Gdy sto lat temu wybuchła wielka wojna – a warto pamiętać, że 11 listopada dla większości narodów europejskich to jest moment zakończenia I wojny światowej – historia stworzyła nam wtedy szansę, lecz nie podarowała nam wolności. Niepodległość odzyskaliśmy dzięki długiej walce, dzięki naszej determinacji, odwadze i mądrości, ale i w wyniku naszych zdolności do pojednania. Pamiętamy, że zdobyli się na to ówcześni polityczni przywódcy, którzy do 1918 roku, a często i po 1918 ostro ze sobą politycznie rywalizowali, ale w tym momencie, w momencie walki o niepodległość konkurując potrafili wspólnie budować i umacniać suwerenne państwo polskie – mówił prezydent Bronisław Komorowski przed Grobem Nieznanego Żołnierza, gdzie odbyły się uroczystości z okazji Narodowego Święta Niepodległości.
Witam dzisiaj na placu Marszałka Józefa Piłsudskiego. Witam wszystkich w dniu Narodowego Święta Niepodległości. Witam w tym miejscu, gdzie siłą rzeczy, siłą skojarzeń, siłą tradycji łączy nas wspólna pamięć i dążenie do wspólnoty. Bo to przecież tutaj gromadzimy się w najważniejszych chwilach historii, gromadzimy się po to, aby być razem.
Tutaj, w Pałacu Saskim, w Sztabie Generalnym, urzędował Marszałek Józef Piłsudski. Na tym placu, w kolejne Święta Niepodległości, defilowali przed nim żołnierze polscy, dumni z wywalczonej wtedy wolności.
Tutaj, w kolumnadzie Pałacu Saskiego, spoczął Nieznany Żołnierz, poległy w walce o niepodległość Ojczyzny. I chociaż Pałac Saski runął, gdy Polska znów utraciła wolność, to Grób Nieznanego Żołnierza przetrwał i nadal jest tutaj stałym elementem i jest przed nim pełniona stała uroczysta warta polskich żołnierzy.
Pamiętamy także o tym, że tutaj w 1979 roku Jan Paweł II wzywał Ducha Świętego, by odnowił „oblicze tej ziemi”. Przypominał nam, że wolność jest darem, który trzeba stale zdobywać. Ten dar wolności zdobyliśmy ponownie razem – w wielkim dziele „Solidarności” i od 25 lat Polska cieszy się znowu wolnością.
Także tutaj żegnaliśmy we wspólnej modlitwie Jana Pawła II, tu odbyła się uroczysta beatyfikacja księdza Jerzego Popiełuszki, kapelana „Solidarności”, tu żegnaliśmy Prymasa Tysiąclecia Stefana Wyszyńskiego.
Tu 15 lat temu cieszyliśmy się z członkostwa Polski w NATO. Tu 10 lat temu inaugurowaliśmy uroczyście członkostwo w Unii Europejskiej.
Również tutaj 17 kwietnia 2010 roku, nieopodal Papieskiego Krzyża, razem z pogrążonymi w bólu rodzinami, żegnaliśmy w żałobnej mszy świętej 96 ofiar tragicznej katastrofy w Smoleńsku. Czuliśmy wtedy, po tak ogromnej stracie, szczególną wspólnotę żałoby i bólu.
Trzeba więc właśnie tutaj, w tym miejscu, gdzie tyle razy byliśmy razem, przypomnieć oczywistą prawdę, że wiele razy przegrywaliśmy w historii, gdy byliśmy podzieleni, a zwyciężaliśmy – gdy byliśmy razem, gdy byliśmy zjednoczeni.
Tak było i w 1918, i w 1989 roku, gdy dwa razy odzyskiwaliśmy niepodległość i wolność. Dlatego w tym roku, świętując 25-lecie Wolności, z szacunkiem, ale i z zadumą, z refleksją sięgamy myślą wstecz, ku bohaterom tamtej wolności.
Gdy sto lat temu wybuchła wielka wojna – a warto pamiętać, że 11 listopada dla większości narodów europejskich to jest moment zakończenia I wojny światowej - historia stworzyła nam wtedy szansę, lecz nie podarowała nam wolności. Niepodległość odzyskaliśmy dzięki długiej walce, dzięki naszej determinacji, odwadze i mądrości, ale i w wyniku naszych zdolności do pojednania. Pamiętamy, że zdobyli się na to ówcześni polityczni przywódcy, którzy do 1918 roku, a często i po 1918 ostro ze sobą politycznie rywalizowali, ale w tym momencie, w momencie walki o niepodległość konkurując potrafili wspólnie budować i umacniać suwerenne państwo polskie.
Dlatego do dzisiejszego Marszu „Razem dla Niepodległej” zapraszamy wszystkich, którym w sercu gra niepodległa Polska. Nie wykluczamy nikogo, wszystkich zapraszamy! Nie chcemy maszerować i świętować przeciwko innym. Chcemy dać dowód, że można świętować, można cieszyć się wolnością i niepodległością, różniąc się, ale nie nienawidząc, konkurując, ale potrafiąc współpracować w sprawach dla Polski najważniejszych.
Pójdziemy w hołdzie dla wszystkich „Ojców Założycieli” odrodzonej Polski, pójdziemy w trzecim już Marszu „Razem dla Niepodległej”. Dziękując tym, którzy pokazali, że niepodległość, że wolność jest zawsze zdobywana wspólnym wysiłkiem, wspólną ofiarą i wspólną pracą.
W tym roku idąc szlakiem pomników „Ojców Założycieli” II Rzeczypospolitej, zatrzymamy się też w miejscu, gdzie niedługo upamiętniony zostanie Wojciech Korfanty. Wielki Ślązak i wielki Polak, przywódca w walkach o powrót Górnego Śląska do Macierzy. Ten pomnik, którego w stolicy Polski tak bardzo brakowało, będzie wyrazem hołdu dla wszystkich Ślązaków ofiarnie walczących o połączenie ich ziemi z odradzającą się wtedy Polską. Wiemy, że tamta niepodległa II Rzeczpospolita nie ustrzegła się wielu błędów i słabości.
Dlatego oddając hołd tym, którzy wywalczyli wtedy wolność, musimy mieć odwagę wyciągania wniosków, które podsuwa nam historia z myślą o przyszłości. Wnioski zarówno z gorzkich, jak i z wielkich, chwalebnych doświadczeń. Bowiem świadomi dawnych błędów, jesteśmy podwójnie odpowiedzialni za to, by błędów nie powielać, teraz i w przyszłości.
Dlatego patrząc z wdzięcznością na dokonania naszych przodków, patrzmy też w przyszłość, by na czas dostrzec wyzwania i zadania dla nas oraz dla przyszłych polskich pokoleń.
Przed nami stoi nadal ambitne zadanie układania naszych polskich spraw w kolejnym ćwierćwieczu polskiej wolności. Musimy mnożyć nasze osiągnięcia, by przekazać Drugiemu Pokoleniu Wolności bezpieczną i dobrą Polskę, by przekazać nasze umiłowanie Ojczyzny, nasze postawy patriotyczne, służące przyszłości.
Dlatego dziś, w dniu Narodowego Święta Niepodległości, tu na tym placu, w sercu naszego kraju, chcę podkreślić, że wzór na trwałą niepodległość Polski składa się z czterech elementów, którymi są: rodzina, konkurencyjność gospodarcza, bezpieczeństwo militarne i stopień zintegrowania Polski ze światem Zachodu.
Pierwszym elementem tego wzoru jest rodzina.
Zawsze w pokoleniach pozbawionych, lecz pragnących wolności, rodzina była głównym depozytariuszem tradycji niepodległościowej i ducha patriotyzmu. Tę rolę rodzina powinna pełnić także w czasach szczęśliwych, w czasach wolności.
Dlatego konsekwentnie trzeba tworzyć Dobry Klimat dla Rodziny, dobry klimat dla polskiej rodziny.
