moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Koniec IV Sztafety, pamięć trwa nadal

Po dziesięciu dniach biegu Sztafeta Pamięci gen. broni Tadeusza Buka dotarła do mety. 445 km ze Spały do Żagania pokonało sześciu żołnierzy. W ten sposób, już po raz czwarty, oddaliśmy hołd generałowi, który zginął w katastrofie samolotu Tu-154M pod Smoleńskiem - pisze chorąży Daniel Sienkiewicz z 34 Brygady Kawalerii Pancernej, uczestnik sztafety.

Na trasę finałowego etapu wystartowaliśmy o 5.50. Początek biegu był spokojny, potraktowaliśmy go jak rozgrzewkę. Ale za Nową Solą rozpoczęła się walka z czasem. Musieliśmy bowiem zdążyć do Żagania na święto 34 Brygady Kawalerii Pancernej, której dowódcą był gen. Buk. Taktyka była prosta, 2-4 osobowe zmiany po 20-30 minut. Plan mieliśmy wyliczony perfekcyjnie – pisze chorąży Daniel Sienkiewicz z 34 Brygady Kawalerii Pancernej, który był uczestnikiem sztafety poświęconej pamięci gen. broni Tadeusza Buka.

Uczestnicy sztafety w dziesięć dni przemierzyli pół Polski, biegnąc ze Spały do Żagania, pokonując dystans 445 kilometrów. W ten sposób, już po raz czwarty, uczczono pamięć o poległym w katastrofie smoleńskiej dowódcy Wojsk Lądowych, generale broni Tadeuszu Buku. Przedsięwzięcie swoim patronatem honorowym objął Tomasz Siemoniak, minister obrony narodowej.

Zakończenie Sztafety zbiegło się w czasie ze świętem 34 Brygady Kawalerii Pancernej. Z tej okazji na żagańskim Placu Pamięci zorganizowano metę naszego biegu. Wśród zgromadzonych nie zabrakło najbliższej rodziny generała – córki Wandy oraz syna Mariusza. Przyjechali, by pokłonić się przed jedynym w Polsce pomnikiem swojego taty, przy którym wystawiono posterunek honorowy oraz lance pododdziałów Brygady.

Gorąco oklaskiwani przez zgromadzonych gości Brygady, punktualnie o 10.15 dotarliśmy do celu. Kapitan Tomasz Siemion złożył dowódcy 11 Lubuskiej Dywizji Kawalerii Pancernej, generałowi brygady Jarosławowi Mice, meldunek o wykonaniu zadania. – Panie generale, w imieniu uczestników IV Sztafety Pamięci generała Tadeusza Buka melduję, że dotarliśmy do mety w dobrej kondycji i zdrowiu – zameldował kpt. Siemion.

Następnie głos zabrała Wanda Buk, córka generała. Podziękowała za kontynuację wspaniałej inicjatywy żołnierzy 34 Brygady Kawalerii Pancernej. – Dzień 10 kwietnia jest dla nas i dla wszystkich bliskich mojemu ojcu kolejnym dniem bez niego. Ból jest spotęgowany przez szum medialny, który każe nam wracać pamięcią do tamtych trudnych dni. Dzięki Wam, dzięki inicjatywie Sztafety Pamięci ten ból, ten dzień ma również pozytywny aspekt. Dziękuje przede wszystkim uczestnikom sztafety za to, że spiżowy pomnik pamięci mojego ojca o którym mówiłam trzy lata temu ciągle stoi. Dziękuje Wam za trud i wzmożony wysiłek, który nie idzie na marne.

Dowódca brygady, pułkownik Krzysztof Pokropowicz podziękował dowódcy i żołnierzom 25BKPow z Tomaszowa Mazowieckiego za pomoc w organizacji Sztafety. Wyrazy wdzięczności skierował także dla przewodniczącej Stowarzyszenia „Rodzina Wojskowa”, Urszuli Dydo. Stowarzyszenie zabezpiecza sztafetę logistycznie i materialnie.

Wzruszającym momentem było uroczyste przekazanie pałeczki na ręce Wandy i Mariusza Buków. Sztafetową pałeczkę wraz z pamiątkowymi medalami wręczyłem wspólnie z kapitanem Tomaszem Siemionem. Medale i koszulki sztafetowe, w podziękowaniu za pomoc przy organizacji imprezy, otrzymali natomiast generał dywizji Mirosław Różański, serdeczny przyjaciel generała Buka, oraz dowódca „Czarnej Dywizji”, generał brygady Jarosław Mika.

Także my, uczestnicy biegu, zostaliśmy nagrodzeni. Pamiątkowe medale oraz certyfikaty ukończenia sztafety wręczyli nam gen. Mika oraz płk Krzysztof Pokropowicz, dowódca 34 Brygady Kawalerii Pancernej.

Po uroczystym apelu, zakończonym złożeniem kwiatów pod pomnikiem generała Tadeusza Buka, goście udali się na spotkanie w Klubie „Czarnej Dywizji”. Mogliśmy obejrzeć specjalnie na tę okazję przygotowaną wystawę fotograficzną, poświęconą generałowi i poprzednim edycjom sztafety jego pamięci.

