2100 zł gratyfikacji urlopowej na osobę w rodzinie żołnierza zawodowego, 600 zł dodatku za gotowość bojową dla terytorialsa i 6 tys. zł uposażenia dla dobrowolsów – to tylko kilka świadczeń finansowych, które w tym roku wzrosną dzięki temu, że żołnierze dostaną podwyżki wynagrodzeń.
Od 1 stycznia 2024 roku zwiększona została kwota bazowa wojskowych uposażeń. Jej wzrost z 1740,64 zł do 2088,77 zł sprawił, że przeciętne wojskowe uposażenie zasadnicze wzrosło z 7711,03 do 9253,25 zł brutto.
Wyższe pensje oznaczają też wzrost tych świadczeń, które zależą od wynagrodzenia żołnierzy zawodowych. Wyższy będzie np. dodatek za długoletnią służbę wojskową. Po trzech latach służby wynosi on 3% kwoty uposażenia danego żołnierza i wzrasta co trzy lata o kolejne 3%, aż do 15 roku służby. Potem rośnie o 1% co roku. Granicznym pułapem jest osiągnięcie po 35 latach służby dodatku stażowego w wysokości 35% uposażenia.
Wyższe gratyfikacje i odprawy
Dzięki wyższym wynagrodzeniom zwiększą się też odprawy wypłacane żołnierzom zawodowym odchodzącym z armii. Należność ta jest bowiem naliczana procentowo od wysokości uposażenia zasadniczego z dodatkami, które przysługuje żołnierzowi w ostatnim dniu pełnienia służby. Po roku służby wynosi ono 100%, po pięciu latach – 200%, a po dziesięciu latach – 300%. Za każdy kolejny rok służby wysokość odprawy wzrasta już tylko o 20%. Maksymalnie może osiągnąć 600% pensji zasadniczej z dodatkami.
Część świadczeń finansowych wzrośnie z uwagi na wzrost – z 4960 zł do 6000 zł – najniższego uposażenia zasadniczego żołnierzy zawodowych. Stanowi ono podstawę wyliczania np. gratyfikacji urlopowej przysługującej żołnierzom zawodowym raz w roku, bez względu na stopień i zajmowane stanowisko. Gratyfikacja wynosi 35% najniższego uposażenia żołnierza zawodowego, a warunkiem jej wypłaty jest odbycie co najmniej pięciodniowego urlopu. W tym roku to świadczenie wzrośnie z 1736 zł do 2100 zł na osobę w rodzinie.
To nie koniec dobrych wiadomości. Wyższe kwoty wypłaci wojsko żołnierzom odchodzącym z armii, którzy chcą skorzystać z przekwalifikowania zawodowego w ramach tzw. rekonwersji kadr. Od czasu wejścia w życie ustawy o obronie ojczyzny limit na przekwalifikowanie wynosi 60% najniższego uposażenia zasadniczego żołnierza zawodowego. Po tegorocznych podwyżkach wyniesie on więc 3600 zł. Ale przysługująca kwota zależy też od stażu służby żołnierza. I tak, po czterech latach służby żołnierz otrzyma na kursy czy szkolenia poza armią 100% wskazanego limitu (czyli 3600 zł), po dziewięciu latach – 200% (7200 zł), a po piętnastu – 300% (10 800 zł).
Finansową poprawę odczują też żołnierze zawodowi, którzy zostaną wyznaczeni na stanowiska służbowe poza miejscem dotychczasowej służby. Wzrośnie bowiem przysługujący im dodatek osiedleniowy. Jeśli żołnierz przeniesie się do nowego miejsca służby razem z rodziną, otrzyma 15 tys. zł (250% najniższego uposażenia). Jeśli bez rodziny, albo gdy jest samotny – wówczas wojsko wypłaci mu 3 tys. zł (50%). Wyższy też będzie zwrot kosztów przewozu urządzeń domowych (na podstawie udokumentowanych rachunków) podczas przeprowadzki. Maksymalna kwota, jaką w tym przypadku będzie mógł otrzymać żołnierz wyniesie 12 tys. zł (200% najniższego uposażenia). Dotychczas było to 9920 zł.
Więcej pieniędzy dla terytorialsów i dobrowolsów
Wzrost najniższego wynagrodzenia pozytywnie wpłynie też na portfele żołnierzy niezawodowych, np. tych, którzy odbywają dobrowolną zasadniczą służbę wojskową. Chodzi tu zarówno o ochotników, którzy biorą udział w cyklicznych turnusach szkoleniowych w jednostkach wojskowych, jak również osoby, które odbywają DZSW w trakcie kształcenia, czyli np. podchorążych I roku wojskowych akademii i słuchaczy szkół podoficerskich. Miesięczne uposażenie tych żołnierzy wzrośnie z 4960 zł do 6000 zł brutto.
Więcej pieniędzy dostaną również żołnierze terytorialnej służby wojskowej. W ich przypadku zwiększy się kwota tzw. dodatku za gotowość bojową. Wynosi on 10% kwoty najniższego wynagrodzenia zasadniczego żołnierza zawodowego i przysługuje każdemu żołnierzowi TSW, który spełni tzw. minimum szkoleniowe. Chodzi o udział w co najmniej dwóch dniach szkolenia w miesiącu lub wykonywanie innych zadań określonych przez wojsko. Po podwyżkach dla zawodowców dodatek za gotowość bojową dla terytorialsów wzrośnie z 496 zł do 600 zł.
autor zdjęć: kpr. Anna Wolska, grafika: PZ
komentarze