportu Dowództwa Generalnego
21 grudnia upamiętniamy żołnierzy poległych na zagranicznych misjach
Miliardowy kontrakt na broń strzelecką
Opłatek z żołnierzami PKW Rumunia
Rekord w „Akcji Serce”
Miliardy dla polskiej zbrojeniówki
Zmiana warty w PKW Liban
Polskie Pioruny bronią Estonii
Olympus in Paris
W drodze na szczyt
Kosmiczny zakup Agencji Uzbrojenia
Wybiła godzina zemsty
Sukces za sukcesem sportowców CWZS-u
Nowe łóżka dla szpitala w Libanie
Awanse dla medalistów
Żaden z Polaków służących w Libanie nie został ranny
Łączy nas miłość do Wojska Polskiego
Nowa ustawa o obronie cywilnej już gotowa
W obronie Tobruku, Grobowca Szejka i na pustynnych patrolach
Jak Polacy szkolą Ukraińców
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Rosomaki i Piranie
Olimp w Paryżu
Czworonożny żandarm w Paryżu
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Zrobić formę przed Kanadą
Jeniecka pamięć – zapomniany palimpsest wojny
Świąteczne spotkanie pod znakiem „Feniksa”
W hołdzie pamięci dla poległych na misjach
Prawo do poprawki, rezerwiści odzyskają pieniądze
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
W Toruniu szkolą na międzynarodowym poziomie
Wkrótce korzystne zmiany dla małżonków-żołnierzy
Cele polskiej armii i wnioski z wojny na Ukrainie
Kluczowy partner
Ciało może o wiele więcej, niż myśli głowa
Wiązką w przeciwnika
Poznaliśmy laureatów konkursu na najlepsze drony
Zimowe wyzwanie dla ratowników
Wyścig na pływalni i lodzie o miejsca na podium mistrzostw kraju
Ustawa o zwiększeniu produkcji amunicji przyjęta
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Srebro na krótkim torze reprezentanta braniewskiej brygady
Opłatek z premierem i ministrem obrony narodowej
Podziękowania dla żołnierzy reprezentujących w sporcie lubuską dywizję
Ryngrafy za „Feniksa”

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO