Podniesienie poziomu wydatków na obronność z 1,95 do 2 proc. PKB klasyfikuje nas w czołówce państw NATO. Wzmacnia to prestiż Sił Zbrojnych RP i może napawać nas dumą – mówi Paweł Suski (PO), członek sejmowej Komisji Obrony Narodowej.
Zalecenia NATO mówią, że nakłady na obronność państw członkowskich powinny wynosić 2 proc. Dziś prezydent Bronisław Komorowski podpisał ustawę podnoszącą od przyszłego roku poziom wydatków na wojsko z 1,95 do 2 proc. PKB. Decyzja ta oznacza, że wypełniamy zalecenia Sojuszu i ani sekretarz generalny, ani inne państwa NATO nie będą miały do nas zastrzeżeń. To ważne w sytuacji, gdy staramy się namówić sojuszników do inwestowania w bezpieczeństwo naszego regionu.
Zwiększenie nakładów na armię sprawia, że mamy lepszą pozycję negocjacyjną w rozmowach z członkami Sojuszu, na przykład na temat realizacji ustaleń z Newport, mówiących o wzmocnieniu wschodniej flanki. Warto przypomnieć głosy niektórych amerykańskich ekspertów, którzy pytają: skoro Europa redukuje wydatki na wojsko, to czemu USA mają się angażować w jej obronę? Dziś nikt nie będzie mógł sformułować takich zarzutów pod naszym adresem.
Niektórzy politycy opozycji mówią, że po wyborach także zwiększą środki przeznaczone na obronność, jednak podchodziłbym ostrożnie do tych deklaracji. Głównie dlatego, że żaden z nich nie wskazał jeszcze, na co zostałyby przeznaczone owe dodatkowe środki. A przecież nie wystarczy ich zgromadzić, trzeba jeszcze mieć racjonalny, możliwy do zrealizowania plan ich zagospodarowania.
Być może niektórym wzrost o 0,05 proc. PKB wyda się niewielki, jednak w przeliczeniu na realne pieniądze to ogromna suma. Według ekspertów może to być 800 mln, a nawet 1 mld zł. Jednak resort obrony wie dokładnie, na realizację których programów modernizacyjnych je przeznaczy.
Jestem optymistą i wierzę, że nowelizacja ustawy przyczyni się do unowocześnienia polskiego wojska, a tym samym do zwiększenia bezpieczeństwa Polski. Mam też ogromną satysfakcję, że jestem członkiem Komisji Obrony Narodowej, która pracowała nad uchwaleniem ustawy podpisanej dziś przez prezydenta.
komentarze