Prawie tysiąc żołnierzy i pracowników wojska z osiemnastu państw przyjechało do Polski. Przetestują 175 systemów, aplikacji i urządzeń teleinformatycznych. W Bydgoszczy trwają największe w tym roku ćwiczenia NATO pod kryptonimem CWIX 2014. Żołnierze sprawdzają, czy systemy dowodzenia i łączności ich armii dobrze ze sobą współpracują.
– Nigdy nie będziemy w stanie uniknąć błędów ludzkich. Ale jesteśmy w stanie dać naszym żołnierzom więcej bezpieczeństwa, wyposażając ich w najlepszy sprzęt i najlepsze rozwiązania techniczne – mówi kmdr Kunt Behrends z niemieckiej armii, który kieruje ćwiczeniami w Centrum Szkolenia Sił Połączonych w Bydgoszczy.
Największe w tym roku warsztaty z systemów wsparcia dowodzenia i łączności zorganizowało Naczelne Dowództwo NATO ds. Transformacji (Allied Command Transformation – ACT). W CWIX 2014 bierze udział prawie tysiąc żołnierzy oraz pracowników wojska z osiemnastu państw. Testują 175 systemów, aplikacji i urządzeń teleinformatycznych.
Podobnie jak rok temu, CWIX odbywają się nie tylko w bydgoskim JFTC, lecz także w dwudziestu jeden natowskich ośrodkach, m.in. w Kanadzie, USA, Wielkiej Brytanii, Włoszech, Holandii, Niemczech i Francji. Żołnierze w tych krajach i w Polsce ćwiczą wspólnie dzięki natowskiej sieci komputerowej – CFBL Net. – Wykorzystując natowską sieć o klauzuli tajnej, możemy testować komunikację między systemami niejawnymi z różnych krajów – podkreślił kmdr Kunt Behrends.
Scenariusz tegorocznych ćwiczeń zakłada, że w północnej części Europy wybucha konflikt. Jedno z państw NATO zostaje zaatakowane przez sąsiada i do akcji wkraczają siły sojuszu w postaci korpusu dowodzonego przez Francuzów oraz trzech podległych mu brygad (w tym polskiej).
Kell Hvolbol, zastępca kierownika ćwiczeń, podkreśla, że scenariusz CWIX 2014 opiera się na linearnym konflikcie, nie zaś, jak w poprzednich latach, na doświadczeniach z misji w Afganistanie.
Polska, która odpowiada za całą logistykę ćwiczeń, jest również jednym z jego najaktywniejszych uczestników. Podpułkownik Artur Goławski, rzecznik prasowy Dowództwa Generalnego Rodzajów Sił Zbrojnych, zaznacza, że nasze wojsko będzie testować kilkanaście systemów teleinformatycznych. Nie tylko systemy dowodzenia przeznaczone dla wojsk lądowych, jak Topaz, Jaśmin, Hektor i Szafran, ale również systemy dla lotnictwa, np. Link-16. Polacy przetestują także Łebę, czyli system dowodzenia, który właśnie wdraża do służby marynarka wojenna.
– W ćwiczeniach CWIX biorą udział także przedstawiciele branży teleinformatycznej, która zaopatruje wojsko. Mogą sprawdzić najnowsze wersje ciągle rozwijanych lub nowych produktów. Dzięki temu teleinformatycy wiedzą, czy dobrze inwestują w technologie, czy nie odstają od sojuszników. W wielonarodowym NATO, przy zróżnicowanych rozwiązaniach IT, musimy mieć czas i miejsce na takie sprawdziany – wyjaśnił ppłk Artur Goławski.
W ćwiczeniach CWIX 2014 polską armię reprezentują wojskowi z 12 Dywizji Zmechanizowanej, 16 Dywizji Zmechanizowanej, 9 Brygady Wsparcia Dowodzenia DGRSZ, Centrum Operacji Morskich – Dowództwa Komponentu Morskiego, Centrum Operacji Powietrznych – Dowództwa Komponentu Powietrznego, Mobilnej Jednostki Dowodzenia Operacjami Powietrznymi, Resortowego Centrum Zarządzania Bezpieczeństwem Sieci i Usług Teleinformatycznych, Centrum Bezpieczeństwa Cybernetycznego oraz Inspektoratu Systemów Informacyjnych.
Ćwiczenia CWIX potrwają do 19 czerwca. W Bydgoszczy odbywają się już po raz czwarty.
autor zdjęć: Krzysztof Wilewski
komentarze