Dla rodziców najważniejsze są dzieci. To, co tworzymy przez całe nasze życie – tworzymy głównie z myślą o nich. Pracując więc dla Polski z myślą o kolejnych pokoleniach, chcemy przekazać następcom jeszcze zamożniejszą i jeszcze bezpieczniejszą Ojczyznę. Pytania postawione przez głęboki kryzys demograficzny, to pytania o przyszłość narodu.
Musimy więc wykorzystać ten rzadki w polskiej historii czas, gdy praca i wysiłek kolejnych polskich pokoleń mogą się nawarstwiać, czas gdy kolejna generacja nie musi wszystkiego zaczynać od początku, nieomal od zera, jak to często bywało w naszej trudnej historii.
Drugim elementem wzoru na niepodległość Polski jest konkurencyjność gospodarcza.
Niepodległość ma tym mocniejsze fundamenty, im mocniejsza jest gospodarka, im szybszy jest rozwój ekonomiczny, im większa jest zamożność Polaków. Mamy się czym pochwalić, bowiem obecny poziom zamożności naszego kraju jest od 500 lat najbliższy poziomowi Zachodu. Jesteśmy z tego dumni. Ale wiemy, że przed nami jeszcze wiele ciężkiej, trudnej pracy. Pracy po to, aby zwiększyć bezpieczeństwo ekonomiczne Polski, po to trzeba polską gospodarkę i Polskę nadal modernizować, tak, by była bardziej konkurencyjna i bardziej innowacyjna.
To właśnie w wyniku zwiększonej zdolności do skutecznego konkurowania z innymi gospodarkami mogą powstawać u nas nowe miejsca pracy – otwierające szanse na lepsze, bardziej dostatnie życie. Tylko rosnąca w siłę nasza gospodarka może otwierać dalsze szanse na poprawę jakości życia Polaków.
Trzecim elementem wzoru na niepodległość Polski jest bezpieczeństwo militarne.
Rozwój gospodarczy jest kluczem nie tylko do zamożności obywateli, ale także do wzmocnienia pozycji międzynarodowej i do wzmocnienia bezpieczeństwa militarnego kraju. Dlatego od 2016 r. Polska może i powinna przeznaczać na obronność 2% swojego PKB. Dalszy wzrost gospodarczy oznacza silniejszą, nowocześniejszą, skuteczniejszą armię.
Realizacja ambitnego programu modernizacji technicznej naszych sił zbrojnych oraz wszechstronnego wzmocnienia polskiego systemu bezpieczeństwa narodowego, prowadzi nas, drodzy Państwo, prosto do ścisłej czołówki państw europejskich, czołówki państw mocnych pod względem siły i organizacji swojego potencjału obronnego.
Czwarty element wzoru na niepodległość to nasza wola i zdolność wzmacniania związków z integrującym się światem Zachodu.
Dotyczy to zarówno wzmocnienia siły i solidarności Sojuszu Północnoatlantyckiego, jak i Unii Europejskiej. To także wzmocnienie więzi transatlantyckich wiążących Europę, a więc także i nasz kraj ze Stanami Zjednoczonymi. To działanie na rzecz realizacji wielkiego zamysłu wspólnej przestrzeni gospodarczej łączącej obydwa brzegi Atlantyku.
W tym wyjątkowym dla Polaków dniu, w tym dniu Narodowego Święta Niepodległości. W tym szczególnym miejscu, jakim jest Plac Piłsudskiego, przed Grobem Nieznanego Żołnierza, trzeba stale wzywać do wzajemnego zrozumienia i do podejmowania współdziałania w sprawach dla Polski najważniejszych. W sprawach tworzących stały, zmieniający się, ale stale obowiązujący wzór na polską niepodległość.
W 1918 i w 1989 roku potrafiliśmy razem walczyć o suwerenność, razem walczyć o polską wolność.
Dzisiaj też razem odpowiadamy za przyszłość Polski. Dlatego, zapraszam byśmy Razem szli i Razem działali – Razem dla Niepodległej!
Źródło: www.prezydent.pl
komentarze