W połowie roku zostanie uruchomiony pierwszy w Polsce, cywilny ośrodek dla weteranów cierpiących na zespół stresu pourazowego. Żołnierze będą mogli w nim leczyć się ambulatoryjnie albo wziąć udział w kilkutygodniowej terapii. Jednym z jej elementów będzie opieka nad psem. Założycielem ośrodka jest Fundacja Szarik.
Ośrodek „Pomocna łapa” znajdować się będzie pod Warszawą, a jego oficjalne otwarcie zaplanowano na lipiec. Pomoc będą tu mogli uzyskać żołnierze cierpiący na zespół stresu pourazowego (PTSD) i ich rodziny, a także funkcjonariusze służb mundurowych i ratownicy medyczni. – W Polsce jest mało ośrodków, które zajmują się tym problemem, a potrzebujących żołnierzy jest wielu. Już dziś zgłaszają się osoby, które chciałyby skorzystać z naszej pomocy – przyznaje Jacek Zawadzki, prezes Fundacji Szarik, założyciela ośrodka.
Z opieki psychologów będzie mogło w ośrodku skorzystać rocznie 300 poszkodowanych na misjach. Ośrodek będzie oferować także pomoc prawników i innych specjalistów np. doradców zawodowych.
– Czas pobytu u nas będzie dostosowany do potrzeb pacjenta. Jednej osobie wystarczą dwa, trzy tygodnie, żeby uporządkować swoje sprawy i odzyskać równowagę psychiczną. Ale może też być potrzebna kilkutygodniowa ciągła psychoterapia – wyjaśnia Jacek Zawadzki.
„Pomocna łapa” powstaje w ramach projektu „Misja: PTSD”, współfinansowanego z funduszy Europejskiego Obszaru Gospodarczego.
Bohater pies
W „Pomocnej łapie” na stałe pracować będzie dwóch psychologów (w razie potrzeby także inni specjaliści) oraz psy. Żołnierze będą mogli skorzystać z terapii indywidualnej i grupowej, a także np. psychoedukacji i terapii zajęciowej.
– Psy będą wspierać prowadzoną przez nas terapię – mówi Katarzyna Gawlińska, psycholog, wiceprezes Fundacji Szarik. – W naszym przypadku trudno mówić o klasycznej dogoterapii, bo pies nie jest dla nas narzędziem, a raczej pomocnikiem – dodaje.
Do pracy gotowi są już psy-terapeuci: labrador Porter i owczarek niemiecki Ciri. Najmłodszy – labrador Impuls właśnie przygotowuje się do zajęć. Psychologowie zapowiadają, że na terenie ośrodka zamieszkają także inne psy. – Zajmować się nimi będą weterani. To sprawdzona w wielu krajach metoda terapeutyczna. Żołnierz cierpiący na PTSD koncentruje uwagę na psie, pokonuje swoje psychiczne bariery i lęki. Musi być silny, bo staje się za kogoś odpowiedzialny – wyjaśnia Katarzyna Gawlińska.
Psycholog i pies będą tworzyć zespół. – Pracujemy równocześnie. Ja prowadzę klasyczną terapię, mając przy sobie psa, dzięki któremu, pacjent łatwiej okazuje swoje emocje – wyjaśnia Gawlińska. Dodaje, że psy doskonale demaskują nastrój chorych zwłaszcza podczas zajęć grupowych. – Pies jest szybszy od terapeuty, który czasami zajmuje się jednocześnie dziesięcioma pacjentami. Zwierzę bezbłędnie wskazuje osoby, którym trzeba poświęcić dodatkową uwagę. Czasami przytulając się do pacjenta, rozładowuje jego negatywne emocje – mówi psycholog.
Akcja informacyjna
Zanim ośrodek zostanie otwarty Fundacja Szarik przeprowadzi kampanię informacyjno-edukacyjną skierowaną do żołnierzy i ich rodzin. Na wzór Stanów Zjednoczonych czerwiec zostanie ogłoszony miesiącem świadomości PTSD. – Środowisko wojskowe i cywilne nadal mało wie na temat PTSD. Chcemy przeciwdziałać wykluczeniu społecznemu żołnierzy z powodu zespołu stresu pourazowego – mówi Jacek Zawadzki.
Psychologowie z „Szarika” będą mówić o objawach, przebiegu i skutkach choroby. Fundacja wyda też poradnik dotyczący stresu bojowego. Na kilkunastu stronach, przystępnym językiem opisane będą przyczyny, przebieg i skutki PTSD. Dodatkowo uruchomiony zostanie serwis internetowy, który będzie skupiać osoby poszkodowane, zapewniać dostęp do informacji na temat choroby i jej leczenia oraz umożliwiać kontakt ze specjalistami.
Doświadczeni terapeuci
Fundacja Szarik to jedyna w kraju organizacja, która specjalizuje się w terapii stresu pourazowego, a podczas terapii wykorzystuje psy.
Istnieje od lipca 2013 roku. Jej założycielami są psychologowie, specjaliści od prewencji stresu: Jacek Zawadzki i Katarzyna Gawlińska, która na Oddziale Leczenia Zaburzeń Nerwicowych szpitala MSW w Otwocku prowadzi pierwszy w Polsce program stałych zajęć terapeutycznych z udziałem psa.
W Fundacji Szarik pracują także Dominika Miłek, Bartosz Cichocki, Łukasz Witkowicz, weteran misji w Afganistanie oraz psy. Psychologowie z „Szarika” pomagali także Stowarzyszeniu Rannych i Poszkodowanych w Misjach. W ramach współpracy wyjeżdżali na turnusy terapeutyczne dla żołnierzy i ich rodzin, gdzie prowadzili m.in. zajęcia z dogoterapii.
Szarik cyklicznie organizuje także akcję „Kawa dla weterana”. Zebrane w ramach akcji pieniądze przeznaczane są na prowadzenie terapii dla weteranów i funkcjonariuszy służb mundurowych, a także na utrzymanie psów terapeutycznych.
Zespół stresu pourazowego według szacunków lekarzy dotyka w Polsce co dziesiątego weterana misji zagranicznych. Statystyki są jednak umowne, bo nikt nie prowadzi rzetelnego monitoringu zachorowań na PTSD w Polsce. W Klinice Psychiatrii i Stresu Bojowego Wojskowego Instytutu Medycznego w Warszawie od 2005 roku było hospitalizowanych kilkaset weteranów misji. Nie wiadomo jednak, ilu żołnierzy korzystało z pomocy psychiatrycznej poza wojskiem. Jeszcze trudniej o dane dotyczące kondycji psychicznej rodzin żołnierzy.
autor zdjęć: Fundacja Szarik
komentarze