moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Wybrzeże w ogniu

Czterystu pięćdziesięciu żołnierzy, myśliwce, czołgi, bojowe wozy piechoty i dwa okręty desantowe wzięły udział w największych podczas ćwiczeń „Anakonda-12” walkach o wybrzeże. Desant wojsk nieprzyjacielskich i zmagania obrońców obserwowali m.in. Jan Lityński, doradca prezydenta, oraz gen. Edward Gruszka, dowódca operacyjny sił zbrojnych.


Powierzchnia Morza Bałtyckiego była cicha i spokojna, kiedy dwa okręty transportowo-minowe ORP „Poznań” i „Toruń” pojawiły się na tle linii brzegowej i zaczęły ustawiać dziobami do plaży. Na ich pokładach 84 żołnierzy Marynarki Wojennej i 7 Brygady Obrony Wybrzeża czekało na opuszczenie ramp i sygnał do rozpoczęcia walk. Ich celem było zajęcie wyznaczonych punktów, wdarcie się w głąb wybrzeża i połączenie się z sojuszniczymi siłami nacierającymi ze wschodu.

Na brzegu czekały jednak wojska gotowe do odparcia ataku z morza. Z pobliskiego lasu wyłoniła się mobilna grupa z 33 Brygady Piechoty Morskiej wsparta przez czołgi T-72. Zanim pierwszy żołnierz z oddziałów nieprzyjaciela pojawił się na plaży, czołgi i wozy bojowe obrońców zajęły na niej pozycje i wraz z piechotą rozpoczęły ostrzał. Gdy desantowce zbliżyły się na kilkadziesiąt metrów do plaży, ogień ustał, a obrońcy wycofali się na drugą linię obrony. Dzięki temu uniknęli ostrzału artyleryjskiej floty wroga. Ze zbliżających się okrętów desantowały się najpierw amfibie wiozące saperów Marynarki Wojennej. Żołnierze rozpoczęli wymianę ognia z piechotą na drugiej linii obrony, odciągając tym samym uwagę od wyładunku ośmiu pojazdów BWP-1 oraz dwóch PTS-M. Agresorów wspomagały myśliwce MiG-29.

Kiedy na brzegu pojawiła się już całość desantowanych sił, obrońcy wykonali planowany odwrót. Udało im się jednak osłabić i spowolnić natarcie najeźdźców, dając obrońcom czas na zebranie sił przed ostateczną rozprawą. Ta ostatnia zostanie przeprowadzona na poligonie w Drawsku Pomorskim…

Spektakularnym ćwiczeniom rozgrywanym w Wicku Morskim przyglądali się m.in. doradca prezydenta Jan Lityński, gen. Edward Gruszka oraz akredytowani w Polsce attaché wojskowi.

– To było budujące i imponujące. Widać zmiany, które nastąpiły – profesjonalizację i sprawność – mówił Jan Lityński, który służbę wojskową odbywał w oddziałach przeciwlotniczych. – Rzuca się w oczy prężność tej armii w porównaniu do armii z lat 60. i motywacja tych żołnierzy, także dlatego, że inni są obecnie sojusznicy.

Z kolei gen. Gruszka powiedział, że „Anakonda-12” to znakomita wprawa dla żołnierzy przed ćwiczeniami Sił Odpowiedzi NATO (NRF – NATO Response Force), które odbędą się w przyszłym roku w Polsce i krajach bałtyckich.

(SZP)

autor zdjęć: st. chor. sztab. Adam Roik/Combat Camera DOSZ

dodaj komentarz

komentarze


Pancerniacy jadą na misję
Artylerzyści mają moc!
Rosja usuwa polskie symbole z cmentarza w Katyniu
F-35 z Norwegii znowu w Polsce
Rządy Polski i Niemiec wyznaczają kierunki współpracy
Bóg wojny wyłonił najlepszych artylerzystów
Jaśminowe szkolenia na AWL-u
Obywatele chcą być wGotowości
Pływacy i panczeniści w świetnej formie
Nie panikuj. Działaj. Bądź w gotowości
GROM w obiektywie. Zobaczcie sami!
Dzień wart stu lat
Zmierzyli się z własnymi słabościami
Pierwsze spojrzenie z polskiego satelity
Wojska amerykańskie w Polsce pozostają
Trzy „Duchy" na Bałtyk
Polski „Wiking” dla Danii
Mundurowi z benefitami
Premier ogłasza podwyższony stopień alarmowy
Najlepsi w XXII Maratonie Komandosa
Sportowcy podsumowali 2025 rok
Zawiszacy przywitali Borsuki
Szczyt europejskiej „Piątki” w Berlinie
Szwedzi w pętli
Norweska broń będzie produkowana w Polsce
Szef MON-u podsumował rok działania ustawy o obronie cywilnej
Pomorscy terytorialsi w Bośni i Hercegowinie
Sejm za Bezpiecznym Bałtykiem
Niemieckie wsparcie z powietrza
Formoza – 50 lat morskich komandosów
Ile powołań do wojska w 2026 roku?
Szeremeta niepokonana na ringu w Budapeszcie
NATO ćwiczy wśród fińskich wysp
Cel: zniszczyć infrastrukturę wroga w górskim terenie
Medyczna odsłona szkoleń wGotowości
Polskie MiG-i dla Ukrainy?
Sukces bezzałogowego skrzydłowego
Orka na kursie
Kalorie to nie wszystko
Nowe zasady dla kobiet w armii
Najmłodszy żołnierz generała Andersa
Zawiszacy przywitali pierwsze Borsuki
W krainie Świętego Mikołaja
Najdłuższa noc
Żołnierze z „armii mistrzów” czekają na głosy
Koreańskie stypendia i nowy sprzęt dla AWL-u
Wojsko ma swojego satelitę!
Combat 56 u terytorialsów
Polska i Francja na rzecz bezpieczeństwa Europy
Holenderska misja na polskim niebie
Nowe zdolności sił zbrojnych
Najlepsze projekty dronów nagrodzone przez MON
MSPO 2025 – serwis specjalny „Polski Zbrojnej”
Smak służby
Czas na polskie Borsuki
Komplet medali wojskowych na ringu
Gdy ucichnie artyleria
Militarne Schengen
Niebo pod osłoną
Satelita MikroSAR nadaje
Plan na WAM
Wojskowa łączność w Kosmosie

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO