Raz w miesiącu możesz zrezygnować z kubka kawy, a pieniądze wpłacić na konto Fundacji Szarik i w ten sposób wesprzeć weteranów. Akcja pod hasłem „Kawa dla weterana” prowadzona jest na Facebooku. Za zebrane pieniądze fundacja pomagająca żołnierzom poszkodowanym na misjach kupi psy do dogoterapii.
– Zachęcamy naszych przyjaciół i znajomych, by raz w miesiącu zrezygnowali z kubka kawy i przekazali równowartość napoju na rzecz polskich weteranów misji zagranicznych – mówi Jacek Zawadzki, prezes i założyciel Fundacji Szarik. Fundacja jest pierwszą cywilną organizacją w Polsce, która wspiera weteranów z PTSD, prowadzi też dogoterapię żołnierzy cierpiących z powodu stresu bojowego.
Psychologów „Szarika” zainspirowały akcje społecznościowe, jakie dla weteranów odbywają się za Oceanem. – W Stanach Zjednoczonych weteranów i żołnierzy służących na misjach traktuje się z należytym szacunkiem. Amerykanie organizują wiele kampanii, które mają wesprzeć wojskowych – dodaje prezes fundacji.
W Polsce „Kawa dla weterana” po raz pierwszy wystartowała w lutym na Facebooku. Na spontaniczny pomysł zareagowało kilka osób. Wówczas na konto fundacji wpłynęło niecałe 200 złotych. Pieniądze przeznaczono na zakup karmy dla psów terapeutycznych oraz na wyprawkę dla szczeniaka, kolejnego pracownika fundacji. Po raz drugi akcję zorganizowano kilka dni temu. Pieniądze, które udało się zebrać zostaną przeznaczone na zakup psa terapeutycznego, utrzymanie zwierząt oraz przebadanie psów. Badania są niezbędne, by czworonogi mogły rozpocząć pracę z chorymi weteranami w szpitalu.
– Nie prowadzimy żadnej zbiórki przedmiotów, nie przyjmujemy gotówki. Akcję organizujemy dla naszych znajomych i przyjaciół na Facebooku. Każdy może dołączyć i kupić przysłowiową kawę dla weterana, czyli przelać kilkanaście złotych na konto naszej fundacji – informują organizatorzy.
– Naszym głównym celem jest wsparcie dogoterapią klasycznych metod terapii PTSD dla weteranów.
Ambasadorem akcji został były operator GROM-u Naval. Wspiera ją też dziennikarz, autor bloga zAfganistanu.pl Marcin Ogdowski. – Fundacja Szarik to nie tylko grupa miłośników psów, ale specjaliści, którzy wiedzą, jak pomóc weteranom przez dogoterapię. Warto wspomagać ludzi, którzy mają takie otwarte serca – mówi Naval. – Z przyjemnością zostałem ambasadorem akcji i oczywiście już zrezygnowałem ze swojej kawy na rzecz weteranów.
Fundację Szarik założyło w 2013 roku dwóch psychologów: Jacek Zawadzki i Katarzyna Gawlińska. Oboje mają doświadczenie w pracy z psami ratownikami i terapeutami. Dogoterapueci i ich psy uczestniczyli w tygodniowych warsztatach w Międzywodziu razem z żołnierzami weteranami i weteranami poszkodowanymi w misjach zagranicznych oraz ich rodzinami. Niektórzy z nich zmagają się zespołem stresu bojowego, czyli PTSD (posttraumatic stress disorder). Podobne zajęcia z psami terapeutami odbędą się także w tym roku. Poza tym Fundacja Szarik zabiega o uruchomienie w Warszawie stacjonarnego programu dogoterapii dla weteranów.
Marcin Ogdowski, autor blogu zAfganistanu.pl podkreśla, że ważne w akcji jest również to, iż gest wsparcia pochodzi spoza armii. – Wielu żołnierzy czuje się dziś wyalienowanych ze społeczeństwa, które w dużej mierze nie rozumie już nie tylko motywów udziału w afgańskiej misji, co zasadności funkcjonowania armii w ogóle. „Kawa…” daje dowód, że nie jest tak źle. Że Polacy szanują i doceniają służbę swoich żołnierzy – mówi Ogdowski.
Pieniądze można przelewać na konto fundacji: Bank Millennium 97 1160 2202 0000 0002 4294 5840 lub skorzystać z płatności internetowych na stronie internetowej fundacji:
http://www.szarik.org/wesprzyj/jak-mozesz-pomoc/
autor zdjęć: Arch. PZ, Arch. Naval
komentarze