Podsumowując całą sztafetę, zamieniam się w matematyka. Z precyzyjnych obliczeń wynika, że w sumie uczestnicy sztafety w nogach mają przebiegnięte prawie 1600 kilometrów. Najwięcej, bo 224,4 km, przebiegł kapitan Tomasz Siemion, który od pierwszego etapu był naszym liderem. W czasie biegu wypiliśmy ponad 200 litrów płynów, co przekłada się bezpośrednio na wylany pot. Barierę 200 kilometrów przekroczył jeszcze starszy szeregowy Mariusz Bąkiewicz, na co dzień służący w 25 Brygadzie Kawalerii Powietrznej. Pozostałym uczestnikom do „dwusetki” zabrakło od kilku do kilkunastu kilometrów.

We wcześniejszych relacjach opisywałem uczestników Sztafety. Dziś powinienem więc przedstawić kolejnego i zarazem ostatniego, ale jest mi niezręcznie pisać o sobie. Sztafeta to mój pomysł. Bardzo się cieszę, że idea została doskonale przyjęta, a obecny kształt Sztafety przerósł moje wstępne oczekiwania. Najważniejsze jest imię generała Tadeusza Buka. Okazana nam wdzięczność, sympatia i radość ze strony rodziny generała jest dla wszystkich uczestników i organizatorów inspiracją na przyszłość.

chor. Daniel Sienkiewicz

autor zdjęć: chor. Daniel Sienkiewicz

dodaj komentarz

komentarze


Wojsko zmodyfikowało program śmigłowcowy
 
Podejrzane manewry na Bałtyku
Po medale z okazji 100-lecia LAW-u
Wieczór pełen koszykarskich emocji
Droga pełna emocji
Kierunek Karkonosze
Rosjanom wyciekły dwa miliony tajnych dokumentów
PGZ na nowo
Misja PKW „Olimp” doceniona
Współpraca MON-u z weteranami i rezerwistami
Droga do zespołu bojowego GROM
Kręgosłup dowodzenia Wojskiem Polskim
Trzy okręty, jeden zespół
Żołnierze z dodatkiem od czerwca
Typhoony i Gripeny nad Bałtykiem
Dezamet rośnie w siłę
Piloci na straży bezpieczeństwa
Karol Nawrocki wybrany na prezydenta RP
Dekapitacyjne uderzenie w Iran
Jeśli przerzut, to tylko z logistykami
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
100 samolotów na 100-lecie Szkoły Orląt
Najlepsi snajperzy wśród specjalsów
100-lecie Lotniczej Akademii Wojskowej w Dęblinie
Unijni ministrowie podpisali SAFE
„Zapad’ 25” przenosi się dalej od polskiej granicy
DNA GROM-u
Pilecki. Do końca walczył z tyranią
Dodatkowe kamizelki dla żołnierzy
Sportowcy z „armii mistrzów” na podium wioślarskich ME
Nasi czołgiści najlepsi
GROM w obiektywie. Zobaczcie sami!
Specjalsi opanowali amerykański okręt
Na Wiejskiej o wydatkach na obronność i weteranach
Walczmy mądrze
W wakacje wstąp do WOT-u!
Film o Feniksie i terytorialsach
Czterej pancerni przeciw wyklętym
W strategicznym miejscu o bezpieczeństwie Polski
Uczelnia wysokich lotów
Żołnierz influencer?
Nowy rozdział w historii Mesko
ZMU dla marynarzy
Wojskowi dyplomaci wsparli weteranów II wojny
Rosyjska maszyna Su-24 przechwycona przez polskie F-16
Bezzałogowce w Wojsku Polskim – serwis specjalny
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Badania z WAT-u na misji AX-4
Dzień, który zmienił bieg wojny
Podróż w ciemność
Zmagania sześcioosobowych armii
Prace nad kadłubem dla kolejnego Husarza
Judocy Czarnej Dywizji najlepsi w Wojsku Polskim
Tak uczyły się latać orlęta
Szukasz pomysłu na wakacje? Może szkolenie wojskowe?
Pogrom rosyjskiego lotnictwa strategicznego
Od chaosu do wiktorii
Kajakarze i ratownicy wodni z workiem medali
Robotyka to przyszłość medycyny
Wyzwanie, które integruje
Nowe garaże dla Leopardów w Świętoszowie
W Dęblinie tylko do przodu
Ogniem i tarczą
Historyczne zwycięstwo ukraińskiego F-16
Kolejny krok ku wypowiedzeniu konwencji ottawskiej
Letni wypoczynek z MON-em
ASzWoj na warcie od pokoleń
100 lat historii Szkoły Orląt
Prawo dla kluczowych inwestycji obronnych
Są wszędzie tam, gdzie stawką jest bezpieczeństwo
Generał, olimpijczyk, postać tragiczna
Nowe cele obronne NATO
Donald Tusk: W kwestii bezpieczeństwa słowa zamieniliśmy w czyny

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO