moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Komandosi z NATO szkolą się w Polsce

Niespełna pół godziny potrzebowali komandosi na opanowanie obiektów, schwytanie terrorystów, odnalezienie i zniszczenie składów broni. To jeden z epizodów trwających właśnie ćwiczeń „Noble Sword 14”. Uczestniczy w nich 1700 specjalsów z 15 państw NATO. Mają potwierdzić gotowość Polaków do dyżuru bojowego w ramach Sił Odpowiedzi NATO.

Film: MON

– Ćwiczenia „Noble Sword 14” to certyfikacja m.in. polskich sił specjalnych. Mają one duże znaczenie dla Polski, ale także dla całego Sojuszu. Z niecierpliwością oczekujemy na moment, w którym Polska obejmie funkcję państwa ramowego komponentu sił specjalnych NATO – mówił gen. broni Marshall Webb, z Dowództwa Kwatery Głównej Operacji Specjalnych NATO, który wczoraj razem z Maciejem Jankowskim, wiceministrem obrony, i gen. broni pil. Lechem Majewskim, dowódcą generalnym RSZ, obserwował działania jednostek wojsk specjalnych.

Nocni łowcy – wsparcie z powietrza

Umiejętności bojowe zaprezentował wczoraj Zadaniowy Zespół Bojowy Jednostki Wojskowej Komandosów z Lublińca. Scenariusz operacji zakładał, że poza granicami Sojuszu, na terenie upadłego państwa, działa grupa terrorystyczna. – Na początku wywiad wojskowy ustalił jej położenie. Przystąpiliśmy do działania zaraz po uzyskaniu międzynarodowej zgody na rozpoczęcie operacji – opisuje jeden z komandosów.


Następnie, w rejonie opanowanym przez terrorystów żołnierze JWK na spadochronach desantowali sekcję rozpoznawczą, która miała potwierdzić lokalizację celu i wskazać przywódcę. – Podczas tego epizodu ćwiczeń „Noble Sword 14” żołnierze przedstawili jedynie, jak wygląda akcja bezpośrednia. Należy pamiętać jednak, że przygotowanie takiej operacji kosztuje wiele wysiłku i czasu – mówi płk Wiesław Kukuła, dowódca Jednostki Wojskowej Komandosów.

Uderzenie trwało dokładnie 23 minuty. W tym czasie podzieleni na dwie grupy komandosi opanowali obiekt, w którym schowali się terroryści, i zajęli budynek, gdzie przechowywano broń. Podczas ataku zginęło sześciu rebeliantów, trzech zostało zatrzymanych. Żołnierze zebrali także materiał dowodowy, w tym DNA oraz elektroniczne nośniki informacji. Podczas akcji komandosi dostali wsparcie z powietrza. Ich operację osłaniały po dwa wielozadaniowe samoloty F-16, śmigłowce Mi-24 i Mi-17 z 7 Eskadry Działań Specjalnych z Powidza (tzw. Nocni Łowcy).

Polak pokieruje komponentem w Siłach Odpowiedzi Sojuszu

Żołnierze podczas ćwiczeń mają potwierdzić gotowość do dyżuru bojowego w składzie Sił Odpowiedzi NATO. Dyżur rozpocznie się 1 stycznia i potrwa do końca grudnia 2015 roku.

Podczas NATO-wskiej certyfikacji „Noble Sword 14” oceniane będzie wielonarodowe Dowództwo Komponentu Operacji Specjalnych (stworzone głównie z kadry Centrum Operacji Specjalnych w Krakowie) oraz Zadaniowe Zespoły Bojowe: 3 lądowe (holenderski, litewski oraz polski), 1 morski oraz 1 lotniczy (oba polskie).


– To bardzo ważny sprawdzian. Nie dość, że tworzymy wielonarodowy Komponent Operacji Specjalnych do dyżuru w NATO, to jeszcze służyć będziemy pod dowództwem Polaka. Generał bryg. Jerzy Gut jako pierwszy Polak w historii pokieruje bojowym komponentem w Siłach Odpowiedzi Sojuszu – mówi płk Wiesław Kukuła.

Przez trzy tygodnie w Polsce i na Litwie szkolić się będzie w sumie 1700 żołnierzy z 15 państw członkowskich NATO (m.in. Chorwaci, Estończycy, Francuzi, Holendrzy, Litwini, Niemcy, Amerykanie). Manewry komandosów odbywają się jednocześnie na kilku poligonach: w Drawsku Pomorskim, Bemowie Piskim, Nadarzycach, litewskiej Rukli oraz nad Zalewem Szczecińskim i Zatoką Pomorską.

