Produkcja amunicji wielkokalibrowej i zacieśnienie współpracy przemysłów obronnych Polski i Słowacji – to najważniejsze tematy, jakie w Bratysławie poruszyli wicepremierzy Władysław Kosiniak-Kamysz i Robert Kaliňák. – Już wkrótce podpiszemy międzyrządową umowę w tym zakresie – powiedział w Bratysławie szef polskiego MON-u.
W piątek wicepremier Władysław Kosiniak-Kamysz przebywał w Bratysławie. Spotkał się tam z Robertem Kaliňákiem, ministrem obrony Słowacji, z którym rozmawiał o współpracy przemysłów obronnych. Chodzi m.in. o produkcję amunicji kal. 155 mm. – Słowacja posiada gigantyczne zdolności produkcji amunicji – mówił tuż po spotkaniu szef polskiego MON-u. – Dla nas kluczową kwestią w przemyśle jest dziś nabycie zdolności do produkcji wielkokalibrowej amunicji na dużą skalę. Bez partnerstwa ze Słowacją tego celu nie osiągniemy – podkreślił.
Minister Kosiniak-Kamysz przypomniał, że niedawno rząd postanowił przeznaczyć 3 mld złotych na budowę fabryki amunicji w Polsce. – Żeby mogło się to odbyć, żeby polskie firmy mogły efektywnie budować fabryki amunicji, muszą mieć partnerów, którzy posiadają know-how, a Słowacja ma najbardziej zaawansowane zdolności – podkreślił szef polskiego MON-u. Dodał, iż chodzi także o szybkość działania, koszty transferu technologii, jak i otwartość na współpracę. Zaznaczył również, że oba państwa w pierwszym półroczu 2025 roku podpiszą międzyrządową umowę o współpracy. Jednak zanim to nastąpi, przedstawiciele polskich firm zbrojeniowych – chodzi o spółki Polskiej Grupy Zbrojeniowej – odwiedzą Słowację, aby doprecyzować szczegóły kooperacji.
Realizacja: Magdalena Miernicka, Marcin Łobaczewski
Słowacy, jak relacjonował Władysław Kosiniak-Kamysz, byli zainteresowani tym, jak wygląda w Polsce finansowanie transformacji Wojska Polskiego, funkcjonowaniem aktywnej rezerwy czy przygotowaniami do przyjęcia do służby myśliwców F-35. Jeśli chodzi o sprzęt, dopytywali o produkowane w Polsce bezzałogowce. Wicepremier zachęcał ich także do skorzystania z oferty PGZ-etu i pozyskania jednego z flagowych polskich produktów, czyli przenośnego przeciwlotniczego zestawu rakietowego Piorun. – Myślę, że ta oferta zostanie bardzo poważnie rozważona – zaznaczył. Dodał, że Polska zaoferowała także możliwość skorzystania ze szkolenia na symulatorach czołgów Leopard.
Szef MON-u przypomniał o codziennej współpracy wojskowej obu krajów. Regularnie polscy i słowaccy żołnierze, przede wszystkim wojsk specjalnych, wspólnie ćwiczą, a polscy piloci strzegą słowackiego nieba w ramach misji Air Policing. Natomiast słowaccy żołnierze wojsk inżynieryjnych zostali dzisiaj zaproszeni do udziału w projekcie „Tarcza Wschód”. – Słowacja ma bardzo dobre wojska inżynieryjne, więc ta współpraca i wymiana doświadczeń jest potrzebna – powiedział wicepremier Kosiniak-Kamysz.
autor zdjęć: Krzysztof Niedziela/CO MON
komentarze