Działania Zadaniowych Zespołów Bojowych (żołnierze z Jednostki Wojskowej Komandosów z Lublińca, Formozy i 7 Eskadry Działań Specjalnych z Powidza) wspierać będą śmigłowce Mi-17, samoloty F-16, transportowce C-130 Hercules i C-295M CASA oraz ORP „Wodnik”, ORP „Zbyszko” oraz ORP „Arctowski” z marynarki wojennej.

Siły Odpowiedzi składają się z komponentów: lądowego, morskiego, powietrznego i specjalnego. Wielonarodowy Komponent Operacji Specjalnych jest doraźnie wydzielany ze struktur sił specjalnych konkretnych państw i kierowany – zgodnie z decyzją Sojuszu – do określonych operacji w dowolnym miejscu na świecie.

Dowództwo Komponentu Operacji Specjalnych (Special Operations Component Command, SOCC) odpowiada za planowanie i dowodzenie siłami specjalnymi Sojuszu w ramach Sił Odpowiedzi NATO. Ma też obowiązek zabezpieczenia działań sił specjalnych NATO angażujących się w daną misję. Chodzi o zapewnienie wsparcia powietrznego, logistycznego, medycznego oraz technicznego.

Od 2013 roku Polska jest państwem wiodącym w NATO w obszarze operacji specjalnych. Jest także jedynym krajem dysponującym takimi zdolnościami na terenie Europy Środkowo-Wschodniej.

Magdalena Kowalska-Sendek

autor zdjęć: st. szer. Michał Chudziński

dodaj komentarz

komentarze


Umowa na BWP Borsuk w tym roku?
 
Patriotyzm na sportowo
Silne NATO również dzięki Polsce
Zmiana warty w PKW Liban
Karta dla rodzin wojskowych
Baza w Redzikowie już działa
Fabryka Broni rozbudowuje się
Powstaną nowe fabryki amunicji
NATO odpowiada na falę rosyjskich ataków
Polacy pobiegli w „Baltic Warrior”
Komplet Black Hawków u specjalsów
Zmiana warty w Korpusie NATO w Szczecinie
Udane starty żołnierzy na lodzie oraz na azjatyckich basenach
Olympus in Paris
Zawsze z przodu, czyli dodatkowe oko artylerii
Mamy BohaterONa!
Będzie nowa fabryka amunicji w Polsce
Polskie mauzolea i wojenne cmentarze – miejsca spoczynku bohaterów
Kancelaria Prezydenta: Polska liderem pomocy Ukrainie
Czworonożny żandarm w Paryżu
Żaden z Polaków służących w Libanie nie został ranny
Breda w polskich rękach
Wicepremier na obradach w Kopenhadze
Kamień z Szańca. Historia zapomnianego karpatczyka
Hokeiści WKS Grunwald mistrzami jesieni
Szwedzki granatnik w rękach Polaków
Ostre słowa, mocne ciosy
Jutrzenka swobody
Polskie „JAG” już działa
Szturmowanie okopów
Kto dostanie karty powołania w 2025 roku?
Roboty jeszcze nie gotowe do służby
Medycyna w wersji specjalnej
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Jacek Domański: Sport jest narkotykiem
Nasza Niepodległa – serwis na rocznicę odzyskania niepodległości
1000 dni wojny i pomocy
Olimp w Paryżu
Rosomaki w rumuńskich Karpatach
Zostań podchorążym wojskowej uczelni
Saab 340 AEW rozpoczynają dyżury. Co potrafi „mały Awacs”?
HIMARS-y dostarczone
Ämari gotowa do dyżuru
Wojskowy Sokół znów nad Tatrami
Trzynaścioro żołnierzy kandyduje do miana sportowca roku
O amunicji w Bratysławie
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Lotnicza Akademia rozwija bazę sportową
Operacja „Feniks” – pomoc i odbudowa
Triatloniści CWZS-u wojskowymi mistrzami świata
Nurkowie na służbie, terminal na horyzoncie
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Wojna na planszy
Jak Polacy szkolą Ukraińców
Saab ostrzeże przed zagrożeniem
Powstanie Fundusz Sztucznej Inteligencji. Ministrowie podpisali list intencyjny
Czarna taktyka czerwonych skorpionów
Gogle dla pilotów śmigłowców
Siła w jedności
Wzlot, upadek i powrót